Uni­wer­sa­lizm praw­dy o na­tu­rze ludz­kiej w baj­kach. Omów za­gad­nie­nie na pod­sta­wie zna­nych Ci ba­jek Igna­ce­go Kra­sic­kie­go. W swo­jej od­po­wie­dzi uwzględ­nij rów­nież wy­bra­ny kon­tekst.

Autorem opracowania jest: Piotr Kostrzewski.

Opowieści wykorzystujące w swojej treści alegorię są niezwykle ważną częścią dorobku całej ludzkości. Począwszy od starożytnych szamanów przy ogniskach, aż po współczesne kreskówki, chcemy oddać naszą własną naturę poprzez uniwersalną wizję. Jedną z najstarszych takich opowieści jest bajka, wywodząca się bezpośrednio z baśni ludowej forma literacka. Pomimo zmienności formy treść pozostaje taka sama, ze względu na niezmienność nas samych. Warto przyjrzeć się temu zagadnieniu, obserwując przykłady na przestrzeni wieków. W poniższej pracy zostaną wykorzystane trzy dzieła: Wiatr Północny i Słońce Ezopa, Wino i woda oraz Wstęp do bajek Ignacego Krasickiego.

Mówiąc o bajkach i nie zacząć od Ezopa to tak, jakby pominąć początek całej opowieści. Chociaż wspomniany starożytny Grek zapewne nie wymyślił samej koncepcji bajki, nadał jej utrzymywany do dzisiaj kształt. Niech świadczy o tym fakt, że z pewnością jest pomysłodawcą bajki zwierzęcej, do dzisiaj rezonującej nawet na ekranach telewizorów. Będąc również autorem sprzed prawie trzech tysięcy lat, doskonale świadczy o zawarciu w swoich dziełach niezmiennej natury ludzkiej. Starożytne bajki mówią bowiem o tych samych przywarach i prawdach rządzących naszym życiem nawet dzisiaj.

Dobrym przykładem jest historia znana jako Wiatr Północny i Słońce. Otóż zdarzyło się, że te dwie siły przyrody wiodły spór o to, które jest silniejsze. Postanowiły, że rozstrzygną to poprzez zmuszenie człowieka do zdjęcia płaszcza. Kto zrobi to szybciej, wygrywa. Wiatr Północy dął, ile miał mocy, jednak człowiek tylko mocniej otulał się w ubranie. Słońce zaś z łatwością zmusiło wędrowca do rozebrania, świecąc nieco mocniej. Ezop mówi tym samym, że perswazja jest lepsza od przemocy. Prawda ta, wykorzystywana codziennie z politycznej mównicy, jest niezaprzeczalna. Łatwiej ludzi do czegoś przekonać, niż zmusić. Udowadnia więc niezmienność naszej natury oraz ponadczasowość baśni Ezopa.

Pozostając w tematyce społecznej, warto przejść na polskie podwórko. Bajka Ignacego Krasickiego Wino i woda ciekawie obrazuje często zapominaną prawdę o podziałach społecznych. Oto bowiem szlachetny trunek wypomina wodzie bycie napojem chłopstwa, podczas gdy wino stanowi radość szlachty. Woda zwraca jednak uwagę, że nobile mają za co kupić wino tylko dlatego, że chłopi na niego pracują.

Książę poetów polskich nawiązuje tutaj do sytuacji Rzeczpospolitej w XVIII wieku. Pańszczyzna i wykorzystywanie chłopstwa przez warstwy uprzywilejowane rujnowały kraj. Rzesze biednych ludzi pracowały na bogactwo możnych, tymczasem ci pogardzali niższymi stanami. Krasicki zwraca uwagę, że przecież to właśnie "ci gorsi" są źródłem bogactwa "tych lepszych", więc takie ich traktowanie jest bezpodstawne.

Dlaczego jednak morał bajki jest uniwersalny? Udowadnia to historia. Złe traktowania ludzi pracy w XIX i XX wieku skończyło się ich oporem i podburzeniem przez demagogów, a to przyniosło światu straszliwe konsekwencje. Dzisiaj nawet w Polsce wielu posiadaczy wywyższa swoje się ponad tych, którzy pracują na ich społeczny status. Dzielimy przecież ludzi ze względu na pracę, zapominając o potrzebie wykonania każdej. Śmieciarz i kanalarz są równie potrzebni społecznie co poseł albo szef banku (być może nawet potrzebniejsi). Krasicki rozumiał to już ponad dwieście lat temu, jest to więc uniwersalna prawda o naturze ludzkich społeczeństw.

Choć Wstęp do bajek Ignacego Krasickiego znajduje się na początku jego dzieła, najlepiej omówić go jako ostatni. Stanowi to bowiem nieco prześmiewczy zbiór przywar ludzkich, stanowiących przy tym swoiste stereotypy. Krasicki, wspominając o szlachetnych przedstawicielach danej grupy, wskazuje na ich przywary niczym w zwierciadle. Mamy więc wstrzemięźliwego młodzieńca (rozpustną młodzież), bogacza-flantropa (skąpcy) czy choćby rzetelnego ministra (kompetentnego polityka). Przyjrzyjmy się teraz dokładnie każdej z tych grup i ich zaletom (przywarom). Nie będziemy mieli problemu z wymianą choćby jednego przykładu ze współczesności, który pasowałby do strof Krasickiego. Udowadnia to, że natura ludzka nie podlega zmianie. To samo tyczy się więc sedna bajek. Odzwierciedlają one bowiem nie tyle swoje czasy, ile uniwersalne spostrzeżenie o swoich odbiorcach.

Ludzie spierają się od mileniów o to, czy są bardziej dobrzy, czy źli. Bajkopisarze pod tym względem stawiają na praktyczną stronę problemu, filozoficzne rozważania zostawiając innym. Zwracają uwagę na to, co ich otacza i starają oddać się go w jak najbardziej uniwersalnej formie. Bajka przemawia do wszystkich, jest bowiem zabawna, krótka oraz prosta. Dzięki temu dobitnie przekazuje swoją treść. Treścią tą jest zaś natura ludzka. Często ukryta za kształtami zwierząt, czy zjawisk naturalnych, nadal jednak znana wszystkim z autopsji. Dlaczego wiec Ezop, La Fontaine czy Krasicki musieli pisać swoje dzieła? Krytykowali ludzkie wady? Nie, to z pewnością byłoby zbyt przyziemne. Ich celem było nauczanie, mądrość. Ta zaś jest uniwersalna tak jak prawda o ludzkiej naturze.


Przeczytaj także: Baj­ki jako opo­wie­ści o pra­wach rzą­dzą­cych świa­tem. Omów za­gad­nie­nie na pod­sta­wie zna­nych Ci ba­jek Igna­ce­go Kra­sic­kie­go. W swo­jej od­po­wie­dzi uwzględ­nij rów­nież wy­bra­ny kon­tekst.

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.