Marcin Borowicz to główny bohater powieści Stefana Żeromskiego „Syzyfowe prace”. Autor przedstawił proces dorastania chłopaka i towarzyszące mu zmiany. Borowicz przeszedł przez różne etapy w swoim życiu, od sympatyzowania z rosyjskim zaborcą do postawy Polaka-patrioty.
Bohater był synem zubożałego szlachcica Walentego oraz jego żony, Heleny. Borowiczowie posiadali folwark w Gawronkach, ale nie czerpali z niego dużych korzyści, ponieważ okolica była uboga. Marcin nie miał rodzeństwa, dlatego cała uwaga rodziców skoncentrowała się na nim. Chcieli zapewnić mu jak najlepsze wykształcenie, mimo problemów finansowych. Walenty Borowicz brał udział w powstaniu styczniowym, co było jedną z przyczyn jego zubożenia. Został skazany na więzienie, a także odebrano mu część majątku. Ojciec nie skupiał się jednak na wychowaniu Marcina na patriotę, ale na zapewnieniu mu dobrego startu, który pomoże mu dostatnio żyć w dorosłym życiu. Helena była typową matką, która darzyła syna miłością i troską. Rodzina była ze sobą zżyta, dlatego trudno przyszło im umieszczenie Marcina w szkole przygotowawczej w Owczarach.
Borowicz trafił do szkoły z internatem w wieku około ośmiu lat. Chłopiec był wysoki i tęgi, miał czarne oczy i gęste brwi. Początkowo, bardzo tęsknił za domem, okazało się też, że był niesamodzielny, ponieważ we wszystkim wyręczała go matka. Po trafieniu do gimnazjum w Klerykowie, Marcin miał problemy z odnalezieniem się w towarzystwie, przez co padał obiektem drwin. Chłopak miał słaby charakter i łatwo ulegał wpływom. Wilczek namawiał go na wagary i oszukiwanie, a Marcin nie potrafił się mu przeciwstawić, chociaż obawiał się problemów. Borowiczowi brakowało odwagi, wolał biernie obserwować cudzą krzywdę, niż stanąć w obronie słabszego. Jako przykład, może posłużyć sytuacja z Romciem Gumowiczem, prześladowanym przez pana Majewskiego. Duży wpływ na charakter Borowicza miała nadopiekuńczość jego matki. Chłopak nie potrafił samodzielnie podejmować decyzji. Po śmierci matki, Borowicz przestał przykładać się do nauki. Jego ojciec go nie kontrolował, a sam Marcin nie był wystarczająco ambitny i odpowiedzialny. Pod wpływem kolegów i literatury, Borowicz wrócił jednak do pilnej nauki.
Żeromski ukazał w powieści dorastanie Borowicza, dlatego bohater wciąż się zmieniał. Na początku nauki w Klerykowie, Marcin uległ rusyfikacji. W sytuacji konfliktowej, stanął po stronie nauczyciela Kostriulewa, a nie katolika Waleckiego. Udzielał się też w kółku rusofilskim, zdobył względy inspektora przez odwiedzanie rosyjskich spektakli teatralnych. Z wiekiem jednak Borowicz zaczął uczyć się samodzielnego myślenia. Moment, gdy Zygier wyrecytował na lekcji języka polskiego „Redutę Ordona” był przełomowy.
Czytanie zakazanych książek sprawiło, że Borowicz dostrzegł manipulację, której był poddawany. Literatura obudziła w chłopaku uczucia patriotyczne. Przez lata zmieniało się również podejście Marcina do religii. Początkowo, wiara Borowicza była bierna, obojętnie brał udział w nabożeństwach, ze względu na tradycję. Po śmierci matki, Marcin stał się bardzo pobożny. Gdy jednak przeczytał dzieło Buckle'a stał się materialistą i ateistą. Żeromski przedstawił proces odkrywania świata przez młodego człowieka, który poszukuje własnej tożsamości. Chłopak zachował jednak swoją wrażliwość, pasjonując się przyrodą i literaturą. Nieobce były mu również rozrywki, typowe dla młodego szlachcica. Podczas letnich wakacji zajmował się polowaniem na ptaki.
Marcin skończył gimnazjum w Klerykowie w wieku siedemnastu lat. Wtedy też można było uznać go za dojrzałego człowieka, który wypracował własny światopogląd. Dostrzegał zło, związane z sytuacją polityczną w kraju. Marcin większość swojego czasu spędzał w towarzystwie chłopców, ponieważ uczęszczał do męskiej szkoły. Nieodłączną częścią dojrzewania jest jednak również zainteresowanie płcią przeciwną. Borowicz przeżył fascynację Anną Stogowską. Uczucie młodych było całkowicie niewinne, zakochani nigdy ze sobą nie porozmawiali. Ta sytuacja pokazała, że mimo upływu lat, Marcin w głębi duszy pozostał nieśmiały i wrażliwy. Nie zdobył się na żaden zdecydowany krok, ale wyjazd Stogowskiej bardzo go dotknął.
W trudnych chwilach na szczęście mógł liczyć na wsparcie przyjaciela - Andrzeja Radka. Przemianę, która dokonywała się w Marcinie, pokazało właśnie zachowanie względem kolegi. Borowicz wykorzystał dobre relacje z nauczycielami, aby uchronić ubogiego chłopca od wyrzucenia ze szkoły.
Borowicz to bohater dynamiczny. Przez około dziesięć lat, zmienił się z chłopca w młodego mężczyznę. Historia Marcina pokazuje przemianę słabego, uległego dziecka w osobę odpowiedzialną za siebie i innych. Ważnym elementem powieści jest ukazanie procesu kształtowania tożsamości narodowej, który był zakłócony przez działania zaborców. Autor wyraził wiarę w zbawienny wpływ polskiej literatury na młodzież, dorastającą w trudnych czasach. Mimo początkowego zagubienia i licznych błędów, Marcin Borowicz to bohater pozytywny, zdolny do miłości ojczyzny oraz drugiego człowieka.
Aktualizacja: 2022-08-11 20:23:57.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.