Prawa boskie a prawa ludzkie. Omów zagadnienie na podstawie Antygony Sofoklesa. W swojej odpowiedzi uwzględnij również wybrany kontekst.

Autor Sofokles
Autorką opracowania jest: Marta Grandke.

Rzeczywistość człowieka kształtowana jest przez wiele prawd, reguł oraz zasad, do których ludzie muszą się stosować. Mają one różne źródła, część z nich wynika z ustaleń, jakie poczynili ludzie, próbując zdefiniować co jest dobre, a co złe. Inne prawa z kolei wynikają bezpośrednio z religijnych kodeksów etycznych. Prawa boskie są więc motywowane takimi rzeczami jak chęć zbawienia po śmierci i osiągnięcia konkretnych celów i założeń, jakie stawiają przed przed nim różne wierzenia. Czasami też prawo boskie zastępowane jest siłą wyższą różnego rodzaju, na przykład patriotyzmem, miłością do ojczyzny czy walką o niepodległość.

Często zdarza się tak, że ludzkie prawa kolidują z zasadami boskimi, ponieważ reprezentują one zupełnie inne interesy i motywacje. Jednostka wówczas stoi w obliczu konfliktu, czy powinna stosować się do praw ludzkich lub praw boskich, zwłaszcza, gdy te dwa aspekty wykluczają się wzajemnie. Ma to miejsce w wielu dziełach literackich, takich jak „Antygona” Sofoklesa, „Pieśń o Rolandzie” czy nawet „Konrad Wallenrod” Adama Mickiewicza. 

W tragedii Sofoklesa zatytułowanej „Antygona” główna bohaterka staje właśnie przed obliczem dylematu, czy zastosować się do praw ludzkich lub boskich. Ma to miejsce, ponieważ Antygona należy do przeklętego rodu Labdakidów. Klątwa ma wpływ na wszystkich jego członków i między innymi w jej efekcie bracia Antygony, Eteokles i Polinik zginęli w bratobójczej walce o tron po ojcu. Po ich śmierci władzę przejmuje Kreon, który uznaje, że Eteokles powinien być pochowany, a Polinik jest zdrajcą władzy i nie zasługuje na pogrzeb. Antygona przez tę decyzję znalazła się w sytuacji, w której nie mogła pochować brata zgodnie z prawami boskimi, co narażało jego duszę na to, że nie zazna ona spokoju w krainie umarłych.

Bohaterka wiedziała, że nie wyprawiając mu pochówku, złamie boskie zasady, które muszą być bezwzględnie przestrzegane. Z drugiej strony, jeśli Antygona złamie prawo ustanowione przez Kreona, to narazi się na poważne konsekwencje. Stoi więc ona w obliczu dylematu, z którego nie może wyjść obronną ręką. Prześladuje ją fatum i ściga ją nieszczęście.

Antygona ostatecznie decyduje się pochować brata, w związku z czym Kreon wydaje na nią surowy wyrok. Antygona jednak ubiega go i popełnia samobójstwo. Jest to efekt konfliktu między prawami ludzkimi, a wyrokami boskimi, w jakim się znalazła po śmierci braci.

W eposie „Pieśń o Rolandzie” z kolei prawa ludzkie i prawa boskie pokrywają się. Ludzkie reguły wynikają bowiem bezpośrednio z zasad, jakie dyktuje człowiekowi religia chrześcijańska. Dlatego też Roland nie znajduje się w sytuacji żadnego konfliktu. Gdy wypełnia prawa boskie, staje się także dobrym patriotą. Gdy walczy o swoją ojczyznę, to równocześnie walczy także o wartości, które wyznaje jaki chrześcijanin.

W momencie swojej śmierci Roland także wypełnia swoje obowiązki patrioty i człowieka wierzącego - wchodzi na wzgórze, by umrzeć bliżej nieba i kieruje swoją twarz w stronę pogan, co symbolizuje jego gotowość do dalszej walki o ojczyznę i wyznawane wartości. Gdy umiera, jego dusza zostaje zabrana bezpośrednio do Królestwa Bożego. Roland jest więc w tej szczęśliwej sytuacji, w której nie musi wybierać między ludzkimi prawami, a boskimi. Pokazuje to, że nie zawsze stoją one ze sobą w konflikcie i zdarza się, że w systemach opartych na konkretnej religii możliwe jest, że ich interesy bezpośrednio pokrywają się. Wówczas jednostka nie jest skonfliktowana wewnętrznie i może wypełniać założenia związane zarówno z prawem jak i z wiarą.

Nie zawsze to prawa boskie stoją w konflikcie z prawem ludzkim. Czasami jest to innego rodzaju siła wyższa, na przykład miłość do ojczyzny. Ma to miejsce w dramacie romantycznym zatytułowanym „Konrad Wallenrod” autorstwa Adama Mickiewicza. Główny bohater stoi w obliczu decyzji, czy ma kierować się dobrem swojej zniewolonej ojczyzny, czy też może raczej prawem ludzkim.

Konrad Wallenrod jest bowiem dowódcą Krzyżaków, którzy napadają na jego rodzinną Litwę. Stał się Wielkim Mistrzem Zakonu Krzyżackiego poprzez postęp. Złamał prawa ludzkie, które nie uznają spiskowania i oszukiwania. Na dodatek Wallenrod zdradził swoje wojska w trakcie starcia Krzyżaków z Litwinami. Opuścił je jako dowódca, co spowodowało klęskę zakonników. To również nie jest zgodne z ludzkimi prawami, według których zdrada jest poważną zbrodnią. Wallenrod w związku z tym został skazany przez Krzyżaków na śmierć. Ubiegł ich, popełniając samobójstwo. Siła wyższa, jaką była w jego przypadku miłość do ojczyzny stała w konflikcie z prawem ludzkim, które zabraniało zdrady.

Prawa ludzkie i prawa boskie często stoją ze sobą w sprzeczności, ponieważ realizują zupełnie sprzeczne interesy. W takiej sytuacji jednostka staje w obliczu konfliktu i musi dokonać dramatycznego wyboru, który często ma dla niej tragiczne konsekwencje. Czasami jednak bywa tak, że pokrywają się one, a wówczas jednostka nie musi uczestniczyć w tym dylemacie moralnym.


Przeczytaj także: Czy fabuła Antygony umożliwia odbiorcy przeżycie katharsis? Odpowiedź uzasadnij, odwołując się do podanego fragmentu Poetyki Arystotelesa oraz do tragedii Sofoklesa. W uzasadnieniu przywołaj sytuację z Antygony.

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.