Dzieje Tristana i Izoldy – streszczenie

Autor streszczenia: Piotr Kostrzewski. Redakcja: Anna Łuszczak.
Autor Inny
Obraz Koniec pieśni Edmunda Leightona przedstawia młodą kobietę siedzącą przy lutni, która właśnie zakończyła grę, a jej spojrzenie skierowane jest w dal, jakby pogrążona była w refleksji. Obok niej siedzi młody mężczyzna, a w tle widoczny jest król wchodzący po schodach. Scena emanuje subtelnym romantyzmem, a delikatne światło i detale stroju oraz wnętrza tworzą atmosferę cichej melancholii i ulotnego piękna chwili.

Koniec pie?ni, Edmund Leighton, 1902

Dzie­je Tri­sta­na i Izol­dy to je­den z naj­bar­dziej roz­po­zna­wal­nych epo­sów ry­cer­skich. Opo­wieść o nie­szczę­śli­wej mi­ło­ści ko­chan­ków na­le­ży do kla­sy­ki eu­ro­pej­skiej li­te­ra­tu­ry. Nosi przy tym zna­mio­na znacz­nie star­szej tra­dy­cji, pa­mię­ta­ją­cej cza­sy Cel­tów.

Spis treści

Dzieje Tristana i Izoldy – streszczenie krótkie

Pan Lo­nii Ri­wa­nel żeni się z sio­strą kró­la Mar­ka, Blan­che­flor. Gi­nie w star­ciu z diu­kiem Mor­ga­nem. Jego żona ro­dzi chłop­ca, na­da­je mu imię Tristan, po czym umie­ra. Uczo­ny przez ko­niu­sze­go Gor­ne­wa­la sztu­ki wo­jen­nej, chłopiec wyrasta na znakomitego rycerza. Po­rwa­ny przez Nor­ma­nów trafia na dwór Marka. Po­sta­na­wia mu słu­żyć.

Z Ir­lan­dii przy­by­wa ry­cerz Morhołt, do­ma­ga­jąc się da­ni­ny z mło­dzie­ży. Tristan stawia mu czoło, jed­nak zo­sta­je ran­ny za­tru­tym ostrzem. Leczy go siostrzenica Morhołta, kró­lew­na ir­landz­ka Izolda Jasnowłosa. Nie wie bo­wiem, że za­bił jej wuja.

Przy­wią­za­nie kró­la do sio­strzeń­ca wzbu­dza nie­za­do­wo­le­nie ba­ro­nów. Wasale zmuszają władcę do ożenku. Ten zga­dza się po­jąć je­dy­nie po­sia­dacz­kę wło­sów, z któ­rych zło­tą nit­kę przy­nio­sła mu ja­skół­ka. Pa­mię­ta­jąc Izol­dę, Tristan wyrusza na poszukiwanie żony dla Marka. W Ir­lan­dii zdo­by­wa rękę dziew­czy­ny, za­bi­ja­jąc drę­czą­ce­go kraj smo­ka. Matka królewny przyrządza magiczną miksturę, która ma zapewnić jej córce i Markowi wieczną miłość. Po­wie­rza ją wier­nej Blan­che­flor. Nie­ste­ty przypadkowo wypijają ją Tristan i Izolda. Mo­men­tal­nie za­ko­chu­ją się w so­bie.

Od tego cza­su roz­po­czy­na się dramat kochanków. Spo­ty­ka­ją się po­ta­jem­nie, pró­bu­jąc uni­kać ko­lej­nych za­sa­dzek nie­na­wist­nych ba­ro­nów. W koń­cu zostają jednak przyłapani i skazani na śmierć. Ko­chan­ko­wie uciekają, zaszywając w lesie moreńskim.

Tam wio­dą nędz­ne ży­cie. Pu­stel­nik Ogryn pró­bu­je prze­ko­nać Tri­sta­na do po­ku­ty za grzech zdra­dy kró­la. Wkrót­ce Ma­rek od­naj­du­je ich śpią­cych w sza­ła­sie i prze­dzie­lo­nych mie­czem. Bio­rąc to za znak czy­sto­ści, władca wybacza kochankom.

Tri­stan i Izol­da nie mogą jed­nak bez sie­bie żyć. Wie­dząc, że na­ra­ża ko­chan­kę na nie­bez­pie­czeń­stwo, rycerz postanawia odejść. Wy­jeż­dża do Ga­lii, gdzie w wal­ce z ol­brzy­mem Urga­nem Wlo­cha­tym zdo­by­wa dla Izol­dy psa Mi­lu­sia. Ma­gicz­ny dzwo­ne­czek u jego szyi po­tra­fi roz­wiać każ­dy smu­tek. Ko­chan­ka nie przyj­mu­je jed­nak pre­zen­tu. Woli cier­pieć jak Tri­stan.

Po la­tach ry­cerz przy­by­wa do Bre­ta­nii. Tam wspo­ma­ga diu­ka Ho­ela wal­czą­ce­go ze zbun­to­wa­nym Ry­jo­lem. Za po­moc dostaje rękę córki magnata, Izoldy o Białych Dłoniach. Nie chcąc zdradzić ukochanej, nie konsumuje jednak małżeństwa.

Nie mogąc żyć bez Izoldy Tristan powraca do Tyntagielu. Jednak Izolda wierzy, że jej ukochany zapomniał o niej i gar­dzi nim. Uda­jąc osza­la­łe­go, ry­cerz pró­bu­je udo­wod­nić swo­ją mi­łość. Musi jed­nak po­now­nie ucie­kać.

Podczas bitwy zostaje potem śmiertelnie raniony. Pro­si swo­je­go szwa­gra Ka­her­dy­na, by przy­wiózł Izol­dę Ja­sno­wło­są. Je­że­li mu się to uda, ma wy­wie­sić na okrę­cie bia­ły ża­giel. Je­że­li nie, czar­ny. Nie­ste­ty, czu­ją­ca żal do ry­ce­rza Izolda o Białych Dłoniach oszukuje męża i ten umiera w przekonaniu, że kochanka nim wzgardziła. Gdy Jasnowłosa przybywa do Tristana, umiera z żalu.

Król Ma­rek każe po­cho­wać ko­chan­ków na Tyn­ta­gie­lu. Co noc z grobu Tristana wyrasta głóg i zanurza się w grobie Izoldy. Trzy razy ści­na­ny, trzy razy od­ra­sta. Król na­ka­zu­je po­zo­sta­wić go na znak po­tę­gi mi­ło­ści.

Tristan i Izolda – streszczenie szczegółowe

I. Dziecięctwo Tristana

Za po­moc w od­par­ciu wro­gów, król Marek oddaje panu Lonii Riwalenowi za żonę swą siostrę Blancheflor. Ten wkrót­ce ginie pod­czas walk z diu­kiem Morganem. Od­da­na pod opie­kę mar­szał­ka Ro­hał­ta brze­mien­na Blancheflor rodzi syna. Na­da­je mu imię Tristan („smu­tek”), po czym umiera z żalu. Mor­gan po­ko­nu­je Ro­hał­ta. Mar­sza­łek ra­tu­je chłop­ca, przed­sta­wia­jąc jako swo­je­go syna. Gdy dziec­ko koń­czy sie­dem lat od­da­je go pod opie­kę ko­niu­sze­go Gornawela. Ten uczy go sztuki rycerskiej.

Pew­ne­go dnia Tristan zostaje porwany przez nor­mań­skich kup­ców. Roz­pę­tu­je się sztorm, któ­ry usta­je do­pie­ro po uwol­nie­niu chłop­ca. Na brze­gu mło­dzie­niec spo­ty­ka gru­pę my­śli­wych, któ­rych uczy pięk­nie ćwiar­to­wać zwie­rzy­nę. Bę­dą­cy pod wra­że­niem mężczyźni zabierają Tristana na zamek króla Marka. Za­chwy­co­ny jego grą na har­fie, władca przyjmuje go na swój dwór.

Po trzech la­tach do Korn­wa­lii przy­by­wa Rohałt. Powiadamia króla, kim jest Tristan i jako do­wód po­ka­zu­je czer­wo­ny kar­bun­kuł (ka­mień szla­chet­ny) na­le­żą­cy nie­gdyś do Blan­che­flor. Chłopiec postanawia pozostać na służbie Marka, a swo­je po­sia­dło­ści od­da­je Ro­hał­to­wi.

II. Morhołt z Irlandii

Z Irlandii przybywa straszliwy rycerz Morhołt, żądając daniny dla swo­je­go pana – trzy­stu pięt­na­sto­let­nich dziew­cząt i ty­luż chłop­ców. Ir­land­czyk rzu­ca wy­zwa­nie każ­de­mu, kto chciał­by pod­wa­żyć słusz­ność da­ni­ny. Tristan podejmuje z nim walkę, któ­ra od­by­wa się na Wy­spie Świę­te­go Sam­so­na. Powraca zwycięski, jednak śmiertelnie ranny za­tru­tym mie­czem.

W Ir­lan­dii śmierć Mor­hoł­ta opła­ku­je kró­lo­wa, jego sio­stra oraz sio­strze­ni­ca Izolda Jasnowłosa. Królewna pała nienawiścią nawet do imienia Tristana.

Śmier­tel­nie ran­ny ry­cerz pro­si o umiesz­cze­nie go w ło­dzi. Dry­fu­jąc, ma na­dzie­ję spo­tkać ko­goś, kto go ule­czy. Znie­sio­ny na wy­brze­że Ir­lan­dii, zo­sta­je przy­nie­sio­ny przed ob­li­cze Izoldy Jasnowłosej. Po­da­je się za lut­ni­stę, a znie­kształ­co­nej tru­ci­zną twa­rzy kró­lew­na nie roz­po­zna­je. Uleczony przez jej zioła, ucieka.

III. Szukanie Pięknej o Złotych Włosach

Czte­rej ba­ro­no­wie: An­dret, Gwe­ne­lon, Gon­do­in i De­no­alen są za­zdro­śni o wpły­wy Tri­sta­na na dwo­rze. Chcą zmusić króla Marka do ożenku, by ten nie zostawił tronu siostrzeńcowi. Gro­żą bun­tem. Wład­ca do­strze­ga na­gle ja­skół­kę, nio­są­cą w dziób­ku złoty włos prze­pięk­nej uro­dy. Oświad­cza, że ożeni się jedynie z jego właścicielką. Pa­mię­ta­jąc Izol­dę, Tristan zgadza się odnaleźć kandydatkę na żonę kró­la. W prze­bra­niu kup­ca wy­ru­sza do Ir­lan­dii.

W ob­cym kra­ju do­wia­du­je się, że pew­ne mia­sto pu­sto­szo­ne jest przez smo­ka. Be­stia daje się ubła­gać je­dy­nie ofia­rą z mło­dej dziew­czy­ny. Król Irlandii obiecał rękę swojej córki temu, kto zgładzi bestię. Tristan staje do walki ze smokiem i zabija go. Od­rą­baw­szy ję­zyk po­two­ra, pada jed­nak nie­przy­tom­ny od jego jadu. W tym cza­sie inny ry­cerz, zna­ny z tchó­rzo­stwa, od­ci­na łeb po­two­ra i uda­je do kró­la Ir­lan­dii. Tam upo­mi­na się o rękę Izoldy. Po­dej­rze­wa­jąc oszu­stwo, kró­lew­na uda­je się do smo­czej jamy. Tam odnajduje Tristana i zabiera do swoich komnat, gdzie leczy rycerza. Wte­dy też odkrywa, że to on zabił Morhołta. Po­cząt­ko­wo chce go uśmiercić, lecz Tri­stan prze­ko­nu­je ko­bie­tę, by tego nie ro­bi­ła. Izolda wybacza mu.

Na­za­jutrz ry­cerz kon­fron­tu­je się z oszu­stem. Praw­da wy­cho­dzi na jaw. Tri­stan oznaj­mia, że zdo­był rękę Izol­dy Ja­sno­wło­sej dla kró­la Mar­ka. Ta jest za­wie­dzio­na, że nie zdo­był jej dla sie­bie.

IV. Napój Miłosny

By zapewnić szczęście córce, matka Izoldy sporządza potężny napój magiczny. Wywołuje on prawdziwą miłość sil­niej­szą od śmier­ci w tych, któ­rzy go spo­ży­ją. Po­wie­rza go słu­żą­cej cór­ki, Bran­gien.

Gdy Izolda i Tristan po­dró­żu­ją stat­kiem do Konr­wa­lii, do­cho­dzi do tra­ge­dii. Pod nie­obec­ność Bran­gien przy­pad­ko­wo wypijają magiczny napój i od razu zakochują się w sobie. Wie­dząc, co przy­nie­sie ta za­ka­za­na mi­łość, Bran­gien wy­po­wia­da zna­mien­ne sło­wa: otoście wypili śmierć własną.

V. Brangien wydana niewolnikom

Król Marek poślubia Izoldę Jasnowłosą. By unik­nę­ła hań­by, Brangien zastępuje ją podczas nocy poślubnej. Ma­rek szcze­rze ko­cha mał­żon­kę, ona jed­nak nie po­tra­fi już żyć bez Tri­sta­na. Wie też, że służ­ka zna jej ta­jem­ni­ce. Izolda wynajmuje więc najemników, by ci zabili Brangien i na do­wód mor­der­stwa, przy­nie­śli kró­lo­wej ję­zyk dziew­czy­ny.

Schwy­ta­na w le­sie słu­żą­ca bła­ga o li­tość. Bro­ni się, że jej winą było tyl­ko po­ży­cze­nie kró­lo­wej bia­łej ko­szu­li ślub­nej. Pro­si o po­zdro­wie­nie swo­jej pani. Wzruszeni oddaniem najemnicy przywiązują ją do drzewa i zostawiają żywą. Kró­lo­wej przy­no­szą zaś ję­zyk za­bi­te­go psa. Izol­da wzru­szo­na ostat­ni­mi sło­wa­mi Bran­gien po­pa­da w roz­pacz. Wte­dy na­jem­ni­cy przy­zna­ją się do pod­stę­pu. Bra­nien wra­ca z lasu. Kobiety przebaczają sobie nawzajem. 

VI. Wielka sosna

Baronowie donoszą królowi o romansie głównych bohaterów. By unik­nąć oskar­żeń, Marek oddala Tristana. Brangien obmyśla podstęp, pozwalający spotykać się kochankom. Spod so­sny z zam­ko­we­go ogro­du try­ska źró­dło i pły­nie przez kom­na­ty nie­wie­ście. Gdy Tri­stan pra­gnie spo­tkać się z Izol­dą, wrzu­ca do wody stru­ga­ne dre­wien­ka. Pod­czas jed­ne­go z ta­kich spo­tkań obie­cu­je uko­cha­nej zjed­no­cze­nie w kra­inie szczę­śli­wo­ści, z któ­rej nikt nie wra­ca.

Baronowie proszą o pomoc karła Frocyna. Ten na­ma­wia kró­la na łowy, pod­czas któ­rych po­ta­jem­nie ma wró­cić i wejść na so­snę. Kochankowie spostrzegają go. Za­czy­na­ją od­gry­wać sce­nę, w któ­rej Tri­stan pro­si kró­lo­wą o wsta­wien­nic­two. Król zostaje zwiedziony.

VII. Karzeł Frocyn

Król Marek jedna się z Tristanem. Po­now­nie wol­no mu spać w kró­lew­skiej kom­na­cie. Ba­ro­no­wie gro­żą jed­nak bun­tem, je­że­li wład­ca po­now­nie nie od­pra­wi ry­ce­rza. Frocyn obmyśla kolejny podstęp. Na­ma­wia Mar­ka, by ten tuż przed snem oznaj­mił Tri­sta­no­wi, że wy­sy­ła go z mi­sją dy­plo­ma­tycz­ną do kró­la Ar­tu­ra. Tym­cza­sem ka­rzeł roz­sy­pu­je mąkę mię­dzy ło­żem kró­lo­wej i ry­ce­rza. Chcą­cy się po­że­gnać z Izol­dą Tri­stan spo­strze­ga to. Gdy król wychodzi, przeskakuje na łoże królowej. Otwiera mu się jednak rana w nodze, która broczy krwią na pościel i mąkę. Wo­bec tych do­wo­dów król skazuje Tristana na śmierć, a Izolda zostaje uwięziona.

VIII. Skok z kaplicy

Król rozkazuje spalić kochanków na stosie. Pro­wa­dzo­ny na śmierć Tristan pro­si o moż­li­wość mo­dli­twy w ka­plicz­ce sto­ją­cej na mor­skim kli­fie. Tam skacze przez okno do wody. Prze­ży­wa, a wier­ny Gor­ne­wal przy­wo­dzi jego broń.

W tym sa­mym cza­sie Izol­da zo­sta­je wpro­wa­dzo­na na stos. Tuż przed pod­pa­le­niem go zjawia się grupa trędowatych. Ich przywódca proponuje wydanie królowej na poniewierkę chorym. Król Marek zgadza się na tę po­ni­ża­ją­cą karę. Za mia­stem Tristan i Gornewal odbijają jednak królową. Kochankowie uciekają do lasu moreńskiego.

IX. Las moreński

Bo­ha­te­ro­wie ska­za­ni są na ży­cie ści­ga­nych zwie­rząt. Pew­ne­go dnia tra­fia­ją do pustelnika Ogryna. Ten napomina Tristana do pokuty za złamanie ślubów posłuszeństwa wobec króla i grzech cudzołóstwa. Ry­cerz jest jed­nak prze­ko­na­ny, że z wła­snej woli nie po­peł­nia ni­cze­go złe­go. Za wszyst­ko ob­wi­nia na­pój mi­ło­sny.

W le­sie Tri­sta­na od­naj­du­je jego pies – Łapaj. Ry­cerz uczy go po­lo­wa­nia na zwie­rzy­nę bez szcze­ka­nia. Pew­ne­go dnia na po­lo­wa­nie wy­ru­sza je­den z ba­ro­nów, Gwe­ne­lon. Gor­na­wel za­bi­ja go, a gło­wę przy­no­si Tri­sta­no­wi.

Po jed­nym z po­lo­wań zmę­czo­ny Tri­stan kła­dzie się w sza­ła­sie obok Izol­dy. Mię­dzy nimi spo­czy­wa nagi miecz ry­ce­rza. Wte­dy też znaj­du­je ich le­śni­czy i wy­da­je kró­lo­wi. Marek przybywa, by zabić kochanków. Widząc złożony między nimi miecz, który bierze za znak czystości, odstępuje od tego zamiaru. Na znak od­na­le­zie­nia ich za­bie­ra broń, za­mie­nia pier­ścień na pal­cu Izol­dy, a nad otwo­rem w sza­ła­sie wie­sza swo­je rę­ka­wi­ce. Po przebudzeniu przerażeni sytuacją kochankowie uciekają w głąb lasu.

X. Pustelnik Ogryn

Czyn kró­la Mar­ka bu­dzi wąt­pli­wo­ści w ser­cach ko­chan­ków. Tri­stan ob­wi­nia sie­bie za los Izol­dy, ona czu­je się win­na cier­pie­niu uko­cha­ne­go. Pro­szą więc pu­stel­ni­ka Ogry­na o po­moc. Ten pi­sze list do kró­la w imie­niu Tri­sta­na, któ­ry ry­cerz sam mu za­no­si. Zo­sta­wia go w nocy na oknie kom­na­ty wład­cy i od­cho­dzi, nie od­po­wia­da­jąc na wo­ła­nia Mar­ka.

XI. Szalony Bród

Król z radością przyjmuje wieść o chęci pojednania. Wy­zna­cza miej­sce spo­tka­nia za trzy dni przy Sza­lo­nym Bro­dzie.

Kochankowie rozpaczają z powodu rozstania. Tri­stan od­da­je Izol­dzie psa Łapa­ja, a ona mu swój pier­ścień. Ogryn za wła­sne oszczęd­no­ści ku­pu­je kró­lo­wej pięk­ne sza­ty i ko­nia. Tri­stan nie uda­je się z nią na spo­tka­nie kró­la, a ukry­wa w cha­cie le­śni­ka Or­rie­go. Ba­ro­no­wie ra­dzą wład­cy wy­pę­dzić go z kra­ju raz na za­wsze. Ry­cerz po­przy­się­ga im ze­mstę.

XII. Sąd przez rozpalone żelazo

Są­dząc, że Tri­stan opu­ścił Korn­wa­lię, ba­ro­no­wie na­sta­ją na cześć kró­lo­wej. Żąda­ją, by kró­lo­wa oczy­ści­ła swo­je imię po­przez przy­się­gę na re­li­kwie i pró­bę roz­pa­lo­ne­go że­la­za. Roz­gnie­wa­ny po­stu­la­ta­mi Ma­rek wy­pę­dza ba­ro­nów, Izolda zgadza się jednak na sąd boży. Ma się on od­być nad rze­ką w Bia­łej Rów­ni.

W tym sa­mym cza­sie kró­lo­wa wy­sy­ła Pe­ry­ni­sa do Tri­sta­na. Pro­si, by przy­był prze­bra­ny za piel­grzy­ma. Słu­ga Izol­dy za­bi­ja rów­nież le­śni­cze­go, któ­ry do­niósł wcze­śniej na ko­chan­ków.

W dniu sądu Izol­da pro­si o po­moc w prze­nie­sie­niu przez ba­gni­sty brzeg rze­ki. Wy­zna­czo­ny do tego zo­sta­je Tri­stan prze­bra­ny za piel­grzy­ma. Na proś­bę uko­cha­nej ry­cerz upa­da i zo­sta­je prze­pę­dzo­ny przez ze­bra­nych. Izolda przysięga wobec relikwii świętych, że nikt prócz króla i pielgrzyma niosącego ją przez rzekę nie trzymał jej w ramionach. Wte­dy bie­rze w dło­nie roz­grza­ną do czer­wo­no­ści szta­bę że­la­za. Po przej­ściu dzie­się­ciu kro­ków po­ka­zu­je wszyst­kim swo­je nie­tknię­te ręce.

XIII. Głos słowika

Tri­stan de­cy­du­je się wy­ru­szyć na wy­gna­nie. Nie po­tra­fi jed­nak po­zo­sta­wić Izol­dy. Prze­jeż­dża z Gor­we­na­lem wzdłuż zam­ko­we­go sadu i gło­sem sło­wi­ka przy­wo­łu­je uko­cha­ną. Po­zo­sta­je z nią do rana. Pod nie­obec­ność Mar­ka po­wra­ca, za­kra­da­jąc się do kom­na­ty nie­wiast. Tam spo­strze­ga go słu­żą­cy i do­no­si ba­ro­nom. Za­bi­ja De­no­ale­na, a jego od­cię­te war­ko­cze po­ka­zu­je Izol­dzie. Ta spo­strze­ga, że są ob­ser­wo­wa­ni przez Gon­do­ina. Tri­stan strze­la do nie­go z łuku, a ba­ron bez­gło­śnie spa­da z mu­rów i na­bi­ja się na za­ostrzo­ny pal. Kochankowie postanawiają definitywnie się rozstać. Ry­zy­ko jest bo­wiem zbyt wiel­kie. 

XIV. Dzwonek cudowny

W Ga­lii Tri­stan od­naj­du­je schro­nie­nie u diu­ka Żyle­nia. Chcąc ulżyć tro­skom ry­ce­rza, po­ka­zu­je mu za­cza­ro­wa­ne­go psa – Mi­lu­sia. Dzwo­ne­czek na szyi zwie­rzę­cia ma moc roz­pra­sza­nia wszel­kie­go smut­ku. Tri­stan pra­gnie po­da­ro­wać psa Izol­dzie, Żyleń nie chce go jed­nak od­dać. Dopiero gdy rycerz pokonuje pustoszącego Galię olbrzyma Urgana Włochatego, darowuje mu Milusia.

Izolda jednak wyrzuca dzwoneczek. Pragnie być tak smutna, jak jej kochanek.

XV. Izolda o Białych Dłoniach

Przez dwa lata Tri­stan wę­dru­je w po­szu­ki­wa­niu przy­gód. Wresz­cie do­cie­ra do Bre­ta­nii, gdzie trwa woj­na do­mo­wa. Diuk Hoel wal­czy z si­ła­mi swo­je­go wa­sa­la Ry­jo­la, któ­re­mu nie chciał od­dać cór­ki za żonę. Bro­ni się w ostat­nim ze swo­ich zam­ków – Kar­he­niu. Tristan postanawia pomóc Hoelowi. Wkrót­ce prze­chy­la sza­lę zwy­cię­stwa na stro­nę diu­ka. Za­przy­jaź­nia się też z jego sy­nem Ka­her­dy­nem. Za ocalenie Hoel oddaje mu za żonę swoją córkę – Izoldę o Białych Dłoniach.

Tuż po ślu­bie zie­lo­ny pier­ścień przy­po­mi­na mu jed­nak o Izol­dzie Ja­sno­wło­sej. Czując, że dopuszcza się zdrady wobec ukochanej, nie konsumuje małżeństwa. Kła­mie, że zło­żył Mat­ce Bo­skiej ślu­by czy­sto­ści na rok, za po­ko­na­nie smo­ka.

XVI. Kaherdyn

Ka­her­dyn do­wia­du­je się praw­dy o Tri­sta­nie. Wy­zy­wa przy­ja­cie­la na po­je­dy­nek, jed­nak uję­ty jego tra­gicz­ną hi­sto­rią, prze­ba­cza ry­ce­rzo­wi. Po­sta­na­wia ru­szyć z nim do Tyn­ta­gie­lu, by Tri­stan mógł prze­ko­nać się o sta­ło­ści uczuć Izol­dy Ja­sno­wło­sej. Je­że­li ta o nim za­po­mnia­ła, wró­ci do żony.

Tym­cza­sem Izolda Jasnowłosa dowiaduje się o ślubie Tristana. Wieść ta na­pa­wa ją smut­kiem. Dy­nas z Li­da­nu przy­no­si kró­lo­wej wieść o po­ta­jem­nym przy­by­ciu uko­cha­ne­go. Tri­sta­no­wi do­no­si o wy­jeź­dzie pary kró­lew­skiej na po­lo­wa­nie w Bia­łej Rów­ni.

XVII. Dynas z Lidanu

Dy­nas przy­no­si kró­lo­wej wie­ści o Tri­sta­na. Ry­cerz bę­dzie cze­kał przy dro­dze do Bia­łej Rów­ni w krza­ku gło­gu.

Tri­stan ukła­da przy dro­dze znak dla Izol­dy, a gdy nad­jeż­dża or­szak kró­la, za­czy­na na­śla­do­wać śpiew pta­ków. Prze­jeż­dża­ją­ca kró­lo­wa wy­mie­nia ci­cho na­zwę zam­ku, gdzie się za­trzy­ma.

Wte­dy je­den z ry­ce­rzy Mar­ka spo­strze­ga ukry­te­go Gor­we­na­la i gierm­ka trzy­ma­ją­ce­go tar­czę Tri­sta­na. My­śląc, że to on sam za­czy­na za­kli­nać go w imię kró­lo­wej. Do­mnie­ma­ny Tri­stan ucie­ka, kró­lo­wa jest tym obu­rzo­na. Wysyła Perynisa z wieścią do ukochanego, że nie chce go już więcej widzieć. Gdy po­wra­ca­ją­cy słu­ga tłu­ma­czy jej po­mył­kę, nie wie­rzy mu. Pe­ry­nis zo­sta­je wy­pę­dzo­ny.

Zrozpaczony Tristan udaje się do grodu Świętego Łubina, udając trędowatego. Prosi Izoldę o łaskę, jednak ta go wyśmiewa. Po­tem ża­łu­je jed­nak swo­je­go czy­nu i na znak po­ku­ty przy­wdzie­wa wło­sien­ni­ce.

XVIII. Szaleństwo Tristana

Zrozpaczony Tristan powraca do Tyntagielu. Przebiera się za szalonego, a swo­je ob­li­cze od­mie­nia ta­jem­ni­czy­mi zio­ła­mi. Przy­pro­wa­dzo­ny przed ob­li­cze pary kró­lew­skiej jako atrak­cja, za­czy­na opo­wia­dać przy­go­dy swo­je i Izol­dy. Cho­ciaż wy­mie­nia swo­je imię, nawet ona go nie poznaje. Jedynie pies Łapaj widzi w nim swojego pana. Wtedy pokazuje zielony pierścień, który dostał od ukochanej.

Kochankowie spotykają się w komnatach Izoldy. Dowiaduje się o tym Andred. Tristan musi uciekać. Prze­czu­wa ry­chłą śmierć. Pro­si Izol­dę o przy­by­cie, gdy bę­dzie jej po­trze­bo­wał.

XIX. Śmierć

W bi­twie z ba­ro­nem Be­da­li­sem Tristan zostaje śmiertelnie raniony za­tru­tą lan­cą. Wie­dząc, że zbli­ża się śmierć, ry­cerz prosi Kaherdyna o sprowadzenie Izoldy. Tyl­ko ją w ży­ciu praw­dzi­wie ko­chał. Sły­szą­ca to Izolda o Jasnych Dłoniach jest zrozpaczona. Postanawia zemstę.

Ka­her­dyn wy­ru­sza stat­kiem do Tyn­ta­gie­lu. Tam za­bie­ra na po­kład Izol­dę, a wcze­śniej za­bi­ja ostat­nie­go ba­ro­na – An­dre­ta. Tri­stan po­le­cił mu, aby wy­wie­sił bia­ły ża­giel je­że­li po­wró­ci z jego uko­cha­ną. Je­że­li kró­lo­wa nie przy­pły­nie z nim, ma wy­wie­sić czar­ne płót­no.

Wieść o po­wra­ca­ją­cym okrę­cie przy­no­si Tri­sta­no­wi Izolda o Białych Dłoniach. Kłamie, że żagiel statku jest czarny. W ten spo­sób do­ko­nu­je swo­jej ze­msty. Wte­dy rycerz trzykrotnie woła imię ukochanej i umiera. Jego żona, zro­zu­miaw­szy swój czyn, po­pa­da w roz­pacz. Przy­by­ła do zam­ku Izolda Jasnowłosa mo­dli się, po czym kła­dzie obok uko­cha­ne­go, dołączając do niego w śmierci.

Król Ma­rek roz­ka­zu­je po­cho­wać ko­chan­ków na Tyn­ta­gie­lu, po obu stro­nach wej­ścia do ka­pli­cy. Nocą z grobu Tristana wyrasta krzak głogu i przenika do mogiły Izoldy. Trzy­krot­nie wy­ci­na­ny, za­wsze od­ra­sta. Gdy do­wia­du­je się o tym król Ma­rek, roz­ka­zu­je po­zo­sta­wić głóg.


Prze­czy­taj tak­że: Antygona w Nowym Jorku – problematyka

Ak­tu­ali­za­cja: 2025-04-10 21:30:33.

Sta­ra­my się by na­sze opra­co­wa­nia były wol­ne od błę­dów, te jed­nak się zda­rza­ją. Je­śli wi­dzisz błąd w tek­ście, zgłoś go nam wraz z lin­kiem lub wy­ślij ma­ila: kon­takt@po­ezja.org. Bar­dzo dzię­ku­je­my.