Utwory Ignacego Krasickiego – eleganckie literackie igraszki i ostra satyra jednocześnie

Autorem opracowania jest: Piotr Kostrzewski.

Ignacy Krasicki to jeden z najwybitniejszych polskich poetów. Nieodzownie kojarzy się on z bajkami, satyrami i poematami heroikomicznymi. Jego utwory mają ogromną wartość artystyczną, stanowiąc elegancki przykład literatury klasycystycznej. Niemniej, sednem tej pięknej formy była ostra niczym brzytwa satyra, której nie mógł ustrzec się żaden spostrzeżony przez autora element polskiej rzeczywistości. Warto przyjrzeć się temu interesującemu połączeniu, które mimo upływu tylu pokoleń nadal mocno oddziałuje na czytelnika.

Najpierw słów kilka o klasycystycznym charakterze twórczości Krasickiego. Był to główny prąd literacki Oświecenia, wymagający wręcz od autora niezwykłej dbałości o formę. Dużą wagę przywiązywano w nim do wzorców antycznych, starannego języka, lekkiej i przejrzystej formy. Dużą rolę odgrywała również harmonia. Dominującą formą w klasycyzmie była m.in. bajka, poemat heroikomiczny i satyra. Przesłanie dzieła klasycystycznego miało uczyć, często poprzez zabawę.

Teraz porównajmy do powyższego opisu utwory Ignacego Krasickiego. Jeżeli chodzi o formę, bezapelacyjnie mamy wszystkie jej przykłady. Książę poetów polskich pisał zarówno bajki, jak też satyry. Co więcej, poemat heroikomiczny Monachomachia do dzisiaj stanowi szeroko znane dzieło poety. Czy są one jednak eleganckie? Wypływa to z zasad literatury klasycystycznej. Najłatwiej dostrzec to na przykładzie bajek. Są to utwory krótkie, niezwykle jednak przejrzyste i językowo staranne. Jeżeli przeczytamy je sobie na głos, dostrzeżemy harmonijność tekstu, zachowanie rytmu i wszelkich prawideł rzemiosła poetyckiego. Treść dopełnia tego dzieła, nawiązuje wszak do starożytnych bajek Ezopa.

Podany tak przekaz dobitnie uderza w negatywne zdaniem autora zjawiska wokół niego. Krasicki był wybitnym obserwatorem, dostrzegał bowiem ludzkie przywary i nie omieszkał ich punktować. Ostrość krytyki w wykonaniu księcia poetów polskich polega na prześmiewczym przedstawieniu problemów, zachowaniem pełnej elegancji wypowiedzi. Satyra Pijaństwo atakuje nie tylko nadmierne spożywanie alkoholu, ale również polskie marzycielstwo polityczne. Krasicki opisuje pijatykę, gdzie podchmieleni Sarmaci snują plany dla ojczyzny. Ostatecznie jedyne, na co ich stać to bójka między sobą. Postępowanie takie zostaje ośmieszone dosadnie, acz z przekąsem i wyłożeniem postawy poprawnej. Warmiński biskup nie jest przy tym w żaden sposób obcesowy ani wulgarny, zachowuje pełną kulturę literackiego obycia. Tworzy to sytuację, gdzie strona krytykowana jest wyraźnie dystansowana, zniżana względem autora. Kulturalny, acz dowcipny poeta ośmiesza bez obrażania. Taki zabieg boli najbardziej.

Ignacy Krasicki z pewnością odnalazłby się w XXI wieku jako autor. Nie brakuje dzisiaj przecież utworów o charakterze satyrycznym, niezależnie od przyjętej formy. Pomiędzy większą częścią dzisiejszych dzieł a utworami księcia poetów polskich jest jednak znacząca różnica. Krasickie wyraźnie cenił sobie zasady klasycystycznego, eleganckiego tworzenia. Kolokwialnie rzecz ujmując "dopieszczał" swoje utwory. Zarazem jednak za kunsztem szło zajadłe ostrz krytyki, tym bardziej bolesne im mocniej atakował coś śmiechem. Budzi to wiec interesujący kontrast, widoczny najbardziej w poemacie heroikomicznym Monachomachia. Trywialna tematyka i komizm wyłożone zostają językiem dokładnym i pięknym. Dysonans między tymi dwoma mocniej zwraca uwagę na krytykowany temat, niźli nawet najbardziej wulgarna obelga.


Przeczytaj także: Monachomachia Krasickiego jako przykład parodii literackiej

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.