Każda osoba powiÄ…zana choć trochÄ™ pisarstwem może potwierdzić wielkie znaczenie wymowy tytuÅ‚u dla caÅ‚oÅ›ci utworu. Chwytliwy i podÅ›wiadomie interesujÄ…cy potrafi przeÅ‚ożyć siÄ™ na sprzedaż danego dzieÅ‚a. TytuÅ‚ ma również duże znaczenie pod wzglÄ™dem zrozumienia wymowy utworu. PeÅ‚ni bowiem funkcjÄ™ zwiÄ™zÅ‚ego przedstawienia sensu dzieÅ‚a, wyÅ‚ożenia sedna przesÅ‚ania. KażdÄ… tezÄ™ zwiÄ…zanÄ… z literaturÄ… należy jednak jeszcze potwierdzić przykÅ‚adami. Na potrzeby niniejszej pracy zostaÅ‚y wybrane trzy utwory o bardzo mocnym i aktualnym przesÅ‚aniu oraz tematyce. Pierwszy to "Inny Å›wiat" Gustawa Herlinga-GrudziÅ„skiego. ZostanÄ… również przytoczone "Medaliony" Zofii NaÅ‚kowskiej oraz "JÄ…dro ciemnoÅ›ci" Josepha Conrada.
Gustaw Herling-GrudziÅ„ski opisaÅ‚ swoje przeżycia z pobytu w radzieckim obozie na Å‚amach dzieÅ‚a "Inny Å›wiat". Sam tytuÅ‚ zaczerpnÄ…Å‚ z fragmentu powieÅ›ci Fiodora Dostojewskiego "Zapiski z martwego domu". Ten sam fragment stanowi również motto dzieÅ‚a Polaka: "Tu otwieraÅ‚ siÄ™ inny Å›wiat, do niczego niepodobny; tu panowaÅ‚y inne, odrÄ™bne prawa, inne obyczaje, inne nawyki i odruchy; tu trwaÅ‚ martwy a życia dom, a w nim życie jak nigdzie i ludzie niezwykli. Ten oto zapomniany zakÄ…tek zamierzam tu opisać". TreÅ›ciÄ… utworu GrudziÅ„skiego jest życie oraz powolna degeneracja czÅ‚owieka w realiach totalitarnego systemu obozu pracy. Wytworzona tam odwrócona moralność stanowi zupeÅ‚nie odrÄ™bny system wartoÅ›ci niż ten, którym czÅ‚owiek posÅ‚uguje siÄ™ poza tym miejscem. Nie sÅ‚użyÅ‚a bowiem zachowaniu czÅ‚owieczeÅ„stwa a przeżyciu bez wzglÄ™du na otaczajÄ…ce okolicznoÅ›ci. Obóz stanowi wiÄ™c "inny Å›wiat" - zamieszkaÅ‚y przez "innych" ludzi, z "innymi" zasadami. TytuÅ‚ dzieÅ‚a pozwala podÅ›wiadomie zrozumieć sens przekazu, jakim jest ukazanie odmiennoÅ›ci "Å›wiata" czÅ‚owieka zlagrowanego od "Å›wiata" czÅ‚owieka wolnego. Sam GrudziÅ„ski podkreÅ›la to w utworze, mówiÄ…c o byciu ludzkim tylko w ludzkich warunkach. Bez odpowiednio wymownego tytuÅ‚u czytelnik nie byÅ‚by jednak w stanie zrozumieć jak bardzo inny, oderwany od znanego nam Å›wiata byÅ‚ obóz.
PodobnÄ… rolÄ™ peÅ‚ni tytuÅ‚ zbioru opowiadaÅ„ "Medaliony" Zofii NaÅ‚kowskiej. Historie zebrane podczas dziaÅ‚aÅ„ pisarski w ramach GÅ‚ównej Komisji Badania Zbrodni Niemieckich w Polsce opowiedziane sÄ… bardzo spokojnie i powÅ›ciÄ…gliwie. MogÅ‚yby być wÅ‚aÅ›nie sposobem na utrwalenie okropieÅ„stw terroru zastosowanego wobec ludnoÅ›ci cywilnej podczas II wojny Å›wiatowej. Zapewne tak również byÅ‚o, tytuÅ‚ wskazuje jednak na nieco inny cel autorki. Chodzi tu dokÅ‚adnie o znaczenie sÅ‚owa "medalion". SÄ… to niewielkie zdjÄ™cia stanowiÄ…ce podobizny zmarÅ‚ych, umieszczane na nagrobkach. Dzisiaj spotykane sÄ… coraz rzadziej, jednak za czasów NaÅ‚kowskiej byÅ‚y bardzo popularne. SÅ‚użyÅ‚y ukazaniu wyglÄ…du osoby pochowanej, spersonalizowaniu miejsca pochówku. Tym samym w wersji literackiej sÄ… "Medaliony" NaÅ‚kowskiej. Poprzez opisanie, spokojne i rzeczowe, historii ludzi dotkniÄ™tych niemieckimi zbrodniami wojennymi, autorka chciaÅ‚a oddać im tożsamość. Tak jak nagrobne zdjÄ™cie, jej historie choć trochÄ™ zdejmujÄ… anonimowość ofiar i przez to przywracajÄ… im godność. Tym samym tytuÅ‚ wykÅ‚ada sens powstania dzieÅ‚a, jego pozornie ukryty przekaz.
"JÄ…dro CiemnoÅ›ci" Josepha Conrada stanowi mrocznÄ… opowieść o tym, jak kruche sÄ… podstawy ludzkiej cywilizacji. Pasuje tym samym do wczeÅ›niejszych dzieÅ‚, również bÄ™dÄ… luźno opartÄ… o rzeczywiste wydarzenia. DzieÅ‚o zainspirowane bowiem zostaÅ‚o straszliwymi praktykami belgijskiego króla Leopolda II Koburga, eksploatujÄ…cego mieszkaÅ„ców Wolnego PaÅ„stwa Kongo od 1885 roku. Conrad sam przez pewien czas pÅ‚ywaÅ‚ parowcem na rzece Kongo dla belgijskiej kompanii handlowej i byÅ‚ Å›wiadkiem okrucieÅ„stwa kolonizatorów. WstrzÄ…snęło nim to do głębi tym bardziej, iż uważali siÄ™ oni za ludzi lepszej kategorii wzglÄ™dem tubylców, cywilizowanych. Autor doÅ›wiadczyÅ‚ jednak osobiÅ›cie kruchoÅ›ci tej tezy, wrÄ™cz imaginacji "cywilizowania". Conrad nie boi siÄ™ przyznać i opisać drzemiÄ…cego w czÅ‚owieku zwierzÄ™cia, Å‚aknÄ…cego wydobycia siÄ™ na powierzchniÄ™ barbarzyÅ„cy. PÅ‚ynÄ…c swoim parowce i odwiedzajÄ…c kolejne przystanki, gÅ‚ówny bohater niejako podróżuje do podwójnego "jÄ…dra ciemnoÅ›ci" - zarazem serca Afryki, jak również mrocznego zakamarka ludzkiej duszy. TytuÅ‚ ma odpowiedni, silny wydźwiÄ™k emocjonalny, który zapewne wiele pomógÅ‚ dla promocji książki. GÅ‚ównie jednak dopeÅ‚nia samÄ… zawartÄ… tam treść poprzez sugestiÄ™ cofania siÄ™ razem z wyprawÄ… Marlowa ku samemu sednu ludzkiej, atawistycznej degeneracji. DziÄ™ki tytuÅ‚owi czytelnik odnosi wrażenie podróży w głąb czÅ‚owieczeÅ„stwa, odkrywania zwierzÄ™cych korzeni natury ludzkiej egzystencji. TytuÅ‚ odsÅ‚ania wiÄ™c sedno przesÅ‚ania książki w sposób bardzo zwiÄ™zÅ‚y, stanowi prawie jego streszczenie.
Literatura sÅ‚uży przekazywaniu treÅ›ci. Czytelnik może zawsze kwestionować wartość tego, co czyta, ale nie ma możliwoÅ›ci podważenia "sedna" samego pisania czegokolwiek. MyÅ›l, zaczÄ…tek treÅ›ci, ma jednak zadziwiajÄ…cÄ… umiejÄ™tność ucieczki przed zwiÄ™złą interpretacjÄ…. Dlatego autor, chcÄ…c uczynić czytelnika wspóÅ‚odczuwajÄ…cym treść swojego utworu, musi czasami posuwać siÄ™ do artystycznego zabiegu "transcendencji" znaczenia poprzez tytuÅ‚. RobiÄ…c delikatne nawiÄ…zania czy też możliwe do interpretacji aluzje pozwala czytelnikowi wÅ‚aÅ›nie "odczuć" sens czytanego dzieÅ‚a. GrudziÅ„ski nie pisaÅ‚ o realnie odlegÅ‚ej planecie czy też planie astralnym, ale tytuÅ‚ doskonale dopeÅ‚nia myÅ›l autora, jakoby obóz byÅ‚ "innym Å›wiatem" zasad. NaÅ‚kowska również opisywaÅ‚a jedynie dzieje prawie anonimowych ofiar hitleryzmu, dziÄ™ki tytuÅ‚owi wiemy jednak, iż robiÅ‚a to dla ich upamiÄ™tnienia, przywrócenia czÅ‚owieczeÅ„stwa. Konrad zaÅ› opisaÅ‚ podróż czÅ‚owieka do "jÄ…dra ciemnoÅ›ci" w jego duszy, zdegenerowanego i zezwierzÄ™conego zÅ‚a wewnÄ…trz każdego. Rzecz jasna nie można twierdzić, że bez odpowiedniego tytuÅ‚u dzieÅ‚o traci swojÄ… wartość intelektualnÄ… i artystycznÄ…. Z pewnoÅ›ciÄ… jednak staje siÄ™ niekompletne w wymowie, brakuje przysÅ‚owiowej "kropki nad i". Zapewne też trudniej trafia do odbiorcy. Chwytliwy tytuÅ‚ pozwala go bowiem najszybciej zainteresować.
Ostatnia aktualizacja: 2022-08-11 20:24:00
Opracowanie stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują poezja.org. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.