Cierpienie jest doświadczeniem, które dotyka każdego człowieka, bez względu na wiek. Może mieć ono różne źródła - strata bliskiej osoby, śmierć, problemy w życiu, problemy z pracą czy z rodziną, a nawet ból odczuwany w związku z aktualnie czytaną książką. Cierpienie jest stanem, do którego ludzie często próbują przypisać sens i znaczenie, by w jakiś sposób wytłumaczyć i usprawiedliwić ból, jaki odczuwają. Cierpienie jest jednym z najczęściej wykorzystywanych motywów w literaturze. Autorzy często portretują je i ukazują z różnych stron. Cierpienie bywa także motywacją dla różnych działań opisywanych bohaterów literackich. Jest ono obecne w tekstach kultury praktycznie od początku ich historii.
Jeden z najbardziej znanych motywów cierpienia przedstawiony został w Biblii. Chodzi oczywiście o męczeńską śmierć Chrystusa na krzyżu. Jego cierpienie nie poszło jednak na marne. Jezus pozwolił się torturować, a następnie ukrzyżować, by zbawić świat od grzechu. Jego cierpienie miało więc znaczenie i sens - było ono także wyrazem bezgranicznej miłości Boga do ludzi. Stało się ono ceną za zbawienie całej ludzkości - Jezus w ten sposób oczyścił dusze swoich wyznawców. Nie byłoby to możliwe bez jego poświęcenia oraz cierpienia, które przeżył. W Biblii pojawia się także inny motyw cierpienia - niezawiniony ból, który odczuwa Hiob. Jego wiara stała się bowiem obiektem zakładu między Bogiem a szatanem. Miał on na celu sprawdzenie, jak silna będzie wiara Hioba w bożą miłość, gdy zesłane zostaną na niego liczne nieszczęścia. W wyniku tego zakładu Hiob stracił majątek, rodzinę oraz zachorował na trąd. Mimo doświadczanego cierpienia, wciąż pokładał wiarę w Bogu. Jego wierność została ostatecznie wynagrodzona - Bóg zwrócił Hiobowi majątek, urodziły mu się kolejne dzieci, został też wyleczony z choroby. Hiob stał się więc symbolem postaci, którą dotknęło straszliwe, niezawinione cierpienie, a mimo to nie straciła ona wiary w Boga oraz cierpliwie czekała na koniec swojego bólu.
“Treny” Jana Kochanowskiego stały się artystycznym wyrazem cierpienia, które poeta odczuwał po śmierci ukochanej córeczki, Urszulki. Dziecko zmarło w wieku zaledwie kilku lat, co było dla Kochanowskiego straszliwym ciosem. Odczuwał on więc ogromne cierpienie i próbował zrozumieć w jakiś sposób tragedię, która dotknęła jego rodzinę. W swoich “Trenach” opisuje on ból. którego doświadczał po stracie ukochanej córki. Treny stały się jego sposobem na uzewnętrznienie żałoby, sportretował też w ten sposób zmarłe dziecko i na zawsze zachował jego pamięć w literaturze polskiej. Cierpienie poety przechodziło przez różne etapy - od lamentu i płaczu, poprzez pytania o sens życia i śmierci, aż wreszcie nadeszło ukojenie, które ostatecznie przedstawione jest w ostatnim, dziewiętnastym trenie, w którym Urszulka ukazuje się ojcu we śnie i zapewnia go, że po śmierci trafiła do nieba, gdzie jest jej dobrze. Cierpienie Kochanowskiego musiało zostać wyrażone, by mógł się on ostatecznie poddać zbawiennemu wpływowi czasu, który leczy ból i pozwala zagoić się ranom.
Powieść Goethego jest obrazem cierpienia, które spowodowała nieszczęśliwa miłość. Główny bohater po przeprowadzce zakochuje się w nowo poznanej kobiecie - Lotcie. Jest ona jednak zaręczona już z kimś innym, planowany jest ślub. Werter nie ma więc szans na spełnienie swoich oczekiwań i wejście w związek z Lottą. Wywołuje to u niego ogromne cierpienie. Werter wyraża je w listach do swojego przyjaciela, jest jednak zbyt wrażliwym człowiekiem, by mógł on sobie poradzić z tak przejmującym bólem, jakiego doświadcza po odrzuceniu jego uczuć. Cierpienie pochłania Wertera do tego stopnia, że ostatecznie decyduje się on popełnić samobójstwo. Śmierć wydała mu się jedyna i najlepszą ucieczką od odczuwanego bólu, Werter nie był w stanie przetrwać tego stanu i dać sobie szansy na przejście przez żałobę. Goethe stworzył więc w swojej powieści motyw cierpienia tak strasznego i wielkiego, że tylko śmierć jest w stanie je zakończyć.
Utwór “Marta” Elizy Orzeszkowej opisuje losy kobiety, której mąż zmarł i która od tego momentu musi sama utrzymywać siebie i córkę. Marty jednak nikt nie przygotował do takiej sytuacji, nie posiada więc ona wyuczonego zawodu, ani żadnych cennych umiejętności, dzięki którym mogłaby zarobić na życie. Marta cierpi więc, będąc w sytuacji, w której nie ma za co żyć i nie mogąc zdobyć pracy, która jest jej potrzebna. Ból sprawia jej też szereg upokorzeń, których doświadcza, próbując znaleźć zajęcie odpowiednie dla siebie - na przykład gdy okazuje się, że jej uczennica lepiej włada językiem francuskim niż Marta - jej nauczycielka. Do tego Marta przeżywa cierpienie związane z niemożnością zapewnienia swojemu dziecku odpowiedniego życia, czy nawet kupienia mu leków, gdy zapada ono na zdrowiu, Cierpienie Marty jest niezawinione - nie odpowiadała ona za to, że nikt nie przygotował jej do takiego życia - i pokazuje jak okrutny jest świat dla osób słabszych, pozostających w tyle, mniej do niego przystosowanych.
Motyw cierpienia pojawia się w literaturze na przestrzeni wszystkich epok: