„Lalka” Bolesława Prusa to powieść pozytywistyczna, w której możemy naleźć wiele odniesień do idei popularyzowanych w drugiej połowie XIX wieku. Jedną z nich jest zafascynowanie nauką, która miała zwiększyć dobrobyt całej ludzkości. Nauka wiąże się również z uczonymi — ludźmi dokonującymi odkryć i budującymi wynalazki. Na łamach powieści Bolesława Prusa odnaleźć możemy trzy takie postaci:
Spis treści
Poznany przez Wokulskiego w Paryżu naukowiec, który poświęcił się idei wynalezienia metalu lżejszego od powietrza. Na swoim koncie posiadał już pewne wynalazki — stopów lżejszych od wody i szkła. Niestety, jego teorie całkowicie przeczyły konsensowi naukowemu, przez co Geist stanowił persona non grata w społeczności naukowej XIX wieku. Mimo to wierzył w słuszność swoich działań, poświęcając im cały swój majątek.
Profesor Geist stanowił przykład naukowca — idealisty. Wierzył, że jego wynalazek stanowi klucz do rozbicia wiążących ludzkość okowów. Cywilizację widział bowiem jako masy słabych spętane przez silnych i to właśnie tym uciskanym pragnął przeznaczyć swój metal lżejszy od powietrza.
Ochocki był niezrozumianym przez swoją klasę społeczną arystokratą, który poświęcił się idei zbudowania maszyny latającej. Na swoim koncie miał kilka pomniejszych sukcesów: ulepszenie mikroskopu, zbudowanie stosu elektrycznego i lampy. Jak sam mawiał, jego największym marzeniem było jednak “przypięcie ludzkości skrzydeł”.
Pasja Ochockiego nie była rozumiana przez jego otoczenie. Jedynie Wokulski rozumiał jego zamiłowanie, widząc w nim wspaniałego człowieka. Ostatecznie Ochocki wyjeżdża z Polski.
Lekarz żydowskiego pochodzenia, człowiek doświadczony przez życie i nienależący ściśle do grona naukowców. Mimo to Szuman był związany z nauką, prowadził bowiem badania antropologiczne nad włosami różnych ras ludzkich. Zbierał potrzebne mu materiały badawcze przez ponad dziesięć lat. Udało mu się nawet wydać na ich podstawie broszurę. Niestety, jego ciekawe antropologiczne badania przeszły bez echa w środowisku naukowym.
Oprócz tych trzech postaci należy również wspomnieć samego Stanisława Wokulskiego. Człowiek ten nie był co prawda naukowcem, stanowił jednak przykład swoistego scjentysty. Wspomagał finansowo obu wyżej wymienionych uczonych (Ochockiego i Geist’a), ponieważ w przeszłości sam się szlachetnej idei postępu naukowego. Jako młodzieniec skonstruował też m.in. model maszyny latającej o ograniczonej sterowności oraz urządzenie pompujące wodę. Tak więc, chociaż brak mu było stosownego wykształcenia, posiadał "duszę naukowca".
Aktualizacja: 2024-09-19 21:44:54.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.