Julian Przyboś, fot: autor nieznany, źródło: Julian Przyboś, Utwory poetyckie, T. 1, Wydawnictwo Literackie, Kraków, 1984
Utwór Juliana Przybosia „Oda do turpistów” powstał w 1962 roku. Autor zabrał głos w dyskusji na temat polskiej poezji. Stanowczo skrytykował epatowanie brzydotą i bierne naśladownictwo dawnych wzorców.
Spis treści
Wiersz ma budowę nieregularną. Składa się z dziesięciu strof o różnej liczbie wersów. Pojawiają się rymy, ale ich układ jest nieregularny.
Utwór należy do liryki inwokacyjnej, jak sugeruje tytuł, podmiot liryczny kieruje swoją wypowiedź do turpistów. Pojawiają się więc apostrofy („Odę do postarzałej o sto lat młodości brodatej, ponurej”, „pokorni wyjadacze resztek zastraszająco wspaniałego Ścierwa Charlesa Baudelaire'a!”, „Niech nad martwym Waszym światem wzniosę się”, „Wam, przedwcześnie starczy”, „Na darmo Wasza trwoga”, „Na darmoś się, poeto, jeden z drugim uwziął”, „Biedni!”, „Nie wytknęliście głowy z kubła u Becketta”, „Nie, nie żal mi Was!”, „Zmykajcie! Zarządzam niniejszym deratyzację Waszych wierszy”).
Warstwa stylistyczna utworu jest rozbudowana. Obecne są powtórzenia („bez serc, bez nerek, bez mięsa od kości”, „nie, nie żal mi Was”) oraz anafory, dwa wersy trzeciej strofy rozpoczynają się od spójnika „i”. Pojawiają się też liczne epitety („trwały, pogrzebny szkielecie”, „flecie niepokalanie białym”, „młodości brodatej ponurej”, „zastraszająco wspaniałego Ścierwa”, „martwym Waszym światem”, „fantazyjnej trwogi”) i wykrzyknienia („Podaj mi piszczel!”, „Wasz "dreszcz" nie wytrzymuje porównania z Baką!”, „Ty, moralisto od siedmiu czyraków!”, „Biedni!”, „Wasz Pegaz-Szczur sparszywiał!”). Obecne są także neologizmy („wesołoposępnym”, „róży z mięsodziwa”), kolokwializmy („wte i wewte”, „mieszczuch”, „Dziunią z manikury”), wtrącenia („jak na (garbatego) poetę wystarczy”, „gdzie ze szczurem i gó-, (emblematem głównym Muzy Nekrofilii)”, „Ronsardem róży z mięsodziwa (caro luxurians)”) oraz pytania retoryczne („Że brzydkie to piękne, ładne to szkaradne i na odwrót? I więcej w wierszach ruszać nie trzeba rozumem?”).
Na początku utworu autor tłumaczy, co oznacza łaciński przymiotnik turpis, turpe (brzydki, brzydka, brzydkie). Pochodzi od niego nazwa turpizm, określająca nurt poetycki, charakteryzujący się wprowadzaniem do utworu brzydoty, aby zszokować czytelnika. Za sprawą utworu Przybosia, ten termin na stałe zapisał się w polskiej literaturze.
Już po poznaniu tytułu, można zauważyć, że autor inspirował się „Odą do młodości” Adama Mickiewicza. Utwór stanowi manifest poetycki Przybosia. Poeta zdecydowanie nie zgadza się na epatowanie brzydotą i odrażającymi elementami w literaturze. Mickiewicz przypisuje młodości potęgę i możliwość zmiany świata. Przyboś ocenia współczesnych sobie młodych poetów w całkowicie odmienny sposób. Uważa, że biernie naśladują dawne wzorce, przez co świadomie zmieniają swoją młodość w starość. Nie wykorzystują przez to swojego potencjału, ponieważ wolą kopiować XIX-wieczne koncepcje. Stają się starcami, najchętniej opiewają brzydotę i kalectwo.
Podmiot liryczny szydzi z turpistów, posługując się językiem charakterystycznym dla ich twórczości, w wyolbrzymiony sposób. Chce w ten sposób podkreślić, że brzydota nie jest odpowiednim tworzywem dla poety. W XX wieku, zamiast wzniosłej ody do młodości, można usłyszeć grę na flecie, wykonanym z kości. Osoba mówiąca nawiązuje do twórczości XIX-wiecznego francuskiego poety Charlesa Baudelaire'a. Pojawia się odniesienie do „Padliny”, jednego z jego najbardziej znanych dzieł („zastraszająco wspaniałego Ścierwa Charlesa Baudelaire'a”).
Podmiot liryczny nie potępia jednak Baudelaire'a, ponieważ w XIX wieku przedstawianie brzydoty i kalectwa było nowatorskie i szokujące. Francuskiego poetę można więc uznać za geniusza. Polscy turpiści są tylko biernymi naśladowcami, nie przyświeca im żadna idea. Ich twórczość oddziałuje na najniższe ludzkie instynkty, wywołując obrzydzenie i niechęć. Wysiłek turpistów ogranicza się do odwrócenia tradycyjnego rozumienia piękna i brzydoty.
Osoba mówiąca odnosi się do turpistów z jawną niechęcią, wypowiadając się w emocjonalny sposób. Porównuje wiersze współczesnych sobie poetów do twórczości Józefa Baki, jednego z reprezentantów polskiego baroku. Stwierdza, że XX-wieczni artyści nie są w stanie nawet rywalizować ze swoimi poprzednikami.
Podmiot liryczny porównuje turpistów do przedszkolaków, uczących się podstaw poezji przez naśladowanie lepszych twórców. Zarzuca im nawet skłonności nekrofilskie („emblematem głównym Muzy Nekrofilii”). Autor nie ukrywa, których konkretnie poetów ma na myśli. Odwołuje się do wiersza Tadeusza Różewicza „Lament”, który nazywa połączeniem makabry i erotyku („Twój makaberotyk”). Różewicz zostaje nazwany „moralistą od siedmiu czyraków”.
Podmiot liryczny zwraca się również do Stanisława Grochowiaka, przez nawiązanie do tomiku „Menuet z pogrzebaczem”. Ironicznie stwierdza, że pogrzebacz nie wstrząśnie nawet „Dziunią z manikury”. Grochowiak zostaje nazwany „wieszczem od nogi stołowej”, co stanowi nawiązanie do utworu „Czeluść”, opisującego w dramatyczny sposób przestrzeń pod stołem. Podmiot liryczny krytykuje również Mirona Białoszewskiego, który „wciąż pełza koło odłamanej stołowej nogi”. Jest to ironiczne nawiązanie do twórczości poety, nazywanego piewcą codzienności.
Podmiot liryczny po raz kolejny zarzuca turpistom wtórność. Obawiają się stworzyć własną wizję poezji, wolą powielać to, co sprawdziło się w przeszłości. Turpiści znajdują się w „kuble u Becketta”, jednego z twórców teatru absurdu, który inspirował się m. in. poezją Baudelaire'a. Osoba mówiąca pogardliwie porównuje turpistów do szczurów, które żywią się odpadkami, przebrzmiałymi ideami. Podmiot liryczny przepędza poetów, zapowiadając deratyzację. Turpistom może wydawać się, że wznoszą się ponad ograniczone społeczeństwo, ale w rzeczywistości ich pegaz jest szczurem. Poeta podejmuje walkę o zachowanie jakości polskiej poezji. Pokazuje młodszym artystom, że on również potrafi pisać w brutalny, odrażający sposób, ale nie widzi w takiej twórczości żadnej wartości.
Aktualizacja: 2024-06-27 19:28:38.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.