Przeżycie czytelnicze jako doświadczenie kształtujące człowieka. W pra­cy od­wo­łaj się do: wy­bra­nej lek­tu­ry obo­wiąz­ko­wej, in­ne­go utwo­ru li­te­rac­kie­go oraz wy­bra­nych kon­tek­stów.

Autor Biblia
Autorem opracowania jest: Piotr Kostrzewski.

Wynalazek pisma możemy bez wątpienia określić jako kamień milowy w dziejach rozwoju ludzkości. Możliwość zapisywania, a tym samym przekazywania informacji ma bowiem niebotyczne znaczeni dla kształtowania się cywilizacji - zarówno od strony materialnej jak i duchowej. Możemy wiec stwierdzić wyjątkową wartość doświadczenia czytelniczego w życiu człowieka. Jeżeli bowiem pismo to narzędzie przekazywania idei, poprzez czytanie mamy z nimi styczność. To zaś tworzy sposobność do poszerzenia horyzontów, a nawet zmiany dotychczasowego sposobu myślenia. Dowodów na poprawność tej tezy nie trzeba szukać daleko, wystarczy przeanalizować kontekst historyczny. Warto również posiłkować się samą literaturą, która niejednokrotnie w sposób samokrytyczny podchodziła do swojego wpływu na kształtowanie człowieka.

Chociaż dzieje ludzkości wypełniają historie o wielkich przywódcach, wynalazcach i zbrodniarzach, o jej rozwoju należy mówić z perspektywy ogólników. Wpływ przeżyć czytelniczych na kształtowanie człowieka również można tak rozważyć. Należy przy tym zwrócić uwagę na kilka istotnych pozycji, które znacząco zmieniły nasze pojmowanie rzeczywistości. Stały się tym samym podwalinami tożsamości miliardów ludzi na tej planecie i miały wpływ na rozwój kolejnych cywilizacji.

Niewątpliwie wśród ważnych dla ludzkości ksiąg wyróżniają się te o tematyce religijnej. Tora, Biblia, Koran wywarły niezaprzeczalny wpływ na świat. Wielcy przywódcy i myśliciele kolejnych pokoleń pozostawali często pod wpływem zawartych tam idei, przez co te zmieniały nie tylko pojedyncze życia, ale kształtowały całe cywilizacje.

Dobrym przykładem może być tu historia św. Augustyna - jednego z ojców i doktorów Kościoła Katolickiego. Pewnego dnia, podczas odpoczynku w ogrodzie, usłyszał tajemniczy głos mówiący: „Bierz i czytaj!”. Chodziło rzecz jasna o Biblię, którą przyszły święty od tego czasu zaczął studiować. Tak rozpoczęła się jego droga do nawrócenia z manicheizmu, a w przyszłości zostania wielkim filozofem chrześcijańskim. Poza kręgiem kultury zachodniej warto również dostrzec hinduistyczny poemat „Mahabharata”. Ten starożytny i niezwykle rozbudowany tekst wielu hindusów potrafi recytować z pamięci, co samo w sobie świadczy o wpływie dzieła na ich życie.

Na koniec warto jeszcze wspomnieć przykład spoza kręgu religijnego. Będzie nim rzecz jasna „Iliada” Homera i jej wpływ na jednego z najważniejszych w historii ludzkości wodzów - Aleksandra Wielkiego. To właśnie z niej król Macedonii czerpał wzorce odwagi, waleczności i zuchwałości, które pozwoliły mu potem stworzyć jedno z największych imperiów świata.

Polska literatura epoki romantyzmu zna pewien specyficzny przykład wpływu czytelnictwa na człowieka. Można wręcz powiedzieć, że stanowi on analizę konsekwencji czerpania wzorców światopoglądowych ze skrajnie nierealistycznych źródeł. Mowa rzecz jasna o czwartej części „Dziadów” Adama Mickiewicza, w której ustami Gustawa autor dokonuje krytycznej oceny wpływu preromantyzmu na młodych ludzi.

Podczas rozmowy z Księdzem, główny bohater podejmuje temat książek jako narzędzia kształtowania człowieka. Oskarża swojego byłego mistrza o spowodowanie swoich życiowych nieszczęść poprzez nauczenie go czytać. Gustawa zgubiło bowiem przyjęcie wyidealizowanego spojrzenia na kobiety i emocjonalnego podejścia do życia, które zaczerpnął z książek preromantyków. Nazywa je wprost „książkami zbójeckimi”, co nawiązuje zarazem do ich wpływu na psychikę młodego człowieka i ich gatunku.

Zawarty tam obraz kobiety jako istoty niemal eterycznej, pozbawionej skaz i przez to godnej uwielbienia spowodował, że Gustaw nie potrafił dostrzegać w płci pięknej pospolitych wad każdego człowieka. Słowa o skrzydłach wywiniętych ku górze interpretować należy jako ukształtowanie światopoglądu młodego człowieka w kierunku idealistycznym. Tym samym „książki zbójeckie” spowodowały, że Gustaw nie był zdolny do egzystowania w świecie realnym - pełnym wad i dalekim od ideału ducha. Choć z pewnością było to jego samoistną decyzją, możemy przypuszczać, że konkretna literatura ukształtowała wręcz los bohatera „Dziadów”.

Stefan Żeromski problem kształtowania człowieka przez doświadczenie literackie ujął w „Syzyfowych pracach” szerzej. Marcin Borowicz po przeczytaniu książki „Historia cywilizacji w Anglii” H.T.Buckle'a zauważa, że sposób nauczania w jego gimnazjum jest dostosowany do potrzeb rusyfikacji uczniów. Tym samym literatura zadawana do czytania na lekcjach służy zawężeniu horyzontu, a wręcz ukształtowaniu umysłu na potrzeby zaborcy. Zarazem jednak kiedy Borowicz z pomocą Zygiera i innych uczniów zaczyna sięgać po dzieła spoza kanonu szkoły, a nawet poddane cenzurze, ucieka od zastawionej na niego pułapki rusyfikatorów. Książka stanowi więc pokarm ducha i umysłu - kształtuje go przez to, szczególnie za młodu.

Literatura przekazuje idee oraz sposoby spoglądania na świat. Powiedzenie: „Kto czyta książki, żyje podwójnie” nabiera więc znaczenia w kwestii pomnażania doświadczeń. One zaś kształtują wewnętrzny mikrokosmos naszego ducha i umysłu. Należy jednak pamiętać, że jak wszystko, również czytanie zmieniać nas zarówno pozytywnie, jak i negatywnie. Wszystko zależy od tego, po jakie dzieła sięgamy.


Przeczytaj także: Wolność to odpowiedzialność, czy wolność od odpowiedzialności? Rozważ problem, odwołując się do znanych lektur

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.