Dlaczego malarz Mikołaj się przyznał do zbrodni, której nie popełnił?

Autorką opracowania jest: Marta Grandke.

W powieści „Zbrodnia i kara” Fiodor Dostojewski przedstawił historię morderstwa starej lichwiarki, Alony Iwanowny, którego dokonał główny bohater dzieła, czyli Rodion Raskolnikow. Mężczyźnie początkowo udaje się zbiec z miejsca zbrodni i nie ujęto go od razu. W międzyczasie, na początku śledztwa pojawili się też różni podejrzani, tacy jak na przykład malarz pokojowy Mikołaj. Był on osobą, która przyznała się do popełnienia morderstwa, którego dokonał Raskolnikow.

Mikołaj to jeden z malarzy pracujących w mieszkaniu w tej samej kamienicy, w której mieszkała Alona, został zatem z nią szybko powiązany, a co za tym idzie także wciągnięty w śledztwo dotyczące jej śmierci. Mikołaj pragnął zostać pustelnikiem i zmagał się z wieloma wewnętrznymi kłopotami, przez co był osobą, którą łatwo było manipulować. Został oskarżony o zabicie starej lichwiarki.

Malarz przyznał się do postawionych mu zarzutów, mimo że był niewinny. Miało to miejsce z kilku powodów. Przede wszystkim zbrodnia i wciągnięcie na listę podejrzanych głęboko nim wstrząsnęło i spowodowało w nim wielkie wzburzenie. Mikołaj utracił spokój ducha i znalazł się w stanie silnego wzburzenia, co wpłynęło na jego osąd i podejmowane decyzje.

Oprócz tego oficer Porfiry wykorzystał Mikołaja w swojej grze, by zmusić Raskolnikowa do przyznania się do winy. Między innymi skonfrontował ze sobą tych dwóch mężczyzn, co miało zły wpływ na Mikołaja. Podsyciło to jego wewnętrzne problemy i konflikty i ostatecznie spowodowało, że niewinny mężczyzna przyznał się do zabójstwa, którego nie popełnił i zaczął opowiadać o jego szczegółach, których przecież nie mógł znać. Porfiry bowiem wmówił mu, że to jedyny sposób na odzyskanie spokoju ducha i uratowanie swojego życia. Mikołaj był zatem kolejną niewinną ofiarą zbrodni, jakiej dopuścił się Raskolnikow.


Przeczytaj także: Wyjaśnij dlaczego Razumichin odrzuca socjalizm​

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.