Jakie prawdy o człowieku ujawniają jego sny albo widzenia? Omów zagadnienie na podstawie Dziadów części III Adama Mickiewicza. W swojej odpowiedzi uwzględnij również wybrany kontekst.

Autor opracowania: Piotr Kostrzewski.

Istnieją w naszym życiu zjawiska pozornie banalne, które jednak wykraczają swoim ogromem poza możliwość pojmowania. Chociażby sen - pozornie odpoczynek ciała, a zarazem niezgłębiona kraina pozornego bytu. Spędzamy w niej połowę naszego życia, rzadko zastanawiając się nad naturą fantastycznej podróży, jaką odbywa nasza świadomość. Pytanie, gdzie ucieka gdy zamykamy oczy? Dociekało tego od starożytności wielu oneironautów - badaczy tajemnicy snu. Kierunek ich podróży wydaje się skierowany do wewnątrz mikrokosmosu ludzkiego bytu. Tym samym sen jest więc odbiciem najgłębszej prawdy o nas samych: wypartych emocji, skrywanych żądz i aspiracji. Tezę tą dowieść można przy pomocy literatury. Ona również stanowi swoiste lustro, w którym ludzkość przegląda się od niepamiętnych czasów. Wśród niezliczonej ilości dzieł warto przyjrzeć się szczególnie trzem: III cz. „Dziadów” Adama Mickiewicza, „Lalce” Bolesława Prusa i „Trenowi XIX” Jana Kochanowskiego.

Dramat Narodowy Adama Mickiewicza rozpoczyna Prolog, podejmujący między innymi kwestię natury snu. Osadzony w klasztorze ojców bazylianów Gustaw-Konrad jest areną wewnętrznej walki sił dobra i zła. Podczas jego niespokojnego snu duchy zmagają się o jego duszę, chcąc doprowadzić do jego zbawienia bądź potępienia. W pewnym momencie bohater budzi się, przepełniony poczuciem niejasnej misji i przeświadczeniem o szybkim uwolnieniu. Podejmuje wtedy rozmyślania, podczas których obala teorię snu jako odbicia wspomnień. Poeta uważa bowiem, że stanowi on nie kompilację znanych sobie kształtów, a odbicie idei leżącej daleko poza horyzontem marzeń. Ta nawiązującą do Platona myśl oddaje duchową walkę, jakiej polem była dusza bohatera. Sen nadaje tu kształt siłom, które ścierają się wewnątrz człowieka o jego przeznaczenie. W późniejszych częściach utworu okazuje się, że poprzez uzewnętrznienie prawdy o nas samych nakierowuje ku którejś ze stron tej walki.

Podczas Małej Improwizacji Konrad ma widzenie. To przedsmak proroczych sił jego poezji, opisanie możliwości, jakie zostały mu dane wraz z talentem. Widzi siebie jako orła - ptaka szybującego ponad innymi, widzącego świat ponad brudnymi obłokami. Oznacza to, że Konrad dostrzega więcej dzięki swojej poezji. Jego lot niweczy jednak ogromny cień kruka - symbolu pychy. Konrad pada na ziemię omdlały, a jego wizja zostaje przerwana.

Wiele można powiedzieć na temat bohatera po opisanym przez niego widzeniu. Wedle niego Konrad doskonale rozumie swoje dziejowe posłannictwo oraz wiążącą się z nim wyjątkowość. To właśnie reprezentuje orzeł. Kruk, jak wspomniano wcześniej, symbolizuje z kolei pychę. Ta postawa rozpiera bohatera wewnętrznie, co można zauważyć od pierwszych scen dramatu. Konrad nie zauważa tego, aż do momentu Wielkiej Improwizacji. Tym samym wizja z Małej Improwizacji stanowi ukazanie jego ambicji, ale również niedostrzeganych wad.

Najbardziej wyrazistym snem trzeciej części „Dziadów” jest koszmar Nowosilcowa. Zesłany przez diabły na okrutnego Senatora, miał być ich formą tortury i przedsmaku czekającego go piekła. Pomijając jednak kwestie nadprzyrodzone, sen Nowosilcowa ukazuje jego głęboko skrywane aspiracje i lęki. Aparatczyk pragnie zaszczytów oraz przychylności cara. Boi się zaś utracić aprobatę despoty, co w jego śnie przybiera wręcz formę paniki. Tym samym koszmar ujawnia odbiorcy niewypowiedzianą prawdę o wewnętrznym życiu bohatera, a konkretnie o małostkowości i podłości Senatora.

Pozytywiści jako fascynacji nauki, również sen postrzegali przez jej pryzmat. Widzieli w nim narzędzie badania ludzkiej podświadomości tak jak słynny Zygmunt Freud. Dlatego nie miał on dla nich cech nadnaturalnych, a całkowicie oddawał zawiły mikrokosmos naszych wewnętrznych przeżyć. W „Lalce” Bolesława Prusa tę rolę zwierciadła podświadomości oddaje sen Izabeli Łęckiej o Wokulskim. Jawi się on w nim kobiecie jako monstrualna postać z czerwonymi rękoma. Industrialna sceneria, poplamiona smołą koszula Wokulskiego z podwiniętymi rękawami i specyficzne zakrzywienie przestrzeni snu stanowi mozaikę podświadomych lęków Łęckiej. Możemy je różnie interpretować, ale najogólniej kobieta postrzega swojego adoratora jako zagrożenie. Jest to lęk ukryty, irracjonalny. Tym samym różni się od koszmaru Nowosilcowa. Senator rozumiał swoje położenie, do Łęckiej dobijają się zaś niezrozumiałe i przez to skrywane lęki.

Wielokrotnie w powyższej pracy pojawiał się motyw nadprzyrodzonego pochodzenia snu. Przemawiały przez niego siły wyższe, objawiał się Bóg lub geniusz. W przedziwny sposób łączy się to jednak z wewnętrznymi i nieznanymi potrzebami człowieka. Jan Kochanowski w swoim „Trenie XIX” opisuje sen o ewidentnie nadnaturalnym przesłaniu. Zmarła matka i córka poety pomagają mu uzyskać pogodzenie z losem, niedostępne na poziomie filozofii. Metafizyka łączy się tu z ludzką potrzebą wewnętrzną - sen przekazuje prawdę oświeconą, ale mającą realne konsekwencje Kochanowski pragnął odnaleźć drogę, był wewnętrznie załamany. Sen stanowił odpowiedź na jego potrzebę wewnętrzną. Pośrednio mówi wiec wiele o samym poecie, jego duchowości i stanie emocjonalnym. Sen można więc w tym wypadku nazwać płaszczyzną spotkania tego co głęboko ludzkie i człowieka przekraczające.

Sen stanowi tajemnicę, którą staramy się rozwiązać od niepamiętnych czasów. Widzimy w nim język bogów, wędrówkę świadomości, a ostatnio klucz do naszych umysłów. Odnajdujemy w nim swoje skrywane pragnienia, podświadome lęki i samoświadomą prawdę. Sen jest więc płaszczyzną poznania, wykraczającą poza logikę. Poznania naszego wewnętrznego mikrokosmosu z całym jego skomplikowaniem. Ten wszechświat człowieczeństwa styka się tam z niepoznawalną, mistyczną tajemnicą. Chociaż dawno odwróciliśmy się od myślenia metafizycznego o tym zjawisku, nie sposób zaprzeczyć niesionemu przezeń swoistemu objawieniu. Wszystko zależy jedynie od naszej otwartości na to doświadczenie. Często tak bardzo nie rozumiemy siebie lub wypieramy prawdę ukrytą za maską codzienności, że jedynie sen może pozwolić na poznanie własnego „ja”.


Przeczytaj także: W jakim celu twórca nawiązuje do motywów biblijnych? Omów zagadnienie na podstawie Dziadów części III Adama Mickiewicza. W swojej odpowiedzi uwzględnij również wybrany kontekst.

Aktualizacja: 2023-10-28 19:51:32.

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.