Ambicja to obecnie niezwykle popularne pojęcie. Współczesna kultura jeszcze do niedawna promowała sukces, którego zalążkiem jest właśnie wyżej wspomniana postawa. W literaturze motyw ambicji ukazuje jej dwojaką naturę - budującą i destruktywną, często związaną z ludzką pychą.
Spis treści
Ambicja jest ukazywana przez literaturę na dwa sposoby. Człowiek chcący dokonać czegoś konstruktywnego, zmienić siebie i swoje życie na lepsze to obraz pozytywny. Ambicja postrzegana jest w nim jako motor zmiany, pierwszy krok do postępu. Zazwyczaj literatura łączy w tym obrazie ambicję z pracowitością, ukazując w tych obu drogę do sukcesu.
Istnieje też mroczna strona ambicji w literaturze. Ta wiąże się szczególnie z aspektem moralnym sukcesu. Zadaje wtedy pytanie o granicę, jaką można przekroczyć dla osiągnięcia swoich celów. Często autorzy podejmują też temat ceny, którą za sukces trzeba zapłacić. Szczęście, bliscy, własna tożsamość - to one konfrontowane są z zaspokojeniem własnej ambicji.
Tezeusza pamięta się najlepiej z pokonania potwornego Minotaura. Jednak ateński heros jeszcze przed postawieniem stopy u wrót rodzinnego miasta wykazał się nie lada bohaterstwem i to podyktowanym podziwem dla innego herosa - Heraklesa. Młody Tezeusz, kierowany ambicją dorównania najsłynniejszemu z bohaterów greckiej mitologii, wykonał podczas swojej podróży do Aten siedem godnych herosa prac. Nawiązują one bezpośrednio do dwunastu bohaterskich czynów Heraklesa i obejmują takie dokonania jak zabicie zbója Parifetesa, czy pokonania bandyty Prokrusta. Wzorowanie się na wielkim poprzedniku i próba dorównania mu zawiodły Tezeusza na sam szczyt - ostatecznie po pokonaniu Minotaura został królem Aten i jednym z największych herosów starożytnej Grecji.
Mit o Tezeuszu ma też drugą stronę, stanowiącą ostrzeżenie. Na wielkiego człowieka, który dzięki ambicjom zdołał zyskać sławę i uznanie, mało chwalebny koniec sprowadziły cielesne żądze. Przez porwanie młodziutkiej wtedy Heleny i wynikłą z tego groźbę wojny, został wygnany z Aten. Osiadł w Skyros, gdzie pewnego dnia pośliznął się i spadł do morza.
Opisana w Księdze Rodzaju opowieść o budowniczych wieży Babel stanowi jedną z najlepiej znanych historii biblijnych. Pobudza ona bowiem wyobraźnię, a przede wszystkim stanowi interesującą analizę ludzkiej natury.
U zarania dziejów ludzie byli zjednoczeni i zrozumieli wynikająca z tego potęgę. Pragnąc dokonać czegoś wielkiego, zdecydowali o budowie wieży, która sięgnie nieba. Stanowiłaby ona pomnik ich dokonań, a zarazem pozwalała oglądać oblicze Boga. Projekt ten był zarazem ambitny i zuchwały, ponieważ rzucał wyzwanie samemu Stwórcy. Za swoją pychę Bóg pokarał ludzi, mieszając im języki, przez co już nigdy nie byli w stanie sięgnąć tak wielkiej mocy jak za czasów wieży Babel.
Biblijna historia ostrzega, że za wielkimi ambicjami często idzie pycha i bardzo trudno jest je od siebie odróżnić.
Niejasna przepowiednia tajemniczych Czarownic rozbudza w szlachetnym Makbecie wizję sięgnięcia po koronę Szkocji. Mroczną myśl o zabiciu dotychczasowego króla podsyca w nim ambitna żona. Gdy Makbet waha się przed dokonaniem straszliwego czynu, ta uderza w jego dumę i pcha do zbrodni.
Makbet morduje króla Dunkana, po czym zajmuje jego miejsce. Utrzymanie tronu kosztuje go jednak coraz więcej przelanej krwi. Bohater popada w paranoję i powoli ze szlachetnego rycerza zmienia się w bezwzględnego tyrana. Psychika jego żony również nie wytrzymuje ciężaru zbrodni i nękana wizją wiecznie zakrwawionych dłoni kobieta popełnia samobójstwo. Armia, na której czele stoi syn Dunkana Malcolm, ostatecznie oblega zamek tyrana. Makbet ginie w bitwie z rąk Makdufa - tana Fife, któremu zabił rodzinę.
Klasyczny dramat mistrza angielskiego teatru uznać możemy za doskonałe studium psychiki mordercy. Zarazem jednak „Makbet” zadaje pytanie, do czego może posunąć się człowiek, chcący realizować swoje wielkie ambicje.
W wyniku niespełnionej miłości królowej jeziora Gopło Goplany do Grabca pozostające na jej usługach duszki dostają za zadanie rozkochać w księciu Kirkorze wybrankę chłopa - Balladynę. Skierka i Chochlik mylą się w swojej misji, przez co książę zakochuje się zarówno w Balladynie, jak i jej młodszej siostrze - Alinie.
Wybrankę ma wyłonić konkurs zbierania malin, który wygrywa młodsza dziewczyna. Balladyna nie chce jednak zaprzepaścić szansy na wyrwanie się z chaty biednej matki i zabija Alinę. Nie poprzestaje ona jednak na tytule księżnej. Ambicja dziewczyny prowadzi ją przez kolejne morderstwa i intrygi aż do sięgnięcia po koronę plemienia Lechitów. Dopiero jako królowa nieświadomie wydaje na siebie potrójny wyrok śmierci, a piorun wymierza jej sprawiedliwość.
Balladyna nazywana jest często „polską Lady Makbet”, ponieważ ambicja pcha ją do zbrodni. Słowiańska femme fatal zdaje się jednak kierować ambicją większą nawet od swojej angielskiej poprzedniczki.
Pozytywistyczne ideały ukazywane w „Lalce” zakładały swoisty kult pracy. Dawała ona człowiekowi możliwość utrzymania, polepszenia swojego losu, ale też uszlachetniała samą naturę pracującego. Tym samym pozytywiści wysoko cenili sobie ambicję, która jest jednym z motorów napędowych pracy i postępu.
W powieści Bolesława Prusa ambicja ukazana jest w sposób pozytywny. Wykazuje ją Stanisław Wokulski, który pragnie polepszyć swój los poprzez wykształcenie i zdobywanie pieniędzy. Miłość do arystokratki Izabeli Łęckiej również pcha go ku przekraczaniu kolejnych granic własnych możliwości, rozwojowi.
Oprócz Wokulskiego ambitnymi osobami można bez wątpienia nazwać Juliana Ochockiego i profesora Geista. Ten pierwszy to pasjonat nauki, który pragnie wybić się ponad swoją bezproduktywną klasę społeczną. Jego marzeniem jest skonstruowanie maszyny latającej. Z kolei profesor Geist pragnie wynaleźć metal lżejszy od powietrza. Jego ambicje kierowane są przez wrodzony prometeizm - swoje odkrycie chce podarować ludzkości.
Na kanwie historii trzech przyjaciół z Łodzi, Reymont ukazuje problem degeneracji ludzkiej natury przez brutalny kapitalizm i środowiska miejskie. Ambitni, niezwykle przedsiębiorczy bohaterowie stają się powoli ofiarami własnego sukcesu.
Szczególnie mocno widać to na przykładzie Polaka Karola Borowieckiego. Mężczyzna niewątpliwie wkłada w swoje plany założenia fabryki wiele pracy, zdobywając potrzebną wiedzę i kapitał. Zarazem dopuszcza się jednak moralnie wątpliwych czynów. Ostatecznie, mimo zostania milionerem, uważa swoje życie za przegrane. Ceną sukcesu okazało się bowiem szczęście i częściowe wynarodowienie.
Główny bohater powieści, Zenon Ziembiewicz, jest postacią niejednoznaczną. Wychowany w rodzinie podupadłej finansowo szlachty, wykazywał ogromny talent i ambicję do wyrośnięcia ponad domową rzeczywistość. Na studiach w Paryżu nabrał wręcz wstrętu do zachowania oja - utracjusza i kobieciarza.
Ziembiewicz zachodzi w swoim życiu dosyć daleko. Przechodzi od reaktora gazety „Niwa” do prezydenta swojego miasta. Snuje wielkie plany o zmianach, poprawieniu bytu mieszkańców. Zarazem jednak nie wszystkie dokonania bohatera wynikają z jego ciężkiej pracy. Wiele zawdzięczał kumoterstwu i chodzeniu na układy. Plany zmiany miasta nie dorastały z kolei do realiów. Próby poprawienia sytuacji skończyły się krwawo stłumionym protestem robotników. Sam Ziembiewicz padł zaś ofiarą oszalałej kochanki, dodając do wszystkiego jeszcze błędy ojca.
W „Granicy” Nałkowska pokazuje więc, że sama ambicja nie wystarczy do osiągnięcia życiowego sukcesu. Przede wszystkim może przynieść wiele nieszczęść, jeżeli człowiek nie ma wyrobionego zmysłu odróżniania dobra od zła.
Odważne, a nieraz brawurowe akcje bohaterów książki Kamińskiego wynikały nie tylko z ich oddania sprawie, ale również swoistej ambicji. Zośka i Rudy rywalizowali ze sobą w ilości zerwanych flag okupanta, ale również trudności ich pozyskania. Ta wzajemna konfrontacja pchała chłopców na wyżyny możliwości, pozwalała się rozwijać.
Zarazem w licznych rozmowach o czasie po wojnie wychodziły na jaw ambitne plany pomocy przy obudowywaniu ojczyzny. Szczególnie dużo rozmyślał o tym Rudy, który swoje umiejętności chciał rozwijać się dla dobra innych.
Świat wykreowany przez Franka Herberta stanowi pole jego rozważań na temat wpływu takich zjawisk jak religia i wybitne jednostki na historię ludzkości. Ambicja przywódców politycznych stanowi w serii „Diuna” ważny motor napędowy rozwoju całego gatunku.
Konflikt Atrydów z Harkonnenami o planetę Arrakis podyktowany jest właśnie przez ambicje Vladimira Harkonnena. Z kolei pozbawiony ambicji, obawiający się o swoją pozycję Padyszach Imperator Szaddam IV daje się obalić młodemu Paulowi Atrydzie.
Ambicja nie dotyczy tylko rzeczy wielkich, ale czasami odnosi się też do indywidualnych postanowień jednostki. Tak wyglądało to w powieści Hemingwaya „Stary człowiek i morze”. Santiago przez wiele dni nie był w stanie nic złowić i wracał z połowu z pustymi rękami. Chce więc udowodnić, że mimo swojego wieku, wciąż potrafi łowić i jest dobrym rybakiem.
Santiago wyrusza więc na morze, gdzie udaje mu się - przy pomocy swojej wiedzy i doświadczenia - złapać na haczyk dostrzeżonego wcześniej ogromnego marlina. Ryba jednak jest bardzo silna i wciąga rybaka w głąb oceanu. Tymczasem Santiago czeka, aż opadnie ona z sił. Ostatecznie udaje mu się złowić rybę i przywiązać ją do swojej łodzi, rozpoczyna też drogę powrotną do domu. Jednak jego trofeum jest narażone na ataki rekinów, które objadają rybę z mięsa i tym samym niszczą dowód Santiago na to, że wciąż jest dobrym, ambitnym rybakiem.
Santiago przybija do brzegu i zniechęcony - ponieważ jego ambicje przywiezienia ryby w całości nie spełniły się - wraca do domu. Tymczasem wszyscy zgromadzeni na plaży podziwiają olbrzymi szkielet, przywiązany do łodzi. Ambicja Santiago pchnęła go do połowu ogromnej ryby, jednak nie czuje się on spełniony, ponieważ nie udało mu się jej w całości dostarczyć na brzeg. Nie widzi on podziwu innych ludzi, którzy oglądają szkielet jego zdobyczy.