Pan i pies – interpretacja

Autorką interpretacji jest: Adrianna Strużyńska.

Bajka Ignacego Krasickiego „Pan i pies” przedstawia historię niesprawiedliwie traktowanego psa. Ukazuje zachowania, które mają miejsce również w świecie ludzi. Dobre intencje i odpowiednie postępowanie nie zawsze są doceniane.

  • Pan i pies - analiza utworu
  • Pan i pies - interpretacja bajki
  • Pan i pies - analiza utworu

    Utwór ma formę bajki epigramatycznej. Jest to gatunek zbliżony do epigramatu, krótki utwór wierszowany, pozbawiony fabuły i wszystkich cech epickich. Bajka składa się z czterech wersów, napisanych trzynastozgłoskowcem. Pojawiają się rymy parzyste.

    O wydarzeniach opowiada trzecioosobowy narrator, będący świadkiem wydarzeń. Utwór posiada dwóch bohaterów: psa i jego pana.

    Ze względu na kondensację treści, autor nie zastosował zbyt wielu środków stylistycznych. Pojawia się elipsa, opuszczenie elementu zdania, który jest oczywisty, ze względu na kontekst wypowiedzi („obi­li go na­za­jutrz, że pana obu­dził”).

    Pan i pies - interpretacja bajki

    W bajce ukazano dwie sytuacje z udziałem psa i jego pana. Pewnej nocy, kiedy do domu zbliżał się złodziej, pies zachował czujność. Nie spał całą noc, ponieważ szczekał, aby zaalarmować swojego właściciela.

    Zazwyczaj trzyma się psa, po to żeby pilnował domu, jednak pan nie ucieszył się z zachowania zwierzęcia. Mężczyzna zbił psa, ponieważ przez jego szczekanie nie mógł w nocy spać. Nie domyślił się, że zwierzę próbowało bronić domu przed złodziejem. Następnej nocy, pies obawiał się, że ponownie zostanie ukarany, dlatego smacznie spał. Złodziej wrócił i tym razem bez problemu okradł dom. Pan znowu pobił psa, za to, że nie pilnował domu. Zwierzę zostało więc ukarane, bez względu na to, co zrobiło.

    Autor nie sformułował jasno wyrażonego morału, czytelnik ma samodzielnie wyciągnąć wnioski z opowiastki. Wierność i rzetelne wywiązywanie się ze swoich obowiązków nie zawsze popłacają. Pies próbował być pożyteczny dla swojego właściciela i odwdzięczać mu się za utrzymanie. Dzielnie chronił domu przed złodziejem, a zamiast nagrody spotkała go kara.

    Często mówi się również, że należy uczyć się na swoich błędach. Taka postawa nie sprawdziła się w przypadku psa, ponieważ gdy następnej nocy zachował ciszę, aby nie wzbudzić gniewu swojego pana, ponownie został pobity. Zwierzę postępowało słusznie, kierowało się dobrem swojego właściciela, uczyło się na błędach, a jednak nie zostało to docenione.

    Rzeczywistość bywa niesprawiedliwa, człowiek bywa bezsilny wobec niektórych wydarzeń. Za maską zwierzęcą ukrywają się reguły, które rządzą światem ludzi. Są sytuacje z których nie ma dobrego wyjścia i każda decyzja wiąże się z niepowodzeniem. Wnioski można wyciągnąć również z zachowania pana, który wyżywał się na swoim psie. Brak rozwagi i okrucieństwo doprowadziły go do nieszczęścia - został okradziony. Z jednej strony autor stworzył pesymistyczną wizję świata, gdzie panuje niesprawiedliwość, a silniejszy bez skrupułów wykorzystuje swoją przewagę. Pan ponosi jednak konsekwencje swojego postępowania, być może ta nauczka sprawi, że zmieni podejście do psa, który starał się bronić domu.


    Przeczytaj także: Owieczka i pasterz interpretacja

    Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.