Mat­ka jako po­stać tra­gicz­na. Omów za­gad­nie­nie na pod­sta­wie Bal­la­dy­ny Ju­liu­sza Sło­wac­kie­go. W swo­jej od­po­wie­dzi uwzględ­nij rów­nież wy­bra­ny kon­tekst.

Autorką opracowania jest: Marta Grandke.

Matka jest jedną z najważniejszych osób w życiu każdego człowieka. Relacje z nią mogą być pozytywne, mogą też pozostawić bolesne wspomnienia, ale nigdy nie będą one obojętne. Wszyscy mogą powiedzieć coś na temat swojej matki, jest to uniwersalny temat dla praktycznie wszystkich ludzi. Motyw matki często w związku z tym wykorzystywany jest w literaturze i pojawia się on we wszystkich epokach. Zdarza się, że matka w dziełach literackich opisywana jest jako postać tragiczna i cierpiąca ze względu na czyny swego dziecka. Ma to miejsce na przykład w takich dziełach jak „Balladyna” Juliusza Słowackiego czy „Dziady” autorstwa Adama Mickiewicza.

Matka w „Balladynie” to stara wdowa, która samotnie mieszka ze swymi dwiema córkami w wiejskiej chacie. Jest prostą kobietą, znachorką, marzącą o tym, że Balladyna i Alina będą wieść życie lepsze od tego, jakie przypadło w udziale ich matce. Kirkor zdaje się więc być spełnieniem tych snów starej kobiety.

Po ślubie Balladyny wdowa przeprowadza się z córką do zamku. Wcześniej jej serce zostaje złamane - dowiaduje się ona bowiem, że Alina rzekomo uciekła od matki z kochankiem. Nie jest to jednak koniec jej tragedii - Balladyna wstydzi się bowiem swojej matki, która nie pasuje do jej nowej pozycji społecznej i odmienionego życia. Ostatecznie córka zamyka matkę w wieży, gdzie ta próbuje popełnić samobójstwo i zostaje oślepiona przez piorun. Ponownie pojawia się w trakcie sądu Balladyny, gdzie żali się ze swych krzywd, nie chce jednak wyznać imienia okrutnej córki - boi się, że skaże ją przez to na śmierć. Wdowa ostatecznie umiera na torturach, nie zdradziwszy imienia dziecka, które ją skrzywdziło.

Jest ona postacią tragiczną - jedna z jej córek została zamordowana, druga wyparła się jej i zamknęła w odosobnieniu. Mimo to matka nie przestała ich kochać i aż do śmierci wierzyła w swoje dzieci. Jej macierzyńska miłość nie została złamana przez żadne z tragicznych wydarzeń, które spotkały starą kobietę. Córki były dla niej najważniejsze, poświęciła dla nich siebie samą i swoje życie. Za tę ofiarę spotkało ją jednak tylko okrucieństwo i odtrącenie.

Stara wdowa jest więc matką cierpiącą, postacią tragiczną, poświęcającą się dla swych dzieci, nawet jeśli one tego nie widzą i nie doceniają. Wdowę z pewnością bolało to, kim stała się Balladyna, nie sprawiło to jednak, że przestała kochać swoją córkę. Tego nic nie mogło zmienić. Historia wdowy jest odzwierciedleniem losów tych wszystkich matek, które cierpią przez czyny swych dzieci, ale nie porzucają ich i zawsze biorą ich stronę, bez względu na zbrodnie i winy, jakich się te dzieci dopuściły.

Inny przykład matki cierpiącej pojawia się w dramacie „Dziady” autorstwa Adama Mickiewicza i jest nią pani Rollison. Jej syn został aresztowany za udział w anty carskim spisku, uwięziono go i torturowano, próbując wyciągnąć z niego przydatne informacje. Rosyjskim żołdakom nie udawało się to, dlatego Rollison był wciąż przetrzymywany.

Tymczasem jego matka - stara, niewidoma kobieta, dla której syn był jedyną opoką - wyczuwała jego cierpienie. Przepełniało ją to bólem, dlatego codziennie odwiedzała rosyjskich urzędników, próbując wpłynąć na nich. Błagała ich o uwolnienie swojego dziecka, którego nieszczęście łamało ją każdego dnia. Codzienne prośby o wolność dla syna wyczerpywały ją, ale pani Rollison się nie poddawała. Gdy zaborcy próbowali upozorować samobójstwo Rollisona, jego matka również to czuła - mówiła o tym, że widzi krew i że wie, że jej dziecko nie żyje.

Pani Rollison to postać tragiczna, cierpiąca matka, która jest uosobieniem wszystkim matek tego okresu, gdy ich dzieci były więzione i zsyłane na Syberię za próby odzyskania polskiej niepodległości. Ukazuje ona ból wszystkich kobiet, które czekały, czy ich dzieci jeszcze kiedyś opuszczą więzienie i czy w ogóle przeżyją rosyjskie próby złamania ich.

Pani Rollison bywa także opisywana jako Maryja - także matka cierpiąca pod krzyżem swojego dziecka, przeżywająca jego ból i śmierć. Wszyscy więźniowie znoszący męki dla wolnej Polski interpretowani byli jako umierający za grzechy Chrystus, ich matki z kolei poprzez swoje cierpienie stawały się Maryją.

Pani Rollison to więc uniwersalna figura matki tragicznej, obawiającej się o życie swojego dziecka i uczestnicząca w jego cierpieniu. Od momentu uwięzienia syna wszystkie siły pani Rollison skoncentrowane są na nim i na próbach wybłagania jego uwolnienia. Nie ma ona innego celu w życiu, całkowicie oddaje się roli matki. Nie spocznie ona, dopóki nie ocali swojego dziecka. Jej los jest tragiczny i uzależniony od tego, co stanie się z jej synem.

Matka jako postać tragiczna to motyw często wykorzystywany w literaturze wszystkich epok, jej przykład odnaleźć można już w Biblii. Takie bohaterki znaleźć można na przykład w dramatach takich jak „Balladyna” Juliusza Słowackiego czy „Dziady” Adama Mickiewicza. Opisywane w dziełach matki cierpią ze względu na swoje dzieci - stara wdowa ponieważ jej córka odrzuca ją i wstydzi się jej, pani Rollison z kolei ze względu na cierpiącego męki w więzieniu syna.


Przeczytaj także: Kon­se­kwen­cje do­ko­na­nych wy­bo­rów ży­cio­wych. Omów za­gad­nie­nie na pod­sta­wie Bal­la­dy­ny Ju­liu­sza Sło­wac­kie­go. W swo­jej od­po­wie­dzi uwzględ­nij rów­nież wy­bra­ny kon­tekst.

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.