Ile człowiek jest gotów poświęcić dla innych? Omów zagadnienie na podstawie Zbrodni i kary Fiodora Dostojewskiego. W swojej odpowiedzi uwzględnij również wybrany kontekst.

Autorem opracowania jest: Piotr Kostrzewski.

Jako ludzie jesteśmy istotami o rozbudowanym życiu wewnętrznym. Często używa się wręcz renesansowego sformułowania o człowieku jako mikrokosmosie. Będąc tak wspaniałym i fascynującym fenomenem, stanowimy zarazem istoty społeczne. Potrzebujemy siebie nawzajem, a natura tej zależności wymaga poświęcenia. Biorąc pod uwagę głębokie rozumienie pojęcia człowieka, nawet najmniejszy gest tego typu ma wielkie znaczenie. Powstaje jednak pytanie, ile człowiek jest gotów poświęcić dla innych. Odpowiedzi należy szukać tam, gdzie rozpoczyna się każda nasza inicjatywa — w duchu. Najlepszym sposobem na jego poznanie jest zaś zgłębienie annałów literatury. Od swojego zarania stanowi ona bowiem autoportret życia wewnętrznego całego gatunku. Patrząc na zagadnienie pod tym kątem, możemy wysnuć wniosek, że człowiek może dla innych poświęcić wszystko — kwestią jest jedynie motywacja. Za przykład mogą posłużyć dwa dzieła: „Zbrodnia i kara” Fiodora Dostojewskiego oraz „Dżuma” Alberta Camusa.

Jak mógłby wskazywać sam tytuł powieści Dostojewskiego, ma ona raczej mało wspólnego z poświęceniem. Główny bohater dokonuje raczej rzeczy zupełnie odwrotnej — stawia swoją wolę i swoje cele ponad życie innej osoby. Niemniej, jeżeli dokładnie przeanalizujemy treść „Zbrodni i kary”, zauważymy kilka znaczących przykładów zupełnie odmiennej postawy.

W życiu Raskolnikowa pojawiły się bowiem trzy kobiety, które były w stanie oddać wiele za szczęście swoich bliskich. Pulcheria Raskolnikowa żyła w biedzie tylko po to, aby móc poświęcić pieniądze na wykształcenie syna. Pogodna, mimo dotknięcia przez życie, oddała wszystko, co jeszcze miała dla swoich dzieci. Jako wdowa posiadała zaś niewiele, tylko siebie samą. Dunia Raskolnikowa postanowiła z kolei poświęcić dla rodziny własną niezależność, wychodząc za mąż dla korzyści materialnych. Z fabuły powieści wynika nawet gorszy obraz sytuacji: jej narzeczony to prowincjonał o dominującym podejściu względem innych ludzi. Dunia nie poświęca więc tylko własnych uczuć i niezależności, w rzeczywistości mogła zostać czyjąś własnością. Obie te kobiety realizują archetyp niewiasty poświęcającej się dla dobra własnej rodziny. Szlachetny obraz obejmuje też obraz matczynej miłości, dla której nie ma nic ważniejszego niż dobro własnych dzieci.

Nie można rzecz jasna omawiać „Zbrodni i kary” bez wspomnienia o Soni Marmieładownej. Dziewczyna zarabiała na ulicy jako prostytutka, aby chociaż trochę ulżyć trudnej sytuacji finansowej rodziny. Powodem biedy był ojciec alkoholik, który nie potrafił utrzymać swoich bliskich i przepijał resztkę pieniędzy. Mimo to Sonia oddała własną godność za takiego człowieka. Kiedy poznała tajemnicę Raskolnikowa i przekonała go do wyjawienia swojej winy władzy, dobrowolnie poszła za ukochanym na katorgę. Dzieliła z tym trudnym człowiekiem nieludzkie warunki. Można więc powiedzieć, że Sonie poświęciła mu życie, a rodzinie własną godność.

Jeżeli przyjrzymy się tym kobietom, zauważymy motyw przewodni ich poświęcenia — miłość. Pulcheria i Dunia oddały swoją niezależność i dobrobyt dla rodziny. Sonia postąpiła podobnie w stosunku do swojej godności, zaś dla miłości do mężczyzny poszła na katorgę. Niemniej ją kierowała jeszcze miłość chrześcijańska, ponieważ była to dziewczyna niezwykle wierząca. Widzimy tym samym, że kobiety te potrafiły oddać swoje ciało, niezależność życiową tylko dla tego jednego ideału. Miłość idealna, czyli Boża, skierowała wręcz jedną z nich do zaryzykowania życia pośród mroźnej Syberii.

Albert Camus w swojej powieści parabolicznej nie analizował tak bardzo chrześcijańskiej wizji poświęcenia. Jako egzystencjalista skupił się bardziej na humanistycznym aspekcie oddanie siebie za innych — prometeizmie. Idea ta polega na poświęceniu w imię dobra ludzkości, tak jak mityczny tytan Prometeusz sprzeciwił się bogom, by pomóc słabym ludziom.

Camus na łamach „Dżumy” przedstawia to podejście głównie pod postacią doktora Rieux. Człowiek ten zostaje w Oranie, chociaż jego umierająca żona jest poza miastem. Chce walczyć ze złem zarazy i pomagać mieszkańcom, tym samym poświęca swoją prywatę i ryzykuje samo życie. Robi to kierowany ogromnym współczuciem oraz poczuciem obowiązku. Jak jednak sam wspomni, porównując swoją postawę i postawę ojca Paneloux, zależy mu na zbawieniu człowieka. Jako ateista rozumie on je jednak jedynie na płaszczyźnie materialnej — chce uratować ludzkość od cierpienia.

Prometeizm jest więc jakoby miłością rozciągniętą na cały ród człowieczy, pozostaje zarazem bardziej ideą niż stanem ducha. Możemy tym samym konkludować, że poświęcenie u Camusa wynika z kierującymi człowiekiem motywami. Im są mocniejsze i szlachetniejsze, tym więcej siebie bohaterowie ofiarowują mieszkańcom Oranu. Ma to również odwrotną stronę — im bardziej małostkowa postać, tym bardziej koncentruje się na własnym przetrwaniu. Tutaj wyróżniałby się Cottard, poszukiwany i doskonale prosperujący na tle cierpienia innych.

Dzisiejszemu człowiekowi trudno jest mówić o poświęceniu. Staliśmy się indywidualistami nakierowanymi na realizację „prywatnego projektu” swojego życia. Samo założenie, że musielibyśmy oddać komuś, choć najmniejszą jego cząstkę wielu z nas potrafi przyprawić o nieprzyjemną refleksję. Paradoksalnie jednak ukazuje to niesamowitą wagę takiej decyzji. Człowiek to indywidualny fenomen, który z własnej woli może udzielić nieco swojej wolności innej czującej istocie. Co więcej, granica takiego poświęcenia maluje się bardzo daleko, bowiem dotyczy jedynie dosłownie rozumianego życia. Wszytko jest jedynie kwestią motywacji, którą pewien cieśla z Nazaretu nazwał niegdyś miłością. Jedynie jej siła decyduje o rozmiarze naszego poświęcenia. Nie ma zaś większej miłości niż ta, kiedy ktoś oddaje życie za drugiego człowieka. Tym samym poświecić można wszystko, jeżeli tylko kochamy dostatecznie mocno.


Przeczytaj także: Wątek miłości Soni i Raskolnikowa - streszczenie i opis

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.