Kwiatki świętego Franciszka - streszczenie

Autor Inny
Autorką streszczenia jest: Adrianna Strużyńska.

Kwiatki św. Franciszka to zbiór krótkich opowiadań o życiu św. Franciszka z Asyżu. Prawdopodobnie powstały w XIII wieku, a autorstwo większości tekstów przypisuje się bratu Ugolino z Montegiorgio, choć współautorem prawdopodobnie był również pewien brat z regionu Marchii. Opowiadania mają charakter dydaktyczny – zachęcają czytelnika do podążania śladami św. Franciszka.

  • Kwiatki św. Franciszka – streszczenie krótkie
  • Kwiatki św. Franciszka – streszczenie szczegółowe
  • Kwiatki św. Franciszka – streszczenie krótkie

    Kwiatki św. Franciszka to zbiór opowiadań z życia świętego. Przedstawione zostały tutaj dokonywane przez niego cuda, takie jak nawrócenie dzikiego wilka, oswojenie turkawek, uzdrowienia osób chorych i opętanych czy kazania wygłaszane do zwierząt. Św. Franciszek był ascetą, wyrzekał się ziemskich przyjemności. Początkowo był wyśmiewany, ale z czasem zaczęli dołączać do niego inni bracia, tacy jak Bernard, Idzi, Leon, Maciej i wielu innych. W opowiadaniach przedstawione zostały również liczne objawienia boskie, których doznał nie tylko św. Franciszek, ale też bracia należący do jego zakonu.

    Kwiatki św. Franciszka – streszczenie szczegółowe

    Rozdział 1. Zbiór przedstawia losy św. Franciszka i jego towarzyszy

    Losy świętego Franciszka były podobne do Chrystusa, ponieważ zakładając zakon, wybrał sobie dwunastu towarzyszy, którzy zaczęli naśladować go, żyjąc pobożnie i skromnie. Podobnie, jak Judasz odszedł od Jezusa, tak brat Jan z Kapelli opuścił świętego Franciszka i popełnił samobójstwo. Tak świętych ludzi, jak towarzysze Franciszka, nie było jednak od czasów dwunastu apostołów. Idzi nawrócił się, podobnie jak św. Paweł, Filip Długi został naznaczony przez anioła, podobnie jak Izajasz, brat Sylwester mógł rozmawiać z Bogiem, jak Mojżesz. Brat Bernard wyróżniał się bystrością umysłu i wykładał Pismo Święte, jak Jan Ewangelista. Pochodzący z Asyżu Rufin został świętym za życia.

    Rozdział 2. O bracie Bernardzie z Kwintawalle, pierwszym towarzyszu świętego Franciszka 

    Bernard znał Franciszka, gdy ten był jeszcze człowiekiem świeckim. Franciszek już jednak praktykował ascezę, za co był wyśmiewany. Bernard był bogaty i dobrze urodzony, ale zaczął podziwiać Franciszka i zaprosił go na wieczerzę. W nocy Bernard słyszał, jak Franciszek się modli i nawrócił się. Rankiem udali się do biskupa, a po modlitwach Bernard sprzedał to, co miał.

    Do Franciszka zgłosił się Sylwester, który domagał się zapłaty za kamienie, które dał mu na budowę kościoła. Bernard i Franciszek zapłacili mu, ale Sylwester zaczął rozważać ich pokorę oraz swoją chciwość i nawrócił się. 

    Rozdział 3. Jak święty Franciszek nakazał bratu Bernardowi stąpać po swoim ciele

    Święty Franciszek stracił wzrok. Błądząc po lesie, trzykrotnie wołał Bernarda, ale ten mu nie odpowiadał. Zdenerwował się, ale Bóg upomniał Franciszka, że Bernard go nie słyszał, bo był pogrążony w modlitwie. Franciszek postanowił odpokutować złe myśli, dlatego nakazał Bernardowi, aby kilkakrotnie przeszedł po jego ciele, szczególnie szyi i ustach. Bernard był mu posłuszny, dlatego to zrobił i poprosił, aby w razie potrzeby Franciszek również go ganił.

    Rozdział 4. Jak brat Eliasz spotkał anioła

    Św. Franciszek udał się ze swoimi towarzyszami do św. Jakuba z Galicji. Po drodze spotkali chorego, dlatego Franciszek nakazał Bernardowi zostać i się nim zaopiekować. Pozostali udali się w dalszą drogę. Po powrocie Franciszek przebywał w odludnym klasztorze w dolinie Spoleta z Maciejem, Eliaszem i innymi. 

    Pewnego dnia w zakonie pojawił się nieznajomy młodzieniec. Chciał mówić z Eliaszem, ale ten się nie zgodził, wyszedł dopiero po napomnieniu od Franciszka. Święty powiedział Eliaszowi prawdę: młodzieniec był aniołem, a ten nie chciał z nim rozmawiać. Franciszek przepowiedział Eliaszowi śmierć poza zakonem. Anioł ukazał się również Franciszkowi i Bernardowi.

    Rozdział 5. Jak święty Bernard założył klasztor w Bolonii

    Franciszek wysłał Bernarda do Bolonii, aby nauczać. Jego nauki trafiły do sędziego, który pomógł mu założyć zakon. Franciszek zaczął posyłać swoich uczniów do Bolonii i Lombardii, gdzie zakładali kolejne klasztory.

    Rozdział 6. Jak święty Franciszek uczynił Bernarda swoim następcą

    Franciszek modlił się za Bernarda, który musiał stoczyć wiele walk z diabłem. Nadeszła chwila śmierci św. Franciszka. Na łożu śmierci wyznaczył Bernarda na swojego następcę i pobłogosławił go. Po śmierci Franciszka, bracia traktowali Bernarda z najwyższą czcią. Bernard zachował silną wiarę do ostatnich chwil, sławiąc Boga nawet na łożu śmierci.

    Rozdział 7. Jak św. Franciszek pościł na wyspie niedaleko Perudżii

    Święty Franciszek spędził cały post, trwający czterdzieści dni i czterdzieści nocy, na wyspie na jeziorze. Przez cały ten czas mieszkał w zaroślach i zjadł tylko pół bochenka chleba. Później powstał tam klasztor, nazywany klasztorem na wyspie.

    Rozdział 8. Jak św. Franciszek tłumaczył Leonowi, czym jest radość doskonała

    Zimą Franciszek wędrował z Leonem z Perudżii do Świętej Panny Anielskiej. Powiedział Leonowi, że radość doskonała jest wtedy, kiedy człowiek jest w stanie cierpliwie, pogodnie i z miłością przyjąć każde upokorzenie. 

    Rozdział 9. Jak św. Franciszek nauczał Leona, a ten rozumiał jego słowa na odwrót

    Franciszek uczył Leona pokory i ganienia samego siebie za grzechy, ale ten wciąż odpowiadał mu na odwrót, że będzie zbawiony. Leon powiedział jednak, że nie może odpowiedzieć inaczej, bo przez jego usta przemawia Bóg.

    Rozdział 10. Jak św. Franciszek rozmawiał z Maciejem o zawstydzeniu świata

    Franciszek przebywał z Maciejem z Marignano w klasztorze Porcjunkuli. Maciej zastanawiał się, dlaczego tak wiele osób chce słuchać i widzieć Franciszka. Franciszek odpowiedział mu pokornie, że jego celem jest pokazanie, że wszystkie ziemskie wartości są niczym w porównaniu z Bogiem.

    Rozdział 11. Jak św. Franciszek kilkakrotnie zakręcił Macieja w kółko i odszedł do Sieny

    Św. Franciszek wędrował z Maciejem. Dotarli do rozdroża, z którego można było iść do Florencji, Sieny lub Arezzo. Franciszek powiedział, że pójdą drogą, którą wskaże im Bóg i kazał Maciejowi kręcić się w kółko, jak dziecku. W końcu Franciszek zatrzymał go i ruszyli do Sieny. Maciej był zaskoczony, że Franciszek odszedł bez pożegnania z biskupem, chociaż poprzedniego dnia dokonywał świętych czynów. Przekonał się, że Franciszek zna jego myśli, a jego czynami kieruje Bóg.

    Rozdział 12. Jak św. Franciszek uczynił Macieja odźwiernym, jałmużnikiem i kucharzem

    Św. Franciszek chciał nauczyć Macieja pokory, dlatego wyznaczył mu w zakonie funkcję odźwiernego, jałmużnika i kucharza. Maciej przyjął to z pokorą, ale pozostali bracia mieli wyrzuty sumienia, że on tak ciężko pracuje. Franciszek nauczał ich na temat pokory, a następnie rozdzielił pracę pomiędzy braci.

    Rozdział 13. Jak św. Franciszkowi ukazali się św. Piotr i św. Paweł

    Franciszek i Maciej ruszyli do Prowansji. Przybyli głodni do pewnej wsi i zaczęli żebrać o chleb. Posilili się chlebem i wodą, a Franciszek nabrał takiej siły, że swoim tchnieniem podniósł Macieja i rzucił go od siebie na długość dzidy. Maciej czuł natchnienie Ducha Świętego. Maciej i Franciszek dotarli do kościoła św. Piotra w Rzymie. Po długiej modlitwie Franciszkowi ukazali się św. Piotr i Paweł.

    Rozdział 14. Jak św. Franciszek rozmawiał z braćmi o Bogu, a Bóg im się objawił

    Franciszek kazał kolejnym uczniom mówić o Bogu, a przemawiał przez nich Duch Święty. Zjawił się wśród nich Chrystus, który przybrał postać pięknego młodzieńca. Bracia stracili przytomność, a kiedy otrzeźwieli, Franciszek nakazał im dziękować Bogu.

    Rozdział 15. Jak św. Klara spotkała się z Franciszkiem i jego braćmi u Panny Maryi Anielskiej

    Św. Franciszek, kiedy przebywał w Asyżu, często odwiedzał św. Klarę. Chciała zjeść posiłek w jego towarzystwie, ale Franciszek odmawiał. Zgodził się dopiero pod wpływem swoich uczniów. Św. Klara została okryta zasłoną, a do posiłku nakryto na gołej ziemi. Po posiłku św. Klara udała się do św. Damiana, a siostry ucieszyły się na jej widok. Franciszek zapowiedział, że wyśle Klarę do innego zakonu, tak jak wysłał jej siostrę św. Agnieszkę do klasztoru Monticelli we Florencji. Św. Klara obiecała mu posłuszeństwo.

    Rozdział 16. Jak św. Franciszek założył trzeci zakon i zaczął nauczać zwierzęta

    Franciszek wysłał Macieja do św. Klary i św. Sylwestra, aby poradzili mu, czy nauczać, czy oddać się modlitwie. Święci poradzili mu, aby głosił naukę i zbawił jak najwięcej dusz. Franciszek ruszył z Maciejem i Aniołem w drogę do Sawurniano. Po dotarciu do miasta zaczął nauczać. Postanowił założyć trzeci zakon oraz zostawił tam Macieja i Anioła, aby nauczali. 

    Franciszek ruszył w dalszą drogę w okolice Caunaio i Bevagno. Kiedy ujrzał stado ptaków, zaczął do nich przemawiać. Zwierzęta słuchały go, dopóki nie skończył kazania i nie udzielił im błogosławieństwa. Następnie ptaki rozleciały się na cztery strony świata, sławiąc Boga.

    Rozdział 17. Jak młody braciszek ujrzał Chrystusa, Maryję i wielu świętych

    Do zakonu przyjęty został czysty, niewinny młodzieniec. Chłopak przywiązał się sznurem do św. Franciszka, aby wstać razem z nim, gdy ten w nocy będzie się modlił. Franciszek zauważył jednak sznur, rozwiązał go i poszedł do lasu się modlić. Chłopak obudził się i znalazł Franciszka. W świetle otaczającym świętego ujrzał Chrystusa, Maryję, Jana Chrzciciela, Jana Ewangelistę i wielu aniołów. Franciszek nakazał mu o tym nie mówić, dlatego młodzieniec wyznał to innym dopiero po śmierci świętego.

    Rozdział 18. O kapitule, którą zwołał św. Franciszek do Panny Maryi Anielskiej

    Franciszek zwołał kapitułę, zgromadzenie, na którym pojawiło się pięć tysięcy braci. Pojawił się między innymi św. Dominik głowa zakonu kaznodziei czy kardynał z Perudżii. Św. Franciszek nauczał braci pokory, czego nie rozumiał św. Dominik. W końcu św. Dominik zrozumiał, że przez franciszkanów przemawia opatrzność boża. Św. Franciszek nakazał zakonnikom zdjęcie żelaznych obręczy i kolczastych pancerzy, które powodowały ich choroby.

    Rozdział 19. Jak św. Franciszek modlił się w winnicy, która zaczęła rodzić więcej wina

    Franciszek ciężko chorował na oczy, a kardynał Ugolino zaprosił go do Rieti, gdzie mieszkał bardzo dobry lekarz. Franciszek czuł się coraz gorzej, ale Bóg przepowiedział mu zbawienie. W Rieti Franciszek został przywitany przez takie tłumy, że ludzie zniszczyli kościelną winnicę. Modlitwa Franciszka sprawiła jednak, że winnica zaczęła rodzić więcej wina niż wcześniej.

    Rozdział 20. O widzeniu młodzieńca, który chciał wystąpić z zakonu

    Pewien młodzieniec, pod wpływem szatana, zaczął czuć niechęć do zakonu i chciał z niego wystąpić. W nocy ukazała mu się jednak nieskończona liczba świętych, wśród których byli św. Franciszek i św. Antoni. Młodzieniec ocknął się, odpokutował swoje myśli i do końca życia został w zakonie.

    Rozdział 21. Jak św. Franciszek dokonał cudu i nawrócił dzikiego wilka

    Kiedy św. Franciszek przebywał w Gubbio, pojawił się dziki wilk, który pożerał ludzi i zwierzęta. Św. Franciszek z towarzyszami udał się na spotkanie ze zwierzęciem. Uczynił przed nim znak krzyża, a wilk łagodnie ułożył się u jego stóp. Tłumy zeszły się, aby podziwiać św. Franciszka z wilkiem. Święty nakazał im codziennie karmić zwierzę. Wilk żył jeszcze dwa lata, pokornie chodząc po domach, aż zmarł ze starości.

    Rozdział 22. Jak św. Franciszek oswoił dzikie turkawki

    Św. Franciszek spotkał młodzieńca, który nałapał turkawek na sprzedaż. Chłopak zgodził się oddać ptaki świętemu, a ten je oswoił, jak kury. Młodzieniec dołączył do zakonu.

    Rozdział 23. Jak św. Franciszek wyzwolił brata, który znajdował się w mocy czarta

    Franciszek przebywał w zakonie w Porcjunkuli. Jeden z braci został opętany przez szatana, ale Franciszek go ocalił swoją modlitwą.

    Rozdział 24. Jak św. Franciszek nawrócił sułtana Babilonu

    Św. Franciszek ruszył z dwunastoma towarzyszami za morze do kraju Saracenów do sułtana Babilonu. Zostali schwytani i postawieni przed obliczem sułtana, ale ten puścił ich wolno. Franciszek spotkał upadłą niewiastę, która próbowała namówić go do grzechu, ale pokazał jej cud – ogień nie czynił mu żadnej krzywdy. Sułtan chciał przyjąć chrzest, ale nie mógł tego zrobić, bo zostałby zabity. Dopiero na łożu śmierci został ochrzczony przez uczniów Franciszka.

    Rozdział 25. Jak św. Franciszek uzdrowił trędowatego

    Bracia służyli w szpitalu trędowatym i chorym. Jeden z trędowatych był tak przykry, że podejrzewano go o opętanie. Św. Franciszek uzdrowił go z trądu i opętania. Po dwóch tygodniach pokuty zachorował jednak na inną chorobę i zmarł, a jego dusza trafiła do raju.

    Rozdział 26. Jak św. Franciszek nawrócił trzech zbójców

    Św. Franciszek szedł puszczą Borgo di San Sepolcro. Napotkał szlachetnego młodzieńca, który do niego przystąpił, a później został gwardianem klasztoru Monte Casale. W okolicy hulało trzech srogich zbójców. Pewnego dnia przyszli do klasztoru po jedzenie, ale brat Anioł ich wygnał, co rozgniewało Franciszka, który kazał dać im jeść i pić. Anioł to uczynił, a zbójcy nawrócili się i dołączyli do zakonu. Dwóch z nich niebawem zmarło i poszło do raju. Trzeci pokutował przez piętnaście lat, po czym zmarł w podobnym czasie, jak św. Franciszek.

    Rozdział 27. Jak św. Franciszek nawrócił w Bolonii dwóch żaków

    Św. Franciszek dotarł do Bolonii, gdzie powitały go tłumy. Dołączyli do niego dwaj żakowie ze szlachetnych rodów: Pellegrino i Rinieri. Po pewnym czasie Rinierim zaczęły targać pokusy. Kiedy jednak ciężko chory św. Franciszek wyszedł mu na spotkanie, pokusy opuściły Rinieriego.

    Rozdział 28. O zachwycie Bernarda

    Podczas mszy świętej Bernard wpadł w taki zachwyt, że stracił kontakt z rzeczywistością. Jego umysł stał się wyzwolony i oderwany od rzeczy ziemskich.

    Rozdział 29. Jak diabeł ukazał się Rufinowi

    Szatan ukazał się Rufinowi, przybierając postać Ukrzyżowanego, i powiedział mu, że źle czyni i nie zostanie zbawiony. Duch Święty wyjawił św. Franciszkowi zwątpienie Rufina, a ten uświadomił Rufinowi, że został zwiedziony przez szatana.

    Rozdział 30. O kazaniu św. Franciszka i Rufina w Asyżu

    Rufin bał się wygłaszać kazania. Św. Franciszek kazał mu wygłosić kazanie nago, a ten go wysłuchał. Dołączył do niego św. Franciszek, który również się rozebrał. Zgromadzony lud zaczął płakać, poruszony kazaniem.

    Rozdział 31. Jak św. Franciszek poznał tajemnice sumień swoich braci

    Św. Franciszek znał cnoty i grzechy swoich braci. Wyznał, że Rufin jest jednym z trzech najświętszych ludzi na ziemi, jednak nigdy mu tego nie powiedział.

    Rozdział 32. Jak brat Maciej zyskał pokorę od Chrystusa

    Brat Maciej umartwiał się w swojej celi, a pewnego razu ukazał mu się Chrystus i obdarzył go swoją łaską.

    Rozdział 33. Jak św. Klara pobłogosławiła chleb

    Do klasztoru św. Klary przybył papież i nakazał jej pobłogosławić chleb. Kiedy to zrobiła, na wszystkich bochenkach ukazał się znak krzyża. Mieszkające w klasztorze św. Klara, siostra Agnieszka i siostra Ortolana uzdrawiały chorych.

    Rozdział 34. Jak król Francji Ludwik przybył do Idziego jako pielgrzym

    Król Ludwik wyruszył na pielgrzymkę do Perudżii, gdzie mieszkał Idzi, jeden z pierwszych uczniów Franciszka. Bóg ujawnił przed Idzim, że ma do czynienia z królem, a mężczyźni padli sobie w ramiona, ale nie zamienili ani słowa, bo dzięki Bogu znali swoje serca.

    Rozdział 35. Jak chora św. Klara została w Boże Narodzenie cudownie zaniesiona do kościoła 

    Św. Klara była tak ciężko chora, że w Boże Narodzenie nie mogła iść na jutrznię. Chrystus zaniósł ją do kościoła św. Franciszka, gdzie przyjęła komunię i następnie przeniósł z powrotem do łóżka.

    Rozdział 36. Jak św. Franciszek wytłumaczył Leonowi jego widzenie

    Św. Franciszek był ciężko chory, a Leon mu usługiwał. Leon miał widzenie, w którym część ludzi tonęła w rzece, a część bezpiecznie wydostawała się na brzeg. Franciszek wyjaśnił mu, że ci którzy przeszli przez rzekę, to bracia wierni Bogu i żyjący w ubóstwie.

    Rozdział 37. Jak Chrystus pozwolił nawrócić się bogatemu i szlachetnemu rycerzowi

    Św. Franciszek przybył z towarzyszem do domu możnego szlachcica. Franciszek pomodlił się za mężczyznę, a Chrystus natchnął go, aby szlachcic dołączył do świętego w ascezie. Zamożny mężczyzna wstąpił do zakonu.

    Rozdział 38. Jak św. Franciszek dowiedział się, że Eliasz jest potępiony i wymodlił mu łaskę

    Św. Franciszek mieszkał w tym samym zakonie, co Eliasz. Bóg objawił Franciszkowi, że Eliasz jest potępiony i odejdzie od zakonu oraz umrze poza nim. Św. Franciszek zaczął unikać Eliasza. Eliasz dołączył do króla Sycylii Fryderyka i zbuntował się przeciwko kościołowi. Papież wyklął Eliasza i zabrał mu szatę św. Franciszka. Wkrótce Eliasz zachorował, a jego brat udał się do papieża, gdzie wyprosił łaskę. Eliasz został zbawiony.

    Rozdział 39. O kazaniu św. Antoniego z Padwy przed konsystorzem

    Św. Antoni wygłosił kazanie przed konsystorzem, zebraniem papieża i kardynałów. Byli tam ludzie różnych narodowości, ale Duch Święty sprawił, że wszyscy rozumieli Antoniego.

    Rozdział 40. O kazaniu św. Antoniego do ryb

    Św. Antoni dotarł do Rimini, gdzie było wielu heretyków. Nie słuchali jego słów, dlatego zaczął przemawiać do ryb morskich i rzecznych. Kiedy ludność zobaczyła, że ryby z uwagą słuchają Antoniego, wielu z nich się nawróciło.

    Rozdział 41. Jak brat Szymon uwolnił swojego brata od pokusy wyjścia z zakonu

    Brat Szymon z Asyżu umiał pięknie mówić o Bogu. Pewnego razu nawrócił zamożnego młodzieńca z San Sewerino. Wkrótce jednak diabeł zaczął kusić młodzieńca, aby odszedł z zakonu, ale modlitwa Szymona uwolniła go od pokus. Szymon wyprosił również łaskę dla złoczyńcy, któremu miano wyłupić oczy. Miał nawet zdolność nakazania milczenia wronom, które przeszkadzały mu w modlitwie.

    Rozdział 42. Cuda dokonane przez braci Bentiwolia, Piotra z Monticello i Konrada z Offidy

    Brat Bentiwolio mieszkał w Trawę Bonanti, gdzie zajmował się trędowatym. Dostał od prałata nakaz, aby przeniósł się gdzieś indziej, ale nie chciał zostawić chorego, dlatego zaniósł go na miejsce. Piotr był za to widziany wznoszący się nad ziemią przed krucyfiksem, do którego się modlił. Kiedy Piotr odbywał post świętomichalski, rozmawiał z Michałem Archaniołem. 

    W klasztorze w Forano mieszkał brat Konrad. Objawiła mu się Maryja z Chrystusem na ręku i położyła mu na piersi Dzieciątko Jezus. Konrad uzdrowił też modlitwą opętaną kobietę.

    Rozdział 43. Jak Konrad nawrócił młodego brata, który dokuczał innym 

    Pewien młody brat z zakonu w Offidzie dokuczał innym braciom i nie przestrzegał klasztornych zasad. Konrad skutecznie go napomniał, ale młody brat wkrótce zmarł. Jego dusza ukazała się Konradowi, prosząc o modlitwę, ponieważ cierpiała w czyśćcu. Dzięki modlitwie Konrada, młody brat trafił do raju.

    Rozdział 44. Jak bratu Piotrowi objawili się Maryja i św. Jan Ewangelista

    W klasztorze w Forano mieszkali bracia Piotr i Konrad. Piotrowi objawili się Maryja, św. Jan Ewangelista i św. Franciszek. Św. Jan dał Piotrowi szatę chwały. 

    Rozdział 45. O nawróceniu, życiu, cudach i śmierci świętego Jana z Penny 

    Jan z Penny jako dziecko miał widzenie, w którym nakazano mu iść do św. Stefana. Wysłuchał tam kazania brata Filipa, który przyjął Jana do zakonu. Janowi ukazał się Chrystus, miał też dar proroczy. Wiedział, kiedy jeden z jego nowicjuszów był kuszony przez diabła i wrócił, aby go uratować. Janowi ukazał się anioł i kazał mu wybierać: jeden dzień w czyśćcu, czy siedem dni na świecie. Jan wybrał siedem dni, które były dla niego męką, cierpiał na wiele chorób, a diabeł wypominał mu grzechy. Pociechę przyniósł mu brat Mateusz z Monte Rubbiano, który przypomniał, że Jan mu się spowiadał, a winy zostały mu odpuszczone. Jan zmarł i spoczął w klasztorze w Penna di Santo Giovanni.

    Rozdział 46. Jak brat Pacyfik ujrzał brata Umilę idącego do nieba

    Do zakonu dołączyło dwóch braci: Pacyfik i Umila. Umila zmarł w klasztorze w Soffiano, z dala od brata. Pacyfik, podczas modlitwy, ujrzał duszę swojego brata idącą do nieba.

    Rozdział 47. O chorym bracie, któremu objawiła się Matka Boska i przyniosła mu trzy puszki powideł

    W klasztorze w Soffiano mieszkał pobożny brat, który zachorował tak ciężko, że nie mógł nic jeść. Przy jego łożu pojawiła się Maryja, która razem ze świętymi dziewicami zaczęła karmić go powidłami. Brat nabrał sił i żył jeszcze kilka dni, zanim spokojnie odszedł.

    Rozdział 48. Jak brat Jakub z Massy zobaczył wszystkich braci pod postacią drzewa

    Brat Jakub miał widzenie, podczas którego zobaczył zakon w formie drzewa. Poznał imiona, dobre uczynki i winy wszystkich braci. Ukazał mu się również Chrystus, wołający ku sobie św. Franciszka i zapowiadający walkę zakonników z szatanem.

    Rozdział 49. Jak Chrystus zjawił się bratu Janowi z Alwerno

    Brat Jan od dziecka umartwiał się i w bardzo młodym wieku wstąpił do zakonu. Ukazał mu się Chrystus, który go objął i obdarzył swoją łaską. 

    Rozdział 50. Jak brat Jan z Alwerno ujrzał w dzień Wszystkich Świętych dusze wyzwolone z czyśćca

    Kiedy brat Jan odprawiał mszę za dusze zmarłych, ukazały mu się nieskończone dusze wychodzące z czyśćca.

    Rozdział 51. O świętym bracie Jakubie z Fallerone i jego ukazaniu się po śmierci bratu Janowi z Alwerno

    Jakub z Fallerone był ciężko chory w klasztorze w Moliano, a Jan z Alwerno przebywał w klasztorze w Massie i modlił się za niego. Janowi ukazali się aniołowie, a wśród nich brat Jakub. Brat Jan odwiedził Jakuba, a kiedy ten zmarł i został pogrzebany, wrócił do Massy. Jakub ukazał się Janowi i powiedział mu, że trafił do raju, a po jego śmierci działo się wiele cudów.

    Rozdział 52. O widzeniu brata Jana z Alwerno, który ujrzał Trójcę Świętą

    Przed Bożym Narodzeniem, Duch Święty zesłał widzenie na Jana z Alwerno. Jeszcze przez sześć miesięcy wracał do niego niesamowity żar. Zrozumiał, że Bóg jest jeden w trzech osobach: Boga Ojca, Syna Bożego i Ducha Świętego.

    Rozdział 53. Jak Jan z Alwerno padł jak martwy podczas odprawiania mszy świętej

    Pierwszej nocy po oktawie świętego Wawrzyńca Jan odprawiał mszę. Doznał tak silnego natchnienia boskiego, że gdyby nie podtrzymał go gwardian, padłby na ziemię. Widzenie skończyło się dopiero po kilku godzinach i wtedy brat Jan się ocknął.


    Przeczytaj także: Jesienny pociąg interpretacja

    Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.