Testament mój – interpretacja

Autorka interpretacji: Adrianna Strużyńska. Redakcja: Sonia Nowacka.
Portret Juliusza Słowackiego

Juliusz Słowacki, James Hopwood (młodszy)

„Testament mój” jest jednym z najbardziej osobistych utworów Juliusza Słowackiego. Wiersz powstał na przełomie 1839 i 1840 roku w Paryżu. Na kształt utworu niewątpliwie wpłynęła klęska powstania listopadowego, a także negatywny odbiór twórczości Słowackiego ze strony krytyków i polskiej emigracji.

Spis treści

Testament mój – analiza utworu

Jak wskazuje tytuł, Słowacki posłużył się formą testamentu poetyckiego. „Testament mój” jest zatem utworem literackim stylizowanym na ostatnią wolę zmarłej osoby. Utwór ma budowę regularną, składa się z dziesięciu czterowersowych strof, pojawiają się w nim rymy krzyżowe. Wiersz Słowackiego został napisany trzynastozgłoskowcem, w większości wersów występuje średniówka po siódmej sylabie.

Utwór należy do liryki bezpośredniej, ponieważ podmiot liryczny ujawnia swoją obecność. Świadczy o tym zastosowanie czasowników w pierwszej osobie liczby pojedynczej oraz odpowiednich zaimków („żyłem”, „cierpiałem”, „płakałem”, „idę”, „mojej lutni”, „mojej biednej ojczyzny”, „moich przodków”). Osoba mówiąca w tekście jest samotnym, rozgoryczonym poetą, który poświęcił swoje życie dla ojczyzny, czym autor celowo nawiązuje do własnej biografii.

Testament posiada również elementy liryki zwrotu do adresata, podmiot liryczny kieruje swoją wypowiedź do nielicznych przyjaciół oraz całego narodu. Pojawiają się więc apostrofy („żyłem z wami, cier­pia­łem i pła­ka­łem z wami”, „lecz wy, co­ście mnie zna­li, w po­da­niach prze­każ­cie”, „aż was, zja­da­cze chle­ba - w anio­łów prze­ro­bi”).

Warstwa stylistyczna wiersza Słowackiego jest rozbudowana. W utworze tym zastosowano epitety („dźwięk pusty”, „lata młode”, „smętnych losach”, „biednej ojczyzny”, „twar­dą bożą służ­bę”, „siła fa­tal­na”), metafory („da­lej idę w cień - z du­cha­mi”, „płaszcz na moim du­chu nie był wy­że­bra­ny”, „przed na­ro­dem nio­są oświa­ty ka­ga­niec”, „zgo­dzi­łem się tu mieć - nie­pła­ka­ną trum­nę”, „być ster­ni­kiem du­cha­mi na­peł­nio­nej ło­dzi”), porównania („prze­szło jak bły­ska­wi­ca i bę­dzie jak dźwięk pu­sty trwać przez po­ko­le­nia”, „na śmierć idą po ko­lei, jak ka­mie­nie przez Boga rzu­ca­ne na sza­niec”, „tak ci­cho od­le­cieć - jak duch, gdy od­la­ta”), wykrzyknienia („Jak ka­mie­nie przez Boga rzu­ca­ne na sza­niec!”) oraz pytania retoryczne („Taką obo­jęt­ność, jak ja, mieć dla świa­ta?”, „I tak ci­cho od­le­cieć - jak duch, gdy od­la­ta?”). Poeta w wierszu posłużył się także alegoriami (ojczyzny jako okrętu, kaganka, jako wiedzy i oświecenia, lutni, jako poetyckiego talentu) oraz symbolami (siła fatalna symbolizuje potęgę poezji i sztuki).

Testament mój – interpretacja wiersza

Podmiot liryczny, utożsamiany w tym utworze z autorem, rozlicza się ze swoim życiem i twórczością. Choć w momencie powstania wiersza Słowacki miał trzydzieści lat, spodziewał się, że jego życie dobiega końca. Poeta cierpiał bowiem na gruźlicę, która wówczas była chorobą nieuleczalną.  Słowacki napisał ten wiersz w Paryżu, do którego wrócił z zamiarem podjęcia kolejnej próby zdobycia sławy, gdyż w roku 1831 roku jego wiersze nie spotkały się z zainteresowaniem środowiska artystycznego. Autor „Kordiana” cierpiał wtedy również z powodu niechęci ze strony Adama Mickiewicza. Do frustracji wieszcza przyczyniło się także nieudane życie osobiste. Poeta nie znalazł odpowiedniej partnerki oraz nie doczekał się dzieci.

Jednym z wielu powodów rozgoryczenia podmiotu jest brak potomka. Poeta ubolewa nad tym, że nie tylko nie przekazał swojego imienia oraz nie doczeka się kontynuatora własnej twórczości (to właśnie symbolizuje w wierszu lutnia). Podmiot liryczny również porównuje swoje życie do błyskawicy, która szybko przeminęła, a samą twórczość opisuje jako pusty dźwięk. Słowacki przedstawia swoje dokonania w pesymistyczny sposób, z pewnością nie spodziewając się sławy, która spotka go po śmierci.

„Testament mój” rozpoczyna się od wyznania, że życie poety było przepełnione cierpieniem. Romantyk nie wstydzi się swoich łez, gdyż wie, że rozpaczał w słusznej sprawie, martwiąc się o przyszłość ojczyzny. Nawet jeśli kiedyś nadejdą lepsze, szczęśliwe czasy, poeta ma przeczucie, że nie będzie mu dane ich doczekać. 

Podmiot liryczny zwraca się do swoich nielicznych, szczerych przyjaciół. Ma nadzieję, że opowiedzą innym prawdę na jego temat. Poeta poświęcił najlepsze lata swojego życia ojczyźnie. W wierszu pojawia się znana z „Kazań sejmowych” księdza Piotra Skargi alegoria ojczyzny jako okrętu, pozbawiona niepodległości i rządzona przez zaborców Polska zostaje porównana do tonącego statku. Poeta zaś swoją twórczością starał się dodawać rodakom sił, wypatrywać z masztu zagrożenia i przestrzegać Polaków przed konsekwencjami własnych decyzji. Ostatecznie jednak poeta poniósł klęskę, tak jak wszyscy Polacy, podczas walki o wolność ojczystego kraju. W czwartej strofie, poeta wyobraża sobie przyszłość Polski. Ma nadzieję, że kolejne pokolenia docenią jego starania, dotyczące kształtowania świadomości narodowej oraz oddanie sprawom narodowym.

Następnie podmiot liryczny odnosi się wprost do formy tytułowego testamentu. Osoba mówiąca w wierszu nie życzy sobie wystawnego pogrzebu, lecz pragnie skromnego pochówku. Podmiot chciałby, żeby jego serce spalono w aloesie, roślinie służącej do balsamowania ciał zmarłych, symbolizującej trwałość uczuć i pamięć. Osoba mówiąca ma nadzieję, że jego serce będzie nieśmiertelne, a głoszone idee i wartości nie umrą w momencie jego odejścia. Zaś prochy poety mają być oddane jego matce, z którą Słowackiego łączyła bardzo silna więź. Również według woli zawartej w tekście, po pogrzebie poety przyjaciele powinni zorganizować biesiadę

Poeta podkreśla znaczenie duchowości i fantastyczności w epoce romantyzmu. Zastanawia się, czy po śmierci dane mu będą zbawienie i wieczne szczęście w niebiosach, czy forma upiora błąkającego się za karę po ziemi. Jeśli Bóg uwolni go od ziemskiej postaci i doczesnego cierpienia, nigdy nie odwiedzi już swoich przyjaciół. Po śmierci chciałby odnaleźć spokój, którego brakowało mu za życia.

Osoba mówiąca w tekście stara się również dodać otuchy swoim rodakom. Podmiot szansę na odzyskanie niepodległości widzi przede wszystkim we wspólnej pracy i patriotycznym wychowaniu przyszłych pokoleń. Warty odnotowania w tym kontekście jest dwuwers „niech żywi nie tracą nadziei / I przed narodem niosą oświaty kaganiec”. Młode pokolenie ma otrzymać patriotyczną edukację, by w przyszłości być gotowym na poświęcenie życia za ojczyznę. W wierszu młodzi Polacy zostają wręcz porównani do „ka­mie­ni przez Boga rzu­ca­nych na sza­niec”. Sformułowanie to wykorzystał Aleksander Kamiński w tytule swojej powieści osadzonej w realiach II Wojny Światowej.

Osoba mówiąca cieszy się, że pozostawia po sobie przynajmniej niewielkie grono zaufanych przyjaciół. Tylko oni rozumieli jej uczucia i przesłanie, które próbowała nieść w swoich utworach. Bliskie osoby zdają sobie sprawę, jak wiele podmiot liryczny poświęcił dla ojczyzny, skazując się na odrzucenie i krytykę. W dziewiątej strofie poeta wyraża obawę o kolejne pokolenia, nie wie, czy uda się wpoić im wartości patriotyczne. Ma wątpliwości, czy w przyszłości znajdzie się ktoś, kto pokocha Polskę, tak samo jak on. Ojczyzna nie odzyska niepodległości, jeśli ktoś nie postawi się na miejscu sternika okrętu symbolizującego ojczyznę.

Rola przywódcy jest trudna i niewdzięczna, podmiot liryczny wie, jak często spotykał się z szykanami i krytyką. Statek jest jednak pełen duchów, Polacy stracili werwę do działania i nadzieję na odzyskanie niepodległości. Wśród kolejnych pokoleń musi znaleźć się ktoś, kto zgodzi się przyjąć wielką odpowiedzialność, zagrzewać Polaków do walki, wiedząc, że nie czeka go za to żadna nagroda, a jedynie śmierć w samotności i zapomnieniu.

W ostatniej zwrotce, osoba mówiąca stwierdza, że zostawia po sobie również „siłę fatalną”, co przywodzi na myśl znane z mitologii fatum. Poeta jest przekonany o nieśmiertelności swoich poglądów i idei. Z kolei Horacjański motywnon omnis moriar” ( „nie wszystek umrę”) łączy się z ideą poezji tyrtejskiej, mającej zagrzewać Polaków do walki o niepodległość.


Przeczytaj także: Grób Agamemnona interpretacja

Aktualizacja: 2024-10-17 15:18:44.

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.