Bajki Krasickiego

  • Mądry i głupi Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, Tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł...
  • Kruk i lis Z Ezopa Bywa często zwiedzionym, Kto lubi być chwalonym. Kruk miał w pysku ser ogromny; Lis, niby skromny, Przyszedł do...
  • Przyjaciele Zajączek jeden młody Korzystając z swobody Pasł się trawką, ziółkami w polu i ogrodzie Z każdym w zgodzie. A że...
  • Dewotka Dewotce służebnica w czymsiś przewiniła Właśnie natenczas, kiedy pacierze kończyła. Obróciwszy się przeto z gniewem do dziewczyny, Mówiąc właśnie...
  • Wół minister Kiedy wół był ministrem i rządził rozsądnie, Szły, prawda, rzeczy z wolna, ale szły porządnie. Jednostajność na koniec monarchę...
  • Pan i kotka "Nie masz prawej przyjaźni" - mówiła do pana Kotka syta połowem i za to głaskana. Jak to nie masz...
  • Pan i pies Pies szczekał na złodzieja, całą noc się trudził. Obili go nazajutrz, że pana obudził. Spał smaczno drugiej nocy, złodzieja...
  • Człowiek i zdrowie W jedną drogę szli razem i człowiek, i zdrowie. Na początku biegł człowiek; towarzysz mu powie: "Nie spiesz się...
  • Ptaszki w klatce "Czegóż płaczesz? - staremu mówił czyżyk młody - Masz teraz lepsze w klatce niż w polu wygody." Tyś...
  • Lew i zwierzęta (Lew, ażeby dał dowód...) Lew, ażeby dał dowód, jak wielce łaskawy, Przypuszczał konfidentów do swojej zabawy. Polowali z nim razem, a na znak...
  • Żółw i mysz Że zamknięty w skorupie niewygodnie siedział, Żałowała mysz żółwia; żółw jej odpowiedział: "Miej ty sobie pałace, ja mój domek...
  • Komar i mucha Mamy latać, latajmyż nie górnie, nie nisko. Komar muchy tonącej mając widowisko, Że nie wyżej leciała, nad nią się...
  • Bogacz i żebrak Żebrak, panu tłustemu gdy się przypatrował, Płakał. Tegoż wieczora tłusty zachorował, Pękł z sadła. Dziedzic po nim gdy jałmużny...
  • Kałamarz i pióro Powadził się kałamarz na stoliku z piórem, Kto świeżo napisanej księgi był autorem. Nadszedł ten, co ją pisał, rozśmiał...
  • Mysz i kot Mysz, dlatego że niegdyś całą książkę zjadła, Rozumiała, iż wszystkie rozumy posiadła. Rzekła więc towarzyszkom: "Nędzę waszą skrócę, Spuśćcie...
  • Jagnię i wilcy Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie. Dwóch wilków jedno w lesie nadybali jagnię; Już go mieli rozerwać; rzekło:"Jakim prawem...
  • Syn i ojciec Każdy wiek ma goryczy, ma swoje przywary, Syn się męczył nad książką, stękał ojciec stary. Ten nie miał odpoczynku...
  • Wół i mrówki Wół się śmiał widząc mrówki w małej pracy skrzętne; Wtem usłyszał od jednej te słowa pamiętne; "Z umysłu pracujących...
  • Wilk i owce Choć przykro, trzeba cierpieć; choć boli, wybaczyć, Skoro tylko kto umie rzecz dobrze tłumaczyć. Wszedł wilk w traktat z...
  • Doktor Doktor widząc, iż mu się lekarstwo udało, Chciał go często powtarzać. Cóż się z chorym stało? Za drugim, trzecim...

  • Wstęp do bajek Był młody, który życie wstrzemięźliwie pędził; Był stary, który nigdy nie łajał, nie zrzędził; Był bogacz,który zbiorom potrzebnym...
  • Lis i wilk Wpadł lis w jamę, wilk nadszedł, a widząc w złym stanie, Oświadczył mu żal szczery i politowanie. "Nie żałuj...
  • Lew pokorny Źle zmyślać, źle i prawdę mówić w pańskim dworze. Lew, chcąc wszystkich przeświadczyć o swojej pokorze, Kazał się jawnie...
  • Szczur i kot "Mnie to kadzą" - rzekł hardzie do swego rodzeństwa Siedząc szczur na ołtarzu podczas nabożeństwa. Wtem, gdy się dymem...
  • Pszczoły i mrówki W sąsiedztwie bliskim byty dwie rzeczpospolite: Pszczoły w ulach, w mrowisku mrówki pracowite. A że przyjaźń sąsiedzka dumy nie...
  • Wino i woda Przymawialo jednego czasu wino wodzie: Ja panom, a ty chłopom jesteś ku wygodzie." "Nie piłoby cię państwo -...
  • Kulawy i ślepy Niósł ślepy kulawego, dobrze im się działo; Ale że to ślepemu nieznośne się zdało, Iż musiał zawżdy słuchać, co...
  • Orzeł i sowa Na jednym drzewie orzeł gdy z sową nocował, Że tylko w nocy widzi, bardzo jej żałował. Dziękowała mu sowa...
  • Filozof Zaufany filozof w dziełach przedsięwziętych Nie wierzył w Pana Boga, śmiał się z wszystkich świętych. Przyszła starość, aż mędrzec...
  • Pszczoła i szerszeń "Idź precz od nas, próżniaku niegodzien żywienia!" - Mówiła, żądłem grożąc, pszczoła do szerszenia. "Prawdę mówisz - rzekł...
  • Dziecię i ojciec Bił ojciec rózgą dziecię, że się nie uczyło. Gdy odszedł, dziecię rózgę ze złości spaliło. Wkrótce znowu Jaś krnąbrny...
  • Niedźwiedź i liszka Rozumiejąc, że będzie towarzyszów bawił, Niedźwiedź, według zwyczaju, nic do rzeczy prawił. Znudzeni tymi bajki, gdy wszyscy drzymali, Gniewał...
  • Orzeł i jastrząb Orzeł, nie chcąc się podłym polowaniem bawić, Postanowił jastrzębia na wróble wyprawić. Przynosił jastrząb wróble, jadł je orzeł smacznie...
  • Do dzieci O wy, co wszystkie porzuciwszy względy, Za cackiem bieżyć gotowi z zapędy, Za cackiem, które zbyt wysoko leci, Bajki...
  • Ojciec łakomy, syn rozrzutny Zawżdy się zbytek kończy doświadczeniem smutnym. Płakał ojciec łakomy nad synem rozrzutnym. Umarli oba z głodu; każdy z nich...
  • Fijołek i trawa W cieniu drzew rozłożystych na pięknej murawie Zeszedł razu jednego fijołek przy trawie. Ta się bujno wzmagała; on, przejęty...
  • Koniec Zmordował się na koniec ten, co bajki prawił, Żeby więc do ostatka słuchaczów zabawił, Rzekł: "Powiem jeszcze jedną,, o...
  • Dobroczynność Chwaliła owca wilka, że był dobroczynny. Lis to słysząc spytał ją: "W czymże tak uczynny?" "I bardzo -...
  • Skąpy Chciał się skąpy obwiesić, że talara stracił. Żeby jednak za powróz dwóch groszy nie spłacił, Ukradł go po kryjomu...
  • Paw i orzeł Paw się dął, szklniące pióra gdy wspaniale toczył. Orzeł, górnie bujając, gdy go w locie zoczył, Rozśmiał się i...

  • Lis młody i stary Młody lis, nieświadomy myśliwych rzemiosła, Cieszył się, że szerść nowa na zimę odrosła. Rzekł stary: "Bezpieczeństwo tych ozdób nie...
  • Lew i zwierzęta (Gdy się wszystkie zwierzęta...) Gdy się wszystkie zwierzęta u lwa znajdowały, Był dyskurs: jaki przymiot w zwierzu doskonały. Słoń roztropność zachwalał; żubr mienił...
  • Lis i osieł Lis stary, wielki oszust, sławny swym rzemiosłem, Że nie miał przyjaciela, narzekał przed osłem. "Sameś sobie w tym winien...
  • Człowiek i wilk Szedł podróżny w wilczurze, zaszedł mu wilk drogę. "Znaj z odzieży - rzekł człowiek - co jestem, co mogę...
  • Woły krnąbrne Miłe złego początki, lecz koniec żałosny. Nie chciały w jarzmie chodzić woły podczas wiosny, W jesieni nie zwoziły zboża...
  • Sąsiedztwo Zeszło żyto na ziemi leżącej odłogiem: Cóż po tym, kiedy zewsząd otoczone głogiem. Grunt był dobry, chociaż go pług...
  • Słowik i szczygieł O prym, kto lepiej śpiewa, szedł szczygieł z słowikiem; Stanęli więc obydwa przed sędzią czyżykiem. Wygrał szczygieł. Zadziwił wszystkich...
  • Słoń i pszczoła Niechaj się nigdy słaby na mocnych nie dąsa. Zaufana w tym pszczoła, że dotkliwie kąsa, Widząc, iż słoń ogromny...
  • Papuga i wiewiórka Młoda jedna papuga, piękna, okazała, Lepiej jeszcze od pani swojej szczebiotała. Stąd plotki, bo co tylko zdrożnego postrzegła, Zaraz...
  • Groch przy drodze Oszukany gospodarz turbował się srodze: Zjedli mu przechodzący groch zeszły przy drodze. Chcąc wetować i pewnym cieszyć się profitem...
  • Bryła lodu i kryształ Bryła lodu spłodzona z kałuży bagnistej Gniewała się na kryształ, że był przeźroczysty. Modli się więc do słońca. Słońce...
  • Daremna praca Nie chcąc się Jędrzej uczyć, zmazał abecadło; Widząc się szpetnym, potłukł w kawałki zwierściadło. Słysząc się złym, chciał stłumić...
  • Wilk pokutujący Wzięły wilka skrupuły. Wiódł łotrowskie życie, Więc ażeby pokutę zaczął należycie, Zrzekł się mięsa. Jarzyną żyjąc przez dni kilka...
  • Dąb i dynia Kiedy czas przyzwoity do dojźrzenia nastał, Pytała dynia dęba, jak też długo wzrastał? "Sto lat." ,Jam w sto...
  • Skarb Znalazł skarb człek bogaty, widział to ubogi; Gdy więc bluźni opatrzność, skarży się na bogi, Rzekł mu Jowisz: "Poczekaj...
  • Zwierzęta i niedźwiedź Pod lwem starym ustawną prowadziły wojnę. Młody, że panowanie obiecał spokojne, Cieszyły się zwierzęta. Niedźwiedź cicho siedział, Spytany, czego...
  • Potok i rzeka (Potok, z wierzchołka góry płynący z hałasem) Potok, z wierzchołka góry płynący z hałasem, Śmiał się z rzeki; spokojnie płynęła tymczasem. Nie stało wód u góry...
  • Trzcina i chmiel Chmiel się wił wkoło trzciny, miał jej dopomagać. Wspierał ją; ale kiedy zbyt się zaczął wzmagać, Rzekła trzcina: "Daj...
  • Dwa psy "Dlaczego ty śpisz w izbie, ja marznę na mrozie?" - Mówit mopsu tłustemu kurta na powrozie. "Dlaczego? Ja...
  • Tulipan i fijołek Tulipan okazały patrzał na to krzywo, Że fijołek w przyjaźni zostawał z pokrzywą. Nadszedł pan do ogrodu tegoż właśnie...

  • Małżeństwo Chwałaż Bogu, widziałem małżeństwo niemodne, Stadło wielce szczęśliwe, uprzejme i zgodne. Stateczna była miłość z podziwieniem wielu - To...
  • Potok i rzeka (Potok szybko bieżący po pięknej dolinie) Potok szybko bieżący po pięknej dolinie Wymawiał wielkiej rzece, że pomału płynie. Rzekła rzeka: "Nim zejdą porankowe zorza; Ty...
  • Potok i rzeka (Potok szybko bieżący po pięknej dolinie) Potok szybko bieżący po pięknej dolinie Wymawiał wielkiej rzece, że pomału płynie. Rzekła rzeka: "Nim zejdą porankowe zorza; Ty...
  • Chart i kotka Chart widząc kotkę, że mysz zjadła na śniadanie, Wymawiał jej tak podły gust i polowanie. Rzekła kotka, wymówką wcale...
  • Stary pies i stary sługa Póki gonił zające, póki kaczki znosił, Kasztan, co chciał, u pana swojego wyprosił. Zstarzał się. Aż z owego pańskiego...
  • Jastrząb i sokół Niech zważa, z kim ma sprawę, kto chce być junakiem. Jastrząb, że się z niejednym dobrze spotkał ptakiem, Chciał...
  • Chleb i szabla Chleb przy szabli gdy leżał, oręż mu powiedział "Szanowałbyś mnie bardziej, gdybyś o tym wiedział, Jak ja na to...
  • Diament i kryształ Darmo być tym, do czego kto się nie urodził. Kryształ brylantowany wielu oczy zwodził; Gdy się więc nad rubiny...
  • Doktor i zdrowie Rzecz ciekawą, lecz trudną do wierzenia powiem: Jednego razu doktor potkał się ze zdrowiem. On do miasta, a zdrowie...
  • Rybka mała i szczupak Widząc w wodzie robaka rybka jedna mała, Że go połknąć nie mogła, wielce żałowała. Nadszedł szczupak, robak się przed...
  • Pieniacze Po dwudziestu dekretach, trzynastu remisach Czteredziestu kondemnatach, sześciu kompromisach Zwyciężył Marek Piotra; a że się wzbogacił Ostatnie trzysta marek...
  • Dąb i małe drzewka Od wieków trwał na puszczy dąb jeden wyniosły; W cieniu jego gałęzi małe drzewka rosły. A że w swojej...
  • Dwa żółwie Nie żałując sił własnych i ciężkiej fatygi Dwa żółwie pod zakładem poszli na wyścigi. Nim połowę do mety drogi...
  • Owieczka i pasterz Strzygąc pasterz owieczkę nad tym się rozwodził, Jak wiele prac ponosi, żeby jej dogodził. Że milczała: "Niewdzięczna!" -...
  • Nocni stróże Małe złego początki wzrastają z uporu. Zawżdy ludzi omamia płochy punkt honoru. Miasto jedno w ustawnej zostawało trwodze: Jędrzej...
  • Hipokryt Mniej szkodzi impet jawny niźli złość ukryta. Ukąsił idącego brytan hipokryta. Rzekł nabożniś. "Psa obić nie bardzo się godzi...
  • Zwierciadło pochlebne Patrząc się we zwierciadło, a widząc się białą, Lubiła go smaglawa, że jej pochlebiało. Przyszła do niej znajoma, nierównie...
  • Abuzei i Tair "Winszuj, ojcze - rzekł Tair - w dobrym jestem stanie: Jutrom szwagier sułtana i na polowanie Z nim wyjeżdżam...
  • Osieł i baran Klął osieł los okrutny, że marznął na mrozie. Rzekł mu baran trzymany tamże na powrozie: "Nie bluźń bogów, w...
  • Rolnik Gospodarz, we dwójnasób chcąc zyskować z roli, Dobry grunt raz i drugi uprawiał do woli. A chcąc nadto zyskować...

  • Konie i furman Koniom, co szły przy dyszlu, powtarzał woźnica: "Nie dajcie się wyprzedzić tym, co są u lica." Goniły się...
  • Furman i motyl Ugrzązł wóz, ani ruszyć już się nie mógł w błocie, Ustał furman, ustały i konie w robocie. Motyl, który...
  • Atłas i kitaj Atłas w sklepie z kitaju żartował do woli; Kupił atlas pan sędzię, kitaj pan podstoli. A że trzeba pieniędzy...
  • Łakomy i zazdrosny Porzuciwszy ojczyznę i żony, i dzieci, Szedł łakomy z zazdrosnym, Jowisz z nimi trzeci. Gdy kończyli wędrówkę, bożek im...
  • Strzelec i pies Uciekł wyżeł od strzelca, błąkał się dni kilka, Na koniec znalazł pana i przystał do wilka. Gonił sarny, zające...
  • Księgi W pewnej biblijotece, gdzie była, nie pomnę, Powadziły się księgi; a że niezbyt skromne, Łajały się do woli różnymi...
  • Baran dany na ofiarę Widząc, że wieńce kładą, że mu rogi złocą, Pysznił się tłusty baran, sam nie wiedział o co. Aż gdy...
  • Oracze i Jowisz Posiał jeden na górze, a drugi na dole. Rzekł pierwszy: "Pragnę deszczu." Drugi: "Suszą wolę." Kiedy się...
  • Król i pisarze Król jeden pełen myśli i projektów dumnych, Kazał spisać szczęśliwych regestr i rozumnych. Ten, co pisał szczęśliwych, znalazł bardzo...
  • Talar i czerwony złoty Talar, zwierzchnią postacią swoją okazały, Gardził czerwonym złotym, dlatego że mały. Gdy przyszło do zmieniania, nie patrzano miary: Złoty...
  • Filozof i orator Filozof dysputowal o prym z oratorem. Gdy się długo męczyli mniej potrzebnym wsporem, Nadszedł chłop. "Niech nas sądzi!"...
  • Źrebiec i koń stary Gdy starszych przybierano w pozłacane rzędy, Gniewał się młody źrebiec na takowe względy. Przyszła kolej na niego; z początku...
  • Osieł i wół Osieł, podczas upału szukając ochłody, Postrzegł, iż pasterz bydło prowadził do wody. Zbudował się z takowej dobroci człowieka, A...
  • Strumyk i fontanny Impet wody w fontannach gdy ogromnie huczał, Strumyk blisko płynący zazdrościł i mruczał. Pękły rury, co wody hojnie dodawały:...
  • Gospodarz i drzewa Gospodarz, o ozdobie myśląc i wygodzie, Zbyt obcinał gałęzie drzew w swoim ogrodzie. Przyszła jesień; daremnie na wiosnę pracował:...
  • Jowisz i owce Naprzykrzały się bogom częstymi prośbami Owce chcąc wiedzieć, co się stanie z jagniętami. Rzekł im Jowisz: "Lepiej to dla...
  • Wyszydzający Żartował, a od śmiechu trzymał się za boki, Na ślepego kompana patrząc, jednooki. Nadszedł, co krzywo patrzył: śmiał się...
  • Podróżny i kaleka Nie skarżyłem na ludzi, nie skarżył na losy, Choć musiałem iść w drogę ubogi i bosy. Wtem, gdy razu...
  • Człowiek i suknia Brat się pewien do pręta chcąc wytrzepać suknię. Ta, widząc się w ztym razie, żwawie go ofuknie: "A takaż...
  • Podróżny (Gniewał się wędrujący i przeklinał bogi) Gniewał się wędrujący i przeklinał bogi, Że mu deszcz ustawiczny przeszkadzał do drogi Tymczasem z boku czuwał nań rozbójnik...

  • Derwisz i uczeń Pewien derwisz uczony rano i w południe Co dzień pił świętą wodę z Mahometa studnie. Postrzegł to uczeń, a...
  • Ptaki i osieł Był dyskurs o słowiku: "Wdzięk jego śpiewania - Rzekł czyżyk - tak jest miły, że aż do świtania Od...
  • Szczurek i matka Widząc, że z myszą igra, chwalił szczurek kota. Rzekła matka do niego: "Fałszywa to cnota; Na pozór on jest...
  • Szkatuła ze złotem, wór z kaszą Szkatuła pełna złota śmiała się raz z wora. Tegoż właśnie złodzieje do skarbcu wieczora Wkradli się: zamek zdarli, zawiasy...
  • Prawda, satyryk i panegirysta Rzadko kłamca z swojego rzemiosła korzysta. Zeszli Prawdę satyryk i panegirysta. Chcieli od niej nadgrody za podjętą pracę: Jakeście...
  • Kartownik Zgrał się szuler w chapankę, a siedząc przy stole, Zdarł pamfila z kinalem, spalił pancerolę. Uspokoiwszy zatem rozjuszone żądze...
  • Ocean i Tagus rzeka Ocean, niezmiemością swoją zbyt zuchwały, Gardzić począł rzekami, które weń wpływały. "Przestańcie - mówił do nich - dodawać mi...
  • Synogarlica Dobrze czyni, kto zawżdy z dobrymi obcuje. I najlepszego miejsce nieprawe zepsuje. Smutną synogarlicę na zdradnej zasadzce Złapał ptasznik...

Bajki Krasickiego - opracowania

Bajki Ignacego Krasickiego

Cykl bajek pióra księcia biskupa Ignacego Krasickiego zaczął powstawać dwa lub trzy lata po pierwszym rozbiorze Polski, kiedy Warmia dostała się pod władzę pruską. Pierwsze wydanie "Bajek i przypowieści" ukazało się w Warszawie w roku 1779. Ujęte w czterech częściach dzieło liczy 109 bajek, wiersz dedykacyjny "Do dzieci" oraz korzystający z pomysłu "Pieśni ciarlatańskiej" Naruszewicza "Wstęp do bajek" z przekorną charakterystyką. Zachował się też autograf wcześniejszej redakcji cyklu, zawierający dodatkowe 11 bajek, ogłoszonych po raz pierwszy dopiero w roku 1906 przez A.M. Kurpiela. Bajkami jako narzędziem edukacji (nie tylko młodzieży, w której szkołach obecne były wydania dwujęzyczne Fedrusa z komentarzami, np. J.E. Minasowicza, G. Piramowicza, I. Chodźki) interesował się sam Stanisław August Poniatowski. Wydane już po śmierci Ignacego Krasickiego "Bajki nowe" (1802) są zbiorem bez jednolitej kompozycji, nie stanowią cyklu, lecz obejmują rozmaite formy literackie i tematy. Spotkamy tu wiersz wolny oraz bajki o rozwiniętej fabule, zaś roztropny obserwator-filozof przyjmuje rolę wychowawcy.

Fabułę swych bajek Krasicki tworzył wykorzystując wątki z rozmaitych źródeł, przede wszystkim francuskich lub przekładów literatury perskiej i indyjskiej (Pilpaj) na francuski (L.E. Billardon de Sauvigny, "Apologues orientaux", Paris 1764, egzemplarz znajdował się w bibliotece Krasickiego). Opracowywał też własne, w pełni oryginalne fabuły, opierając się na tradycyjnych motywach zwierzęcych, obecnych w szkołach dzięki Ezopowi, Fedrusowi i Babriosowi.

Doskonałość formy i wirtuozeria pióra

Ignacy Krasicki stworzył własny typ bajki epigramatycznej z charakterystyczną, krańcową zwięzłością połączoną z zależnym od tematu zróżnicowaniem objętości utworu,dokładną budową układu fabuły w myśl zasady symetrii, a zwłaszcza filozoficzną perspektywą ujęcia sądów ogólnych, abstrahowanych z opowiedzianej krótko historii. Prostota, jasność i wdzięk oraz atrakcyjne dla czytelnika ukrycie prawdy w obrazach literackich, a obok tego lapidarność, korespondowały z programem poetyki La Fontaine'a, który recypowało Oświecenie polskie, pośrednio zaś z brevitas oraz elegantia Fedrusa. Sam Książe Biskup pisał: "zwięzłość jego wielce dokładna i trudna do naśladowania" ("O rymotwórstwie").

Jako znawca warsztatu pisarskiego, Krasicki stosował pojemny semantycznie 13-zgłoskowiec rymowany parzyście. Dzięki temu był w stanie wyodrębniać dwuwiersze jako elementy zróżnicowanych układów fabuły. Dyscyplina narzucona przez formę epigramatu skutkowała daleko idącą redukcją składowych świata przedstawionego wraz z dobieraniem słów najważniejszych, często o abstrakcyjnym charakterze. Widać również miniaturyzację, zbliżającą bajkę do epigramatu i fraszki.

Inwersja, swego rodzaju gra akcentów wersyfikacyjnych i zdaniowych oraz paralelizmy składniowe budują specyficzny rytm "bajki Krasickiego", zaznaczający najistotniejsze elementy fabuły. Można dopatrzeć się tu inspiracji metryką starożytną (jamby, cholijamb itp.), jednak z autorskim czerpaniem z rozwiązań greckich, dostosowanych do języka ze zmiennym akcentem melodyjnym i zróżnicowaniem samogłosek długich i krótkich.

Wyrazista antyteza początku i końca poszczególnych bajek oraz ról bohaterów uwypukla typowe, jeszcze Ezopowe, opozycje: prawdy i nieprawdy, dobra i zła, mocy i słabości, naiwności i doświadczenia oraz ułudy - realizmu (Platon!). Poznanie prawdy, ujętej w celną puentę, maksymę, aforyzm (też ironiczny), dokonuje się wobec katastrofy słabszego bohatera (np. "Jagnię i wilcy", gradacja klęski w "Lwie i zwierzętach") i. Oświecenie i obnażenie "realnego" w części bajek zachodzi, gdy rozsypują się wadliwe ab initio kalkulacje bohatera, tworzącego sobie naiwne iluzje dobrostanu i powodzenia, a w rzeczywistości szykującego sobie bolesny upadek (np. "Bryła lodu i kryształ", "Rybka mała i szczupak", "Rolnik", "Strumyk i fontanny").

Prawda mądrości

Kreślony przez Krasickiego świat przedstawiony poszczególnych bajek to "kraina głupców" (w ujęciu katolickim: skażenie natury ludzkiej grzechem pierworodnym), podobna do obrazów Hieronima Boscha i w pewnym sensie Hobbesowskiej "wojny wszystkich przeciw wszystkim". Panują w nim prawa surowej przemocy oraz rachowania zysków i strat (nie bez powodu bohaterami są niebezpieczne zwierzęta).

Podobnie jak u bajkopisarzy starożytnych, mądrość bajek Krasickiego ma charakter ponadczasowy, będąc też zdemaskowaniem realiów w opozycji do świata mitów (nie tylko greckich, lecz i autorowi współczesnych, jak choćby mit "świętego cesarstwa rzymskiego" Habsburgów, zagarniającego ochoczo ze schizmatykami (Rosja) i heretykami (Prusy) połacie katolickiego państwa).

Bajki korespondują doskonale z psychologicznymi i sapiencjalnymi obserwacjami "Satyr", "Myszeis" i "Monachomachii". Są trafne i aktualne na wielu płaszczyznach: moralności czynów ludzkich jako takich (płaszczyzna zasadnicza), słabości naiwnej wiary w swoje siły poznawcze (krytyka optymistycznego racjonalizmu i intelektualizacji) oraz współczesnej biskupowi warmińskiemu sytuacji politycznej i życia na dworach, zarówno Warszawy, jak i Berlina czy Rzymu (por. np. wieloznaczne ujęcia "Ptaszków w klatce", również objaśnianie polityczne "Snycerza i Statuy").

Filozofia stojąca za "Bajkami i przypowieściami" nie da się ująć w encyklopedycznie zdefiniowane szkoły czy tradycje. Autor, wykształcony teolog (Warszawa potem Rzym) korzysta z paradoksów i sprzeczności, charakterystycznych dla względnego, praktycznego, sceptycyzmu, ujętego w karby doświadczenia życiowego i rozsądku w świetle głosu sumienia. Dyrektywy moralne ukryte w fabułach Bajek opierają się implicite na cnotach kardynalnych i teologalnych, stąd pochwała umiaru, nieufności wobec innych ludzi oraz postawy asekuracji, jednak nie cynizmu i niewiary w Boga (zob. np. "Jowisz i Owce", "Filozof"). Tradycje mądrościowe Bliskiego Wschodu i Grecji Ignacy Krasicki stale przetwarza twórczo, np. eliminując z motywu wędrówki kulawego ze ślepcem na plecach pierwotny dualistyczny rozdźwięk między ciałem (winnym zła i cierpień) a rozumem-duszą (pierwiastkiem numenicznym) w kierunku chrześcijańskiej jedności organicznej ("... dobrze im się wiodło..."). Błędy i upadki to kwestia mylnego wyboru i pychy, kondycji ludzkiej z jej chromającym liberum arbitrium ("Ale, że to ślepemu nieznośno się stało, iż musiał zawżdy słuchać, co kulawy prawi, wziął kij w rękę... ", por. też np. "Derwisz i uczeń" oraz bajkę "Podróżny i kaleka", inspirowaną pośrednio perskim poematem z XIII wieku).

Wyjście poza łasiczą mowę

"... A gdy już resztę dopijał przykładnie, Cud nad cudami! - postrzegł Prawdę na dnie. Bajka to była, co o niej pisali, Jakby w dnie studni siedziała nieboga." (Antymonachomachia, VI, 95-98). Krasicki skorzystał tu z apologu Demokryta: prawda w studni to tyle, co prawda wymagająca wysiłku, askesis - wspinania się ku wiedzy. Wart uwagi jest też z "Koniec" z Przydatku do Bajek i Przypowieści, wskazujący, że obnażenie Prawdy to istota bajki, celem opowieści jest nuda veritas, podobnie jak u Horacego, (Carmina I. 24, 7). Również Ezop reprezentuje świat realny (niewola, garb, deformacja), stojący w opozycji wobec pseudo-świata posągów, mitów i hipokryzji, podobnie u Arystofanesa zachodzi, często wulgarne, obnażanie prawdy o elitach attyckich i np. micie izonomii i demokracji polis. Poza wskazywaniem na normy moralne i prawdę, u Księcia Biskupa cenne jest uniknięcie nużącego dydaktyzmu i banału, przy jednoczesnym wyeliminowywaniu aluzyjności i źle pojętej ironii, a w istocie drwiny lub pochlebstwa. Z góry ujemnie świat dorosłych nacechował Krasicki już w "Do dzieci", zaś w bajce "Baran dany na ofiarę" pierwotnie na ołtarz miał pójść wól, co jednak Krasicki usunął właśnie by uniknąć skojarzeń z paszkwilami na Poniatowskich (herb Ciołek itp.). Poza kunsztem literackim, "Bajki" oddają też doświadczenie życiowe i polityczne Autora, który po 1772 r. znalazł się pod dozorem państwa policyjnego pruskiego absolutyzmu (obciążenia finansowe majątku kościelnego, zakaz swobodnego podróżowania do Polski itp.), a przy tym pozostawał w kontakcie osobistym z Fryderykiem II. Pragmatyzm i ważenie interesów oraz staranne planowanie były kwestią zasadniczą: "niechaj się nigdy słaby na mocnych nie dąsa", ("Słoń i pszczoła", w tym kierunku wypowiada się ustami jastrzębia już autor zachowanej u Hezjoda w "Pracach i dniach" pierwszej bajki literackiej).

Przyjęcie formy bajki pociąga za sobą stosowanie motywów dobrze utrwalonych, zatem mniej wprawny autor ryzykuje wtórność i tworzenie parafraz, zatem naśladownictwo. Jednakże to Krasickiego naśladowano, nie zaś odwrotnie. Doczekał się pełnych przekładów na łacinę, francuski, niemiecki i ukraiński. Trawestacje i parafrazy "Bajek i przypowieści" zawarł K.Gliński w "Bajkach Niekrasickiego" (1910). Ważną, a pomijaną, kwestią jest wpływ na twórczość Autora teologii i homiletyki jego czasów (exempla, parabole biblijne, apoftegmata), której trudno nie brać pod uwagę zarówno wobec jego formacji intelektualnej, jak i sprawowania ważnych funkcji kościelnych.

Rafał Marek

Literatura: J. Abramowska, "Bajki i przypowieści" Krasickiego czyli krytyka sztuki sądzenia, Pamiętnik Literacki, 63/1 (1973), s. 3-47;
R. Doktór, Ironia w liryce Ignacego Krasickiego, Pamiętnik Literacki 74/3 (1983), s. 31-63;
I. Krasicki, Dzieła wybrane, t. I-II, oprac. i komentarz Z. Goliński, PIW, Warszawa 1989;
J. Krzyżanowski, "Niósł ślepy kulawego...", Ruch Literacki 1933, R. 8, nr 4, s. 65-72;
W. Woźnowski, s.v. Bajki i przypowieści, Literatura polska. Przewodnik encyklopedyczny, PWN, Warszawa 1984-5, vol. I, s. 43-44.
W. Woźnowski, s.v. Bajka, Literatura Polska... vol. I, s. 40-42;