Pieśń nad pieśniami - streszczenie i interpretacja

Autorka streszczenia: Adrianna Strużyńska.
Autor Biblia

Pieśń nad Pieśniami, zna­na rów­nież jako Pieśń Salomona, to jed­na z mą­dro­ścio­wych (dy­dak­tycz­nych) ksiąg Sta­re­go Te­sta­men­tu. Jest to dzie­ło o mi­ło­ści, cho­ciaż czę­sto jest in­ter­pre­to­wa­ne ale­go­rycz­nie, co na­da­je jej jesz­cze głęb­sze­go zna­cze­nia. Pieśń nad Pieśniami uka­zu­je bo­gac­two i sub­tel­ność mi­ło­ści, zdol­nej prze­trwać wszel­kie prze­ciw­no­ści.

Spis treści

Pieśń nad Pieśniami – streszczenie

Pieśń I. Pieśń opo­wia­da o miłości między młodą kobietą, zwaną Oblubienicą, a mężczyzną, znanym jako Oblubieniec. Ob­lu­bie­ni­ca wy­ra­ża pra­gnie­nie ca­ło­wa­nia ust Ob­lu­bień­ca, uzna­jąc mi­łość za cen­niej­szą niż wino. Ko­bie­ta mówi o swo­jej uro­dzie: jest pięk­na, choć jej skó­rę opa­li­ło słoń­ce. Roz­gnie­wa­li się na nią jej bra­cia, któ­rzy zo­sta­wi­li ją na stra­ży win­nic, po­nie­waż Ob­lu­bie­ni­ca nie ustrze­gła ma­jąt­ku. Wy­zna­je mi­łość do Ob­lu­bień­ca i pro­si go o wska­za­nie dro­gi do swo­ich stad, aby mo­gli być ra­zem.

W od­po­wie­dzi Chór ra­dzi Ob­lu­bie­ni­cy, by szła śla­da­mi trzód i pa­sła swo­je koź­lę­ta przy sza­ła­sach pa­ste­rzy. Ob­lu­bie­niec po­rów­nu­je Ob­lu­bie­ni­cę do za­przę­gu fa­ra­ona, pod­kre­śla­jąc jej pięk­no oraz obie­cu­je jej ozdo­by ze zło­ta i sre­bra.

Ob­lu­bie­ni­ca po­rów­nu­je mi­łość Ob­lu­bień­ca do za­pa­chu won­no­ści roz­sie­wa­nych pod­czas bie­sia­dy kró­lew­skiej. Opi­su­je go rów­nież jako won­ny wo­re­czek mir­ry mię­dzy swo­imi pier­sia­mi. Wspo­mi­na o win­ni­cy w En­gad­di, sym­bo­licz­nie przed­sta­wia­ją­cej ich mi­łość. Ob­lu­bie­niec chwa­li pięk­no Ob­lu­bie­ni­cy, a ona od­wza­jem­nia kom­ple­ment. Opi­su­je ich łoże oto­czo­ne zie­le­nią oraz ce­dra­mi i cy­pry­sa­mi.

Mło­da ko­bie­ta po­rów­nu­je swo­je pięk­no do nar­cy­za z Sa­ro­nu i li­lii. Jej uko­cha­ny przy­rów­nu­je ją do lili po­śród cier­ni, pod­kre­śla­jąc jej wy­jąt­ko­wość. Na­stęp­nie dziew­czy­na opi­su­je uko­cha­ne­go jako ja­błoń w le­sie, a jego mi­łość po­rów­nu­je do sztan­da­ru uno­szą­ce­go się nad nią. Pro­si o po­krze­pie­nie, gdyż cier­pi z po­wo­du mi­ło­ści. Ob­lu­bie­niec wzy­wa cór­ki Je­ro­zo­li­my, po­rów­nu­jąc uko­cha­ną do ga­ze­li i łani pól. Za­kli­na je, by nie bu­dzi­ły jej ze snu, do­pó­ki ona sama nie ze­chce wstać.

Pieśń II. Dziew­czy­na z ra­do­ścią wita nad­cho­dzą­ce­go uko­cha­ne­go, po­rów­nu­je go do ga­ze­li i mło­de­go je­le­nia. Opi­su­je, jak on za­glą­da przez okno i za­chę­ca ją do wsta­nia i pój­ścia, po­nie­waż na­de­szła pora kwit­nie­nia win­nic. Pieśń sta­je się proś­bą o schwy­ta­nie szkod­ni­ków: li­sów w win­ni­cach.

Dziew­czy­na opi­su­je uko­cha­ne­go, jego sta­da pasą się wśród li­lii. Wy­ra­ża pra­gnie­nie, aby wró­cił, za­nim znik­ną cie­nie, był po­dob­ny do ga­ze­li na gó­rach Be­ter. Ko­lej­ne wer­se­ty to wspo­mnie­nie nocy, w któ­rej dziew­czy­na szu­ka­ła uko­cha­ne­go, aż go zna­la­zła i za­bra­ła do domu swo­jej mat­ki. Ob­lu­bie­niec po­now­nie za­kli­na cór­ki Je­ro­zo­li­my, by nie bu­dzi­ły uko­cha­nej, do­pó­ki sama nie ze­chce się obu­dzić.

Pieśń III. Chór w pie­śni za­chwy­ca się ta­jem­ni­czą po­sta­cią wy­ła­nia­ją­cą się z pu­sty­ni, oto­czo­ną wo­nią mir­ry i ka­dzi­dła. Opisuje lektykę Salomona, oto­czo­ną sześć­dzie­się­cio­ma mo­ca­rza­mi wpraw­ny­mi w po­słu­gi­wa­niu się mie­cza­mi. Chór wspo­mi­na o kró­lew­skim tro­nie wy­ko­na­nym z naj­szla­chet­niej­szych ma­te­ria­łów.

Pieśń opi­su­je uro­dę Ob­lu­bie­ni­cy i Ob­lu­bień­ca. Dziew­czy­na wy­chwa­la pięk­no uko­cha­ne­go, po­rów­nu­jąc mi­łość do woni mir­ry, ka­dzi­dła, mio­du i mle­ka. Uko­cha­ny rów­nie go­rą­co jej od­po­wia­da, wy­ra­ża­jąc za­chwyt nad uro­dą ob­lu­bie­ni­cy, po­rów­nu­jąc ją do za­mknię­te­go ogro­du peł­ne­go won­nych ro­ślin oraz źró­dła wód z Li­ba­nu. Ob­lu­bie­ni­ca pra­gnie, aby wia­try przy­nio­sły won­no­ści do jej ogro­du. Ob­lu­bie­niec wcho­dzi do ogro­du, aby skosz­to­wać owo­ców. Wzy­wa przy­ja­ciół do wspól­ne­go świę­to­wa­nia.

Pieśń IV. Dziew­czy­na śpi, ale jest czuj­na, gdyż jej uko­cha­ny puka do drzwi. Za­sta­na­wia się, czy po­win­na za­ło­żyć suk­nię, z jej dło­ni ka­pie mir­ra. Nie­ste­ty, gdy wsta­je, by otwo­rzyć, uko­cha­ny już od­szedł, po­zo­sta­wia­jąc ją z tę­sk­no­tą. Chór pyta o szcze­gó­ły do­ty­czą­ce uro­dy uko­cha­ne­go, a dziew­czy­na opi­su­je go jako wy­jąt­ko­we­go, po­rów­nu­jąc go do róż­nych kosz­tow­no­ści. Chór za­da­je py­ta­nie, gdzie od­szedł uko­cha­ny, a dziew­czy­na od­po­wia­da, że po­szedł do swo­je­go ogro­du, aby zbie­rać li­lie.

Uko­cha­ny wy­ra­ża po­dziw dla uro­dy dziew­czy­ny, pro­sząc ją, aby od­wró­ci­ła od nie­go swo­je oczy. Chór kon­ty­nu­uje py­ta­nia o miej­sce, w ja­kie stro­ny od­szedł uko­cha­ny. Dziew­czy­na od­po­wia­da, a Chór po­dzi­wia jej uro­dę, na­zy­wa­jąc ją szczę­śli­wą i po­rów­nu­jąc do gwiaz­dy po­ran­nej, księ­ży­ca i słoń­ca.

Pieśń V. Dziew­czy­na scho­dzi do ogro­du, gdzie przy­pad­ko­wo na­ty­ka się na or­szak ksią­żę­cy. Chó­ry za­chę­ca­ją ją do od­wró­ce­nia się, po­dzi­wia­jąc jej uro­dę, a dziew­czy­na od­po­wia­da, opi­su­jąc pięk­no swo­je­go uko­cha­ne­go. Uko­cha­ny wy­ra­ża po­dziw dla dziew­czy­ny, po­rów­nu­jąc ją do palm i wi­no­gron. Na­stęp­nie dziew­czy­na chce za­brać go na pole i win­ni­ce. Uko­cha­ny za­chę­ca ją do uda­nia się do win­nic o świ­cie. Dziew­czy­na obie­cu­je mu mi­łość, a uko­cha­ny wy­ra­ża, jak bar­dzo pra­gnie Ob­lu­bie­ni­cy.

Pieśń VI. Tekst opo­wia­da o ta­jem­ni­czej po­sta­ci, któ­ra wy­ła­nia się z pu­sty­ni, wspie­ra­na przez swo­je­go ob­lu­bień­ca: to Ob­lu­bie­ni­ca ze swo­im uko­cha­nym. Uko­cha­ny wspo­mi­na, jak obu­dził swo­ją uko­cha­ną pod ja­bło­nią, pod któ­rą się uro­dzi­ła. Dziew­czy­na wy­ra­ża pra­gnie­nie, by jej mi­łość była trwa­le za­pi­sa­na w ser­cu uko­cha­ne­go. Opi­su­je po­tę­gę mi­ło­ści, po­rów­nu­jąc ją do ognia i pło­mie­nia Pań­skie­go. Wy­ra­ża, że żad­ne bo­gac­two nie zdo­ła za­trzy­mać mi­ło­ści. 

Bra­cia roz­ma­wia­ją o młod­szej sio­strze, wy­ra­ża­jąc go­to­wość do jej ochro­ny. Dziew­czy­na opo­wia­da, że jest jak mur, a jej pier­si to basz­ty, cie­sząc się z tego, że zna­la­zła spo­kój w oczach uko­cha­ne­go. Bra­cia wspo­mi­na­ją o win­ni­cy Sa­lo­mo­na, od­da­wa­nej dzier­żaw­com za ty­siąc sy­klów sre­bra. Uko­cha­ny opo­wia­da o swo­jej win­ni­cy, obie­cu­jąc ty­siąc sy­klów Sa­lo­mo­no­wi i dwie­ście stró­żom. Dziew­czy­na pro­si, aby Ob­lu­bie­niec biegł, po­dob­ny jak ga­ze­la lub mło­dy je­leń śród bal­sa­mo­wych drzew w gó­rach.

Pieśń nad Pieśniami – interpretacja

Pieśń nad Pieśniami jest nie­kon­wen­cjo­nal­ną księ­gą, po­nie­waż nie po­ja­wia się tu­taj te­mat Boga, wia­ry i na­ro­du wy­bra­ne­go. Jest to uni­ka­to­wy utwór, któ­ry dosłownie odczytywany może być jako poemat miłosny. Pieśń nad Pieśniami to dia­log Ob­lu­bień­ca i Ob­lu­bie­ni­cy, głos za­bie­ra rów­nież Chór. Przed­sta­wia mi­ło­sne roz­ter­ki, pra­gnie­nia i uczu­cia za­ko­cha­nych. Moż­na trak­to­wać ją nie tyl­ko do­słow­nie, ale też jako alegorię boskiej miłości do człowieka. Jest punk­tem wyj­ścia do roz­wa­żań na te­mat róż­nych ob­licz mi­ło­ści.

Choć Pieśń nad Pieśniami jest czę­ścią Sta­re­go Te­sta­men­tu, ze wzglę­du na swo­ją nie­stan­dar­do­wą te­ma­ty­kę, sta­no­wi wy­zwa­nie pod­czas in­ter­pre­ta­cji. Je­śli po­trak­tu­je­my ją do­słow­nie, jest to po pro­stu zbiór pieśni miłosnych, dla któ­rych tłem mo­gły być uro­czy­sto­ści we­sel­ne. Pie­śni nie są na­pi­sa­ne po­tocz­nym ję­zy­kiem, dla­te­go mogą być ar­ty­stycz­nym wzor­cem my­śle­nia i wy­ra­ża­nia mi­ło­ści. Moż­li­we też, że dzie­ło nie ma bez­po­śred­nie­go związ­ku z mał­żeń­stwem, ale jest po pro­stu hym­nem na cześć mi­ło­ści dwoj­ga lu­dzi. Prze­bu­dze­nie Ob­lu­bie­ni­cy ze snu może też su­ge­ro­wać, że ge­ne­za po­ema­tu jest zwią­za­na z ma­rze­nia­mi sen­ny­mi, a Pieśń nad Pieśniami jest utrzy­ma­na w konwencji onirycznej. Moż­li­we też, że dzie­ło nie jest ści­śle po­wią­za­ne z re­li­gią chrze­ści­jań­ską, ale przed­sta­wia sil­ne uczu­cie mię­dzy ogól­nie ro­zu­mia­ny­mi bo­giem i bo­gi­nią. 

In­ter­pre­ta­cja ale­go­rycz­na Pieśni nad Pieśniami jest bar­dziej spój­na z prze­ka­zem Bi­blii: być może jest to metaforyczne przedstawienie miłości Boga do narodu żydowskiego. Po­jed­na­nie Ob­lu­bień­ca do Ob­lu­bie­ni­cy to sym­bol po­wro­tu do ła­ski, czy­li na­wró­ce­nia na­ro­du wy­bra­ne­go po okre­sie nie­wier­no­ści wo­bec Boga. Przyj­mu­jąc taką in­ter­pre­ta­cję, nie trak­tu­je­my pary za­ko­cha­nych jako lu­dzi, ale jako ale­go­rie. Być może Ob­lu­bie­niec to Bóg, a Ob­lu­bie­ni­cą jest na­ród wy­bra­ny. Pieśń nad Pieśniami in­ter­pre­tu­je się rów­nież w kon­tek­ście No­we­go Te­sta­men­tu, gdzie Ob­lu­bień­cem jest Chry­stus, a Ob­lu­bie­ni­cą wszy­scy człon­ko­wie Ko­ścio­ła, któ­rzy przy­ję­li wia­rę w Boga. Pieśń przed­sta­wia więc głę­bo­kie i uni­wer­sal­ne zna­cze­nie mi­ło­ści, jed­no­cze­śnie uka­zu­jąc jej róż­ne wy­mia­ry w kon­tek­ście re­la­cji bo­skich i ludz­kich.

Pieśń nad Pieśniami może być ob­ra­zem nieograniczonej miłości Boga (Oblubieńca) do człowieka (Oblubienicy). Ob­lu­bie­niec w utwo­rze re­pre­zen­tu­je Boga, któ­re­go mi­łość jest nie­ustan­na i peł­na od­da­nia. Bóg uka­zu­je swo­ją go­to­wość do ak­cep­ta­cji i wy­ba­cza­nia: cho­ciaż Ob­lu­bie­ni­ca nie otwie­ra drzwi uko­cha­ne­mu, jego uczu­cia i tak się nie zmie­nia­ją. Może to być sym­bo­lem cier­pli­wo­ści Boga, któ­ry przyj­mu­je z po­wro­tem lu­dzi prze­cho­dzą­cych kry­zys wia­ry. Ob­lu­bie­ni­ca, bę­dą­ca sym­bo­lem czło­wie­ka, musi doj­rzeć do mi­ło­ści. Uka­zu­je to zmien­ność i cza­sa­mi nie­sta­bil­ność ludz­kie­go uczu­cia do Boga. Jed­nak wraz z doj­rze­wa­niem, Ob­lu­bie­ni­ca od­wza­jem­nia mi­łość. Uczu­cie zo­sta­je speł­nio­ne, kie­dy uko­cha­na po­sta­na­wia za­ufać Ob­lu­bień­ca­mi i iść za nim, wszę­dzie, gdzie ją za­pro­wa­dzi. Wte­dy, gdy po­zwa­la­my Bogu pro­wa­dzić nas do zba­wie­nia, do­zna­je­my głę­bo­kie­go speł­nie­nia i har­mo­nii.

Mimo wąt­pli­wo­ści, grze­chów i nie­sta­bil­no­ści ludz­kiej wia­ry, Bóg w Pieśni nad Pieśniami jest ob­ra­zem nie­usta­ją­cej wia­ry w moż­li­wość na­wró­ce­nia się czło­wie­ka. Nie­zmien­nie trwa w prze­ko­na­niu, że lu­dzie mogą doj­rzeć do peł­nej mi­ło­ści i głę­bo­kiej wia­ry.

Pieśń nad Pieśniami to dzie­ło wie­lo­wy­mia­ro­we i nie­jed­no­znacz­ne. Każ­dy czy­tel­nik ma moż­li­wość in­ter­pre­ta­cji: mo­że­my trak­to­wać ją jako hymn na cześć ludz­kiej lub bo­skiej mi­ło­ści.


Prze­czy­taj tak­że: Psalm 23 – interpretacja

Ak­tu­ali­za­cja: 2023-11-11 00:56:59.

Sta­ra­my się by na­sze opra­co­wa­nia były wol­ne od błę­dów, te jed­nak się zda­rza­ją. Je­śli wi­dzisz błąd w tek­ście, zgłoś go nam wraz z lin­kiem lub wy­ślij ma­ila: kon­takt@po­ezja.org. Bar­dzo dzię­ku­je­my.