Gustaw to główny bohater IV części „Dziadów” dramatu Adama Mickiewicza. Nieszczęśliwy kochanek, cierpiący w wyniku zawiedzionej miłości, zdaje się być istotą o nieokreślonym statusie ontologicznym. Z jednej strony jawi się bowiem jako szaleniec, obłąkany z rozpaczy człowiek. Wiele wskazuje jednak na jego nadnaturalne pochodzenie. Gustaw jest bowiem upiorem - istotą uwięzioną między światami, która pokutuje za grzech samobójstwa, co roku przeżywając cierpienie, które doprowadziło go do targnięcia na własne życie.
Spis treści
Kiedy Gustaw pojawia się w środku nocy na plebanii, jego wygląd i zachowanie budzą niepokój i zdumienie. Postać przypomina obszarpanego włóczęgę lub szaleńca. Jego przemoknięte ubranie, składające się z różnorodnych, poszarpanych materiałów, podkreśla wrażenie zaniedbania. Liście we włosach oraz na twarzy dodatkowo potęgują ten obraz, nadając Gustawowi wygląd kogoś, kto spędził czas w dziczy. Jego stan fizyczny zdaje się wskazywać na wyczerpanie, a może nawet chorobę. Ten obraz kontrastuje z ciepłem i spokojem plebanii, co wywołuje u Księdza początkową rezerwę wobec przybysza. Wygląd Gustawa nie umyka również dzieciom, które z drwiną porównują go do stracha na wróble lub rozbójnika. Jego tajemnicza aparycja budzi w nich zarówno rozbawienie, jak i lekki strach. Jednak to nie tylko fizyczny wygląd Gustawa przyciąga uwagę – otacza go szczególna, niemal mistyczna aura. Jego obecność zdaje się zakłócać codzienny porządek plebanii, co jest wyczuwalne także dla innych postaci. Gustaw nie przypomina zwykłego człowieka.
Ksiądz odczuwa jednak niepokój w związku z niespodziewanym gościem. Jednym z najbardziej niepokojących elementów wizerunku Gustawa jest sztylet, który posiada przy sobie. To właśnie ten przedmiot zwraca szczególną uwagę Księdza, jako potencjalne zagrożenie. Jednak sztylet odnosi się do przeszłości Gustawa i jego tragicznej historii miłosnej. Właśnie przez ten przedmiot objawia się jedno z istotnych znaczeń dramatu – wina, pokuta i cierpienie bohatera. W finałowych scenach dramatyczna rola sztyletu zostaje w pełni ujawniona, gdy Gustaw przebija się ostrzem. Okazuje się, że nie jest on zwykłym człowiekiem, lecz upiorem, który musi odpokutować swoją śmierć samobójczą. Ten gest jest kulminacją wewnętrznej walki bohatera. Sam akt samookaleczenia jest przypieczętowaniem losu Gustawa, który jako upiór zostaje uwięziony między życiem a śmiercią. Jego los staje się przestrogą, ale także obrazem tragicznej miłości i jej destrukcyjnych skutków. W ten sposób Gustaw, jako postać tragiczna, realizuje zarówno swoje osobiste przeznaczenie, jak i uniwersalny los człowieka nieszczęśliwie zakochanego.
Gustaw od samego początku sprawia wrażenie osoby niezrównoważonej psychicznie, co szczególnie rzuca się w oczy Księdzu. Jego chaotyczna mowa, przesycona emocjonalnymi wybuchami, zdaje się być ekspresją człowieka pogrążonego w obłędzie. Jednak to tylko pozory. Gustaw jest uosobieniem bohatera romantycznego o niezwykłej wrażliwości, skrajnego indywidualisty, który nie potrafi odnaleźć się w zwyczajnym, racjonalnym świecie. Jego zachowanie, choć dla postronnych niezrozumiałe, jest wyrazem wewnętrznej walki i konfliktu między marzeniami a rzeczywistością.
Rozmowa Gustawa z Księdzem ukazuje przepaść między romantycznym idealizmem a racjonalnym podejściem do życia. Gustaw reprezentuje stronę ducha i uczucia – wartości, które dla niego są najwyższym celem istnienia, ale jednocześnie źródłem cierpienia. Ksiądz, pragmatyczny i zrównoważony, próbuje rozmawiać z Gustawem w kategoriach rozsądku, co wyraźnie podkreśla ich różnice światopoglądowe. Uczucia, które Gustaw gloryfikuje, okazują się dla niego jednocześnie zgubne. Bohater sam przyznaje, że jego ideał miłości został wypaczony przez „książki zbójeckie” – literaturę romantyczną i sentymentalną, która ukazała mu wizję miłości jako czegoś absolutnego, niepodlegającego kompromisom. Ta młodzieńcza fascynacja wpłynęła na wyidealizowanie Maryli, jego ukochanej.
Gustaw, będąc bohaterem romantycznym, nie potrafi znieść odrzucenia. Kiedy Maryla wybiera innego, jego świat rozsypuje się w gruzy. Miłość, którą idealizował i stawiał ponad wszystko, staje się źródłem cierpienia nie do zniesienia. Gustaw, nie mogąc pogodzić się z tą stratą, decyduje się na samobójstwo, pchając się sztyletem. Ten dramatyczny akt ukazuje nie tylko jego skrajne emocje, ale również istotną cechę romantycznych bohaterów – niezdolność do pogodzenia się z rzeczywistością, która nie odpowiada ich idealistycznym wizjom. Gustaw staje się ofiarą własnych ideałów, a jego tragiczna śmierć to wynik zarówno wewnętrznych rozterek, jak i wpływu literatury, która ukształtowała jego spojrzenie na miłość i życie.
Gustaw jest archetypem werterowskiego bohatera romantycznego – skrajnego indywidualisty, który żyje przede wszystkim emocjami i nie potrafi odnaleźć się w szarej, pozbawionej romantycznych uniesień rzeczywistości. Jego niemożność pogodzenia się z porażką w miłości oraz idealizacja uczuć prowadzą go na skraj rozpaczy i w ostateczności do samobójstwa. Pokuta, którą czyni po śmierci, cierpiąc rokrocznie katusze związane z przypominaniem sobie przyczyn swojego tragicznego losu, czyni z niego ofiarę romantycznych ideałów. W kontekście dalszych losów Gustawa, który w III części „Dziadów” przeistacza się w Konrada – bohatera o natchnionej wizji patriotycznej – można dostrzec krytyczne spojrzenie Mickiewicza na werterowski model miłości. Gustaw staje się przestrogą, a jego historia ukazuje destrukcyjny wpływ romantycznych uniesień na życie człowieka.
Aktualizacja: 2024-12-09 16:15:11.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.