Autor Biblia
Autorem streszczenia jest: Piotr Kostrzewski.

Księga Koheleta należy do tak zwanych ksiąg dydaktycznych Starego Testamentu Powstała prawdopodobnie w końcu III wieku przed Chrystusem. Słowo "Kohelet" jest funkcją autora, którą możemy przetłumaczyć jako "przemawiający do zebranych". W przeciwieństwie do innych ksiąg Starego Testamentu porusza ona zagadnienia filozoficzno-religijne i przekazuje mądrości życiowe. Księgę Koheleta uznaje się za źródło motywu marności - vanitas.

  • Księga Koheleta - streszczenie krótkie
  • Księga Koheleta - streszczenie szczegółowe
  • Księga Koheleta - streszczenie krótkie

    Kohelet podejmuje refleksję nad losem człowieka na ziemi. Dochodzi przy tym do wniosku, że ludzkie pragnienia: bogactwo, rozkosz i wiedza są marnością. Kohelet nie skarży się jednak na bezwartościowość istnienia, a poszukuje właściwego sposobu jego przeżycia. Pragnie on prawdziwej mądrości, odróżniając ją od pojęcia wiedzy.

    Ostatecznie autor zaleca człowiekowi cieszyć się prostymi przyjemnościami: chlebem i winem, owocem pracy swoich rąk, życiem rodzinnym. Radzi również pokorę wobec władców, unikanie konfliktów z możnymi tego świata.

    Kohelet dochodzi do wniosku, że ludzki los rozpięty jest między życiem i śmiercią, jest więc przemijający. Dlatego należy korzystać z jego prostych dobrodziejstw, będących darem od Boga. Szczęście osiągalne jest tylko poprzez stosowanie się do Jego woli, zawierzenie mu.

    Księga Koheleta - streszczenie szczegółowe

    Słowa Koheleta, syna Dawida, króla w Jeruzalem.
    Marność nad marnościami, powiada Kohelet,
    marność nad marnościami - wszystko marność.

    Nic nowego pod słońcem. Kohelet rozważa ciągły obieg rzeczy we wszechświecie. Zauważa, że rzeczywistość ma wymiar skończony i powtarzalny. Człowiek, mimo całego swojego trudu, również nie potrafi zdziałać nic trwałego ani nowego. Wszystko, co nowe było zwyczajnie przed nami. Pamięć o czynach zanika. Co było, jest tym, co będzie.

    Marność mądrości. Autor dzięki swoje funkcji zdobył ogromną wiedzę. Zauważył jednak, że jest ona marną pociechą dla żyjących i raczej przysparza cierpień. Nie może ona bowiem zmienić natury rzeczy. Wiedza niesie cierpienie, ponieważ zwiększa świadomość i odpowiedzialność mędrca.

    Marność bogactw i rozkoszy. Szukając szczęścia, Kohelet postanowił nasycić ciało. Oddał się "głupocie", pomnażał majątek i nie odmawiał żadnej przyjemności. Stał się najzamożniejszym człowiekiem w Jerozolimie. Gdy jednak spojrzał na swoje dobra oraz rozkosze ciała, zobaczył ich marność. Nie przyniosły mu one trwałego pożytku, a więc również pocieszenia.

    Marność dóbr zdobytych mądrością. Kohelet zechciał też poznać mądrość. Okazała się ona lepsza od głupoty, nadal jednak marna. Pamięć po mędrcu przemija tak, jak po głupcu. Los obu jest więc marny. Człowiek nie ma kontroli nad przyszłością, nie wie też, kto zdobędzie jego dziedzictwo. Nie ma więc prawdziwie trwałego pożytku ani z dóbr materii, ani rozumu. Nawet we śnie trapią go wątpliwości.

    Dobra ziemskie jako dary Boże. Jedynie proste, ziemskie przyjemności dają chwilowe wytchnienie od trosk. Są one jednak darem Boga, człowiek zależy od Stwórcy. Dlatego też są marnością, którą jednak trzeba szanować ze względu na Niego.

    Wszystko zależne jest od czasu, ostatecznie od Boga. Bóg stworzył świat tak, że wszystko ma na nim swoje miejsce. Czas kieruje na świecie wszystkim, wyznacza kolejność istnienia. Człowiek dostał w nim swoje zadanie, życie. Powinien się z niego cieszyć, ponieważ to dar Boga. Nie może przy tym zrozumieć całkowicie woli Boga wobec świata.

    Los człowieka podobny jest do losu zwierząt. Autor postuluje, że człowiek sam z siebie jest tylko zwierzęciem. Biologicznie nie ma w nim nic, co by go wyróżniało spośród stworzeń. Jego losem jest to samo - śmierć.

    Ucisk i zazdrość powiększają marność życia. Kohelet obnaża marność życia. Jest ono przepełnione cierpieniem i konfliktami. Człowiek skazany jest na ciągłą walkę o byt.

    Korzyści płynące z życia wspólnego i wartość mądrości. Człowiek jest istotą gromadną i powinien żyć we wspólnocie. Niesie ona bowiem pomoc jednostce. Autor dostrzega po raz kolejny wartość mądrości. Napomina jednak, że również ona potrafi przeminąć.

    Rady odnoszące się do kultu Bożego. Człowiek powinien być pokorny w obliczu Boga, wypełniać dane słowo i wsłuchiwać się w wolę Stwórcy. Powinien być bogobojny.

    Zgubne skutki przesadnego dążenia do majątku. Majątek nie daje szczęścia, a niesie utrapienie. Człowiek umiera, a majątek przepada. Dobrze jest więc korzystać z dóbr materialnych rozważnie, ale nie polegać na nich przesadnie.

    Zależność człowieka od Boga w używaniu dóbr doczesnych. Te same doczesne dobra zależne są od Boga. Posiadacz może je gromadzić i nigdy z nich nie skorzystać. Ostatecznie zaś są marnością, ponieważ wszystko zdąża ku śmierci.

    Człowiek mądry patrzy na życie poważnie. Życie wymaga powagi. Pusta radość i śmiech nie niosą nic, smutek towarzyszy mądrości. Ostatecznie jednak to też jest marnością.

    Mądrość strzeże przed wielkimi błędami. Kohelet dostrzega, jak ważna jest roztropność. Ostrzega przed pychą, uważaniem się za sprawiedliwszego niż w rzeczywistości. Przestrzega również przez umniejszaniem sobie i zbytnim słuchaniem innych.

    Mądrość w istocie swej jest niedostępna. Autor dostrzega, że poznawcze moce rozumu są ograniczone. Prawdziwa mądrość, nie wiedza, są więc niedostępne. Człowiek nie może rozumieć ani zmienić woli Boga. Kohelet rozważa tu również samotność i zaślepienie miłością do kobiety.

    Władzy trzeba się podporządkować. Roztropność i względy religijne każą podporządkować się władzy. Należy unikać zwad z wielkimi tego świata.

    Pamiętać trzeba o przyszłym sądzie. Kohelet przypomina o nieuchronności skutków własnego zła. Sąd, ludzki czy Boży, przychodzi zawsze. Nie warto więc czynić zła, które jest głupotą.

    Nie dać się zwieść pozornej niesprawiedliwości. Źli na świecie wydają się mieć lepiej niż sprawiedliwi. Jednak są to tylko pozory i marność. Bóg ostatecznie zawsze karze zło, a raduje się z ludzkiego dobra. Szczęśliwi jest ten, co się Boga boi, bo się go boi.

    Planów Bożych nie może człowiek zbadać. Człowiek nie jest zdolny pojąć wyroków Boga. Nie powinien więc ich kwestionować.

    Za życia jeszcze trzeba dobrze czynić i zażywać radości, bo po śmierci jest to niemożliwe. Losem każdego narodzonego jest śmierć. Szeol jest pozbawiony działania, dlatego dobro należy czynić za życia. Jest ono też czasem radości, która jest darem Boga.

    Człowiek zależny jest od przypadku. Życiem człowieka rządzi czas i przypadek. Nie zna on ani jednego, ani drugiego. Nie wie, kiedy umrze i nie może być do końca pewien przyszłości.

    Mądrości się nie docenia. Mądrość lepsza jest od siły, jednak nikt o niej nie pamięta. Biedny, chociaż mądry, zostanie zapomniany. Głupich, ale możnych pamięta się dłużej.

    Wyższość mądrości nad głupotą. Głupota sama prowadzi do własnego upadku, mądrość pomaga osiągnąć cele. Głupota, lenistwo i pijaństwo są zgubą ludzi oraz całych narodów.

    Korzyści, jakie przynosi mądrość w życiu prywatnym. Człowiek powinien postępować zgodnie z naturą rzeczy, której nie zmieni. Dzięki temu oraz podejmowaniu odpowiedniego ryzyka i pracy może zapewnić sobie dostatek.

    Cieszyć się trzeba z życia w młodości. Człowiek powinien korzystać z młodości, ponieważ to czas szczęścia. Musi jednak pamiętać, że każdy jego czyn podlega sądowi Boga.


    Przeczytaj także: Jaki obraz cierpienia wykreowany w Biblii stał się obrazem uniwersalnym, obecnym w kulturze? Rozważ zagadnienie i uzasadnij swoje zdanie.

    Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.