Krytyczne portrety Polaków i ich rola w utworach Ignacego Krasickiego

Autorem opracowania jest: Piotr Kostrzewski.

Ignacy Krasicki nie szczędził gorzkiej oceny Polaków swojego okresu, choć ukrywał ją za prześmiewczą naturą pisanych dzieł. Podejście tego typu nie stanowiło jednak godzącego w czytelników wyśmiewania słabości narodowego charakteru. Za poezją księcia poetów polskich stało o wiele większe, wznioślejsze przesłanie.

Warto zacząć od kreowanego przez dzieła Krasickiego obrazu Polaków doby oświecenia. Najlepiej oddają je satyry, są bowiem bardziej precyzyjne w kierunku "ataku" niż bajki. Najszerszym zbiorem przywar są Świat zepsuty oraz Do króla. Pierwsza obejmuje niejako zbiorczy przytyk do zdegenerowania obyczaju Polaków w XVIII wieku. Przyglądając się swoim ówczesnym rodakom na tle wcześniejszych pokoleń, Krasicki dostrzega ogromną niegodziwość. Maluje obraz rozpasanej młodzieży, ludzi nieznających świętości małżeństwa ani powagi przysięgi. Ludzie ze Świata złego są rozpustni, skierowani na zysk i pełni pogardy dla szlachetnej poczciwości. Stoją więc w opozycji do przodków, którzy uczynili ojczyznę wielką.

Do króla siarczyście atakuje już stereotypowego szlachcica. Krasicki sprytnie ubiera ten atak w słowa domniemanego Sarmaty, oskarżającego króla Stanisława Augusta Poniatowskiego o błędy w sztuce rządzenia państwem. Oczywiście te oskarżenia obnażają raczej przywary samego szlachcica. Są to więc kolejno: przywiązanie do systemu klasowego, koniunkturalizm, nieuctwo, przekupstwo, bezrozumne zapatrzenie w zachodnie mody i pochwała prawa silniejszego.

Nie brakuje też przy tym dzieł skupionych na konkretnych przywarach naszego narodu. Słynna satyra Pijaństwo opisuje "kulturę" picia w szlacheckich domach, która powodowała tylko ciągłe rozboje i niesnaski. Bohater opowieści najpierw napił się na urodzinach żony, następnie leczył przypadłości dnia wczorajszego "przypadkowo" wypitym alkoholem. Ostatecznie snuł z kolegami plany polityczne, zakończone bijatyką.

Następuje pytanie, jaki cel miał poeta w takich satyrach? Należy pamiętać, że Krasicki tworzył w okresie Oświecenia. Epoka ta wyznaczała poezji rolę edukacyjną, moralizatorską. Nasz rodzimy autor realizował ją poprzez zabawę, licząc zapewne na lepszy dostęp tak opakowanej mądrości do mas ludzkich. Był więc twórcą zaangażowanym, chcącym poprawić obyczaje swoich krajan, wyśmiewając ich złe nawyki.

Wydaje się, że Krasickie zrealizował część swoich założeń i trafił do szerokiego grona odbiorców. Jego Monachomachia wzbudziła bowiem szerokie oburzenie w pewnych kręgach polskiego społeczeństwa. Pisarz stwierdził w niej, że cnota nie boi się krytyki. Tak więc to zachowanie mówi chyba samo za siebie w kwestii prawdziwości przesłania satyr Ignacego Krasickiego.


Przeczytaj także: Ignacy Krasicki człowiekiem oświeconym. Wypracowanie

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.