Kierunki poetyckie występujące w drugiej połowie XX wieku stopniowo zrywały z zasadami estetycznymi. Jednym z przejawów tej tendencji było zwrócenie uwagi na elementy świata wcześniej marginalizowane w literaturze i sztuce. Zabiegiem literackim, który najpełniej obrazował te tendencje, był turpizm.
Turpizm – termin wywodzący się z języka łacińskiego („turpis” – brzydki). W literaturze turpizm jako zabieg literacki polegał na włączaniu w treść utworów opisów dotyczących szeroko rozumianej brzydoty. Miało to na celu przede wszystkim wywołanie u czytelnika szoku estetycznego. Opisy świata przedstawionego, w których występowały odniesienia do choroby, kalectwa czy śmierci stanowiły rodzaj antyestetycznej deklaracji poetyckiej nowego nurtu.
Określenie „turpizm” wprowadzone zostało do języka literackiego przez Juliana Przybosia. Poeta z dużą niechęcią odnosił się do nowego nurtu poetyckiego. Zadedykował on autorom turpistycznym utwór „Oda do turpistów”, w którym negatywnie wypowiadał się o tego rodzaju zabiegach artystycznych. Uważał, że eksponowane przez nich rekwizyty brzydoty godzą w literaturę i zachęcał do powrotu ku poezji awangardowej.
W swoim utworze Przyboś starał się ośmieszyć turpizm, stylizując wiersz na podobieństwo „Ody do młodości” Adama Mickiewicza i przepełniając go prześmiewczymi odniesieniami do estetyki turpistycznej. Krytyka turpizmu pozwala uznać sam nurt literacki za przejaw buntu pokoleniowego. Idee, które związane były z turpistycznymi zabiegami literackimi, miały na celu przede wszystkim odkłamanie świata i usunięcie maski, która za sprawą literatury nałożona została, zdaniem turpistów, na świat. Przeciwnicy ostrej krytyki Przybosia podkreślali, że brzydota i śmierć występowały w poezji od zawsze – w swojej argumentacji powoływali się m.in. na literaturę barokową czy średniowieczną.
Turpizm powstał jako negacja tematów stereotypowo poruszanych w literaturze, a więc piękna, moralności i ładu. Odwoływał się więc do tych elementów świata, które powszechnie uważane były za budzące wstręt, a więc pomijane. Autorzy tworzący w nurcie turpizmu przedmiotem opisu czynili elementy świata, które ulegają zniszczeniu oraz rozkładowi. Bardzo ważne było dla nich, by swoje miejsce w doświadczeniu poetyckim posiadały wszystkie te obszary rzeczywistości, które wcześniej spychane były na peryferie z powodu ich odrażającego charakteru. Dzięki tego rodzaju zabiegom poetom udawało się oddalić sztuczność literatury. Język poezji turpistycznej nie stronił od wulgaryzmów, obscenicznych opisów oraz kolokwializmów związanych m.in. z fizjologią człowieka. Charakter turpizmu pozwolił na swego rodzaju „odkłamanie rzeczywistości”, odcięcia się od klasycznej formy (piękno-dobro) i ukazanie świata takim, jaki rzeczywiście jest. Nurt turpizmu sprawił, że również brzydota stała się kategorią estetyczną.
Turpizm odnaleźć można przede wszystkim w utworach literackich powstałych po 1956 roku. Poeci posługujący się w swoich wierszach antyestetycznym opisem rzeczywistości bardzo często wskazywali sensowność tego rodzaju zabiegów literackich i uświadamiali czytelnikowi, że brzydota i śmierć powiązana jest całkowicie ze sposobem funkcjonowania świata. Posługując się budzącymi zgorszenie opisami udowadniali, że język poezji powinien pozostać wolny od sztucznych zabiegów kreacyjnych, znajdować się blisko rzeczywistości i prawdziwego życia. Wśród twórców posługujących się turpistycznymi zabiegami wyróżnić można:
Turpizm należy do zjawisk w literaturze, które za główny cel uznają odwrócenie zasad klasycznej poezji. Wcześniej zepchnięte na margines motywy takie jak śmierć, ludzkie ciało, rozkład czy kalectwo urastają w turpizmie do rangi głównych osi tematycznych. Bardzo często w literaturze turpizmu odnaleźć można kontrastowe zestawienia fizyczności z duchowością oraz sacrum z profanum, Przełamywanie tabu, jakie ma miejsce w literaturze charakteryzującej się estetyką turpistyczną z założenia przywracać miało utracone przedstawienia rzeczywistości. Poetom tworzącym w nurcie turpizmu zależało na tym, by ukazywać świat takim, jaki jest, wydobywać z jego elementów cech świadczących o trwałej obecności zła i śmierci w funkcjonowaniu człowieka. W poezji turpistycznej wprowadzenie brzydoty jako głównego tematu poetyckiego pozwoliło również na rozszerzenie problematyki egzystencjalnej. Przy pomocy kategorii brzydoty możliwe stało się szersze przedstawienie kondycji człowieka w świecie, w społeczeństwie oraz w kontekście jego codziennych problemów i porażek. Warto pamiętać, że turpizm nie jest pierwszym przejawem wprowadzania brzydoty i kategorii śmierci do literatury. Podobne rozwiązania odnaleźć można już w literaturze średniowiecznej (popularna „Rozmowa mistrza Polikarpa ze Śmiercią") czy w poezji barokowej oraz modernizmie. Pisarze tworzący w drugiej połowie XX wieku zdecydowali się na uczynienie z kategorii brzydoty swojego manifestu programowego. Starali się, by naturalne, a strącane na margines, zjawiska obecne w świecie, jak kalectwo, brzydota, choroba czy rozkład, powróciły do literatury i stały się jednym z jej stałych elementów.