Syzyfowe Prace Stefana Żeromskiego to opowieść o trudnych losach młodzieży polskiej w zaborze rosyjskim. Poddawana rusyfikacji, musiała zmagać się nie tylko z problemami wieku dorastania, ale przede wszystkim nieprzychylnym systemem. Autor pisał ją na podstawie własnych doświadczeń z tego okresu, przez co jest ona niezwykle realna w wymowie. Możemy wyróżnić trzy główne wątki powieści:
Spis treści
Marcin Borowicz stanowi przykład przedstawiciela zubożałej szlachty polskiej, której młodzież początkowo ulega rusyfikacji. Jest synem byłego powstańca styczniowego, który stracił wiele majątku podczas represji. Rozpieszczony i nazbyt przywiązany do matki, ma niezwykle słabą wolę i uczuciowe usposobienie. Chłopak szybko wpada w sidła rusyfikatorów, szczególnie inspektora Zabielskiego. Objawia się to wertowaniem pism szkalujących historię Polski, uczęszczaniem do teatru oraz spotkaniach z inspektorem. Podczas incydentu z "Figą" reprezentuje postawę ugodową wobec dyrekcji, wypiera się solidarności z klasą.
Postawa Borowicza ulega zmianie pod wpływem recytacji "Reduty Ordona" przez Zygiera. Zaczyna wtedy rozmieć swój błąd, budzi się w nim nienawiść do zaborcy. Zaczyna działać w kole młodzieży patriotycznej, szczególnym uczuciem darząc poezję Mickiewicza. Kulminacją jest atak błotem skierowany przeciwko Majewskiemu. Przeżywa również swoją pierwszą miłość do Anny Stogowskiej.
Andrzej Radek jest przykładem emancypacji najuboższych warstw społecznych poprzez pracę u podstaw. Syn fornala dworskiego, biedny i zaniedbany, zostaje wzięty pod skrzydła nauczyciela Paluskiewicza. Ten zaszczepia u niego chęć do nauki oraz na takową mu pozwala. Po śmierci opiekuna chłopak zarabia na siebie korepetycjami i kontynuuje naukę. Cechują go niezwykły upór i determinacja. Jest niezwykle oczytany, dlatego nie ulega rusyfikacji. Niemniej pochodzenia oraz wymowa są obiektem drwin kolegów z klasy, które kończą się bójką. Radkowi grozi wyrzucenie ze szkoły, przed którym ratuje go wstawiennictwo Borowicza.
Żeromski w swoim dziele przedstawia zarówno metody rusyfikacji młodzieży, jak i jej postawy wobec tego procesu. Sposoby wynarodowiania uczniów w Owczarach ograniczał się do nauki czytania i pisania po rosyjsku oraz śpiewania "cerkiewnego". Widać więc, że zabiegi rusyfikatorskie od samego początku godził też w katolicyzm Polaków.
Całą gamę sposobów na obrzydzenie przynależności narodowej młodzieży widać jednak w klerykowskim gimnazjum. Tutaj przybiera to formę prymitywną lub też nieco bardziej wyrafinowaną. Ta pierwsza to zwyczajny przymus używania języka rosyjskiego podczas lekcji, nacisk na dużą ilość poświęcanych mu godzin w szkole i zastraszanie uczniów. Nie wolno było używać języka polskiego na przerwach, sam język ojczysty był traktowany jako nadobowiązkowy, używany przy tym jedynie na religii. Deprecjonowano przy tym kulturę oraz historię Polski, tej ostatniej uczyć mogli jedynie Rosjanie. Karmiono dzieci prymitywną propagandą, taką jak opowieść Kostriulewa.
Szerzy się donosicielstwo, kary cielesne i nadzór w celu ograniczenia samokształcenia patriotycznego. Bardziej wyrafinowaną formą rusyfikacji jest zaś nagradzanie uczniów poddających się jej. Za chodzenia na rosyjskojęzyczne przedstawienia teatralne spotykały chłopców prezenty w postaci cukierków oraz atencji ważnych osób. Postuluje się również metodę pamięciową nauczania, która wspiera rusyfikację.
Kadra nauczycielska również stanowi odzwierciedlenie problemu rusyfikacji. Dzieli się ona na Polaków oraz Rosjan. Część z tych pierwszych starała się przez jakiś czas przemycać treści patriotyczne na lekcje, wraz ze zmianą na stanowisku dyrektora gimnazjum zostają jednak zepchnięci na margines. Wielu nie wytrzymuje presji, starają się jedynie o utrzymanie posady. Drugim rodzajem Polaków są ci, którzy jawnie wspierają zaborcę. Żeromski potępia ich, ukazuje jako łapówkarzy i kanalie wypierające się swoich korzeni. Przykładem jest tutaj Majewski. Rosjanie zaś otwarcie rusyfikują młodzież, działają w opisany powyżej sposób.
Wielu chłopców początkowo ulega działaniom zaborcy, do takich zaliczyć można Borowicza. Niemniej istnieją również jednostki jawnie sprzeciwiające się takiemu zachowaniu, budzące powoli ducha narodowego w kolegach. Przykładem może być tutaj Walecki oraz Zygier. Ten ostatni kładzie podwaliny pod powstanie koła młodzieży patriotycznej. Poprzez dokształcanie we własnym zakresie i studiowanie polskiej literatury, niweczą oni skutki rusyfikacji. Proces ten obrazuje tytuł dzieła "Syzyfowe prace". Rusyfikacja jest tutaj przysłowiowym wtaczaniem głazu, który tuż przy szczycie wymyka się Syzyfowi. Tak samo bowiem "urabiana" młodzież pod zawsze odnajduje przynależność narodową, mimo usilnych starań ciemiężców.
Aktualizacja: 2022-08-11 20:24:11.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.