Sonet do‎ ‎hr.‎ ‎Marii‎ ‎Bnińskiej

Un jour tu sentiras peut-Stre
Le prix d’un coeur qui nous comprend,
Le bien qu’on trouve a le connaitre,
Et ce qu’on souffre en le perdant.

Alfred de Musset.



Szanowna, droga Pani! dowód życzliwości,
Jakim mnie obdarzyłaś, cenię Ci wysoko
I składam tu, choć słaby wyraz mej wdzięczności,
Która się w sercu mojem wyryła głęboko.

Szczęśliwym zwać się może, kto w znajomych gronie
Odnajdzie duszę bliską i sobie pokrewną,
Częstokroć wspólny smutek łączy ludzkie dłonie, :
I zbliża serca nasze jedną pieśnią rzewną.

Życie — losu zagadką! płynie jak po fali,
Czasem słońce je złoci, częściej ból przygniata,
I tylko nam nadzieja przyświeca z oddali.

Ona szczęścia zadatkiem, w niej przyszłość się chowa,
Która wspólnie z wszechmocą nieraz cuda tworzy,
Wierzmy w nią niezachwianie, jak w dogmatu słowa.

Czytaj dalej: Wybór przyjaciela - Maria Paruszewska

Źródło: Łzy-perły tom 2, Maria Paruszewska, 1912.