Zna­cze­nie ty­tu­łu i jego rola w od­czy­ta­niu sen­su utwo­ru. Omów za­gad­nie­nie na pod­sta­wie opo­wia­da­nia Górą „Edek” Mar­ka No­wa­kow­skie­go. W swo­jej od­po­wie­dzi uwzględ­nij rów­nież wy­bra­ny kon­tekst.

Autorem opracowania jest: Piotr Kostrzewski.

Tytuł bezapelacyjnie ma ogromne znaczenie dla utworu. Nie tylko stanowi pierwszą jego część, z którą zaznajamia się czytelnik, na swój sposób wyraża wręcz ducha całego dzieła. Rolą tytułu w odczytaniu sensu utworu jest więc jego skondensowanie, wyrażenie w jak najbardziej przystępny i chwytliwy sposób. W poniższej pracy zostaną przedstawione trzy dzieła literackie, których tytuły potwierdzają tę tezę. Będą to: opowiadanie Górą "Edek" Marka Nowakowskiego, Boska komedia Dantego Alighieri oraz Jądro ciemności Josepha Conrada.

Górą "Edek" to przykład tytułu, który dosłownie oddaje tematykę swojego utworu. Opowiadanie Marka Nowakowskiego opowiada o niezwykle pospolitej sytuacji, której świadkiem był narrator. Otóż na zatłoczonej ulicy kierowca Fiata 126p szykował się do parkowania, niestety przejechał nieco za daleko. Nie dane mu jednak było wykonać manewr cofania, ponieważ niefrasobliwość ordynarnie wykorzystał kierowca pewnego luksusowego Forda. Zajechał on drogę kierowcy mniejszego auta, z wyglądu studentowi, wymuszając odpuszczenie na swoją rzecz miejsca parkingowego. Kiedy ten wysoki, barczysty mężczyzna w skórzanej kurtce wysiadł ze swojego forda, zupełnie zignorował protestującego oponenta. Dla autora sytuacja ta była analogiczna do finałowej sceny Tanga Sławomira Mrożka. Kierowca Forda wykazał się prostactwem i przemawiającą przez nie chamską siłą. Tym samym udowodnił, że należy do "Edków" tego świata - ludzi, którzy kierują się w życiu tępą siłą. Po raz kolejny też zasady, kultura a może nawet cywilizacja musiały przed takim barbarzyństwem ustąpić.

Tytuł opowiadania oddaje więc dosłownie jego treść. Edek rzeczywiście jest górą. Kondensuje więc w jedno zdanie sens całego utworu. Przedstawia go również czytelnikowi w sposób chwytliwy i łatwy do przyswojenia.

Niekiedy tytuł może realizować swoją rolę dzięki ironii. Boska komedia Dantego Alighieri nie jest wszak nawet dramatem scenicznym ani tym bardziej czymś śmiesznym. To niezwykle sugestywny opis wędrówki Dantego po krainach zaświatów, do których udaje się każda ludzka dusza. Autor pragnął opisami straszliwych katuszy piekielnych przestrzec ewentualnych czytelników przed grzesznym życiem, zarazem też ukazać wspaniałość przebywania z Bogiem w Niebie. Mamy tu wiec do czynienia z treścią moralizatorską, nie zaś komediową. Pod tym względem więc mamy do czynienia z ironią. Niemniej Dante mógł mieć również na myśli śmieszność i małość losu ludzkiego, który jest niczym wykreowane przez Stwórcę zabawne przedstawienie. Pod takim względem tytuł utworu rzecz jasna zupełnie nie pasuje do jego treści, całkowicie jednak oddaje przesłanie dzieła. Podkreśla bowiem miejsce człowieka w hierarchii bytu, małość jego egzystencji jako czegoś samego w sobie. Tak więc Dante ironicznie nawiązuje do strasznej treści utworu, a zarazem metaforycznie oddaje treść dzieła.

Joseph Conrad tytuł swojego opowiadania zaczerpnął ze słów pojawiających się w samym tekście. To częsty zabieg, mający na celu przedłożenie czytelnikowi ważnej dla sensu utworu frazy. Tytuł oddaje też mroczny klimat opowiadania. Spełnia więc funkcję chwytliwej frazy, mającej zainteresować czytelnika, zarazem kondensując jego głębszy przekaz. Stanowi go tutaj ostrzeżenie przed porzuceniem zbawiennej dla człowieka ochrony cywilizacji. Bez ustalonych tradycją, rozumem i pojęciem godności praw pozostaje w nas jedynie coś niezwykle pierwotnego. To właśnie ten prymitywny, brutalny modus zachowań nazywa Conrad jądrem ciemności - samym sednem mroku na dnie ludzkiej duszy.

Bez zapoznania się z treścią utworu czytelnik teoretycznie nie zrozumie, co oznacza tytuł. Jednak sam wydźwięk tego sformułowania, szczególnie w kontekście symboliki cywilizacji europejskiej, będzie naprowadzał na tematykę dzieła. Jądro kojarzy się z sednem, centrum, miejscem u początku. Ciemność to zaś atawistyczny lęk, miejsce, gdzie czai się zło. Tytuł kondensuje więc tematykę, nie mówiąc o niej nic bezpośrednio. Budzi to ciekawość czytelnika, który tym chętniej sięgnie po opowiadanie.

Literatura stanowi dziedzinę sztuki równie trudną, co każda inna. Próbuje oddawać rzeczywistość, zarazem chwytać jej nieopisywalny akcent. Jest to tym bardziej problematyczne, że słowa stanowią narzędzie komunikacji - są więc literalnie stworzone do wyrażania tego, co da się wyrazić. Pod tym względem tytuł stara się wyjść naprzeciw tym ograniczeniu. Musi bowiem wyrazić sens dzieła bez powielenia jego treści. Co grosza, często decyduje o sukcesie utworu - źle dobrany tytuł nie zainteresuje nikogo i zostanie szybko zapomniany. Dlatego autorzy przypisują do tego elementu swoich dzieł duże znaczenie, często zmieniając go po kilka razy. Nie ma im się co dziwić. Stanowi on przecież część utworu nie mniej ważną od każdej innej. Musi być więc dopracowany, aby spełniać idealnie swoją doniosłą rolę.


Przeczytaj także: Górą „Edek” - plan wydarzeń

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.