„Linspiration est la dictee den haut.“
Panu H. P.
Arcymistrz wlewa pieśń w głąb naszej duszy,
Na strunach serca melodji muzyka
Dźwięczy, jak harfa i nic jej nie zgłuszy,
Całem jestestwem włada i przenika.
Pieśń zmilknie czasem, by za łaską Bożą
Tym donioślejsze wydać z piersi pienia
I jest nam życia pochodnia i zorzą,
Co nam to smutne życie opromienia.
Ani jej zawód nie wydrze nam z łona,
Ni rozdźwięk życia w beznadziejnym biegu,
Twórczość nam tarczą — śród ludzkości grona
Stoimy strażą w pancernym szeregu.
Tak — my jesteśmy jacyś inni ludzie!
Serce z rozumem stale się boryka, —
I tak w życiowym bezustannym trudzie
Wesołość ducha, swoboda zanika.
Lecz choćby wszystko zawiodło na świecie:
Nadzieje, przyjaźń, miłość, zaufanie —
Pieśń nas nie zdradzi, uczuć naszych dziecię,
Na posterunku przy nas pozostanie.
Źródło: Moje pieśni, Maria Paruszewska, 1934.