Widzenie katedry w Chartres – interpretacja

Autorką interpretacji jest: Adrianna Strużyńska.

Utwór Juliana Przybosia „Widzenie katedry w Chartres” jest poetyckim opisem budowli, który stanowi punkt wyjścia do rozważań na temat ludzkiego życia. Często zostaje zestawiany z innym dziełem tego samego autora „Notre-Dame”, ze względu na podobną tematykę oraz formę przekazu.

  • Widzenie katedry w Chartres - analiza utworu
  • Widzenie katedry w Chartres - interpretacja wiersza
  • Widzenie katedry w Chartres - analiza utworu

    Poeta posłużył się formą wiersza wolnego, utwór ma budowę nieregularną. Został podzielony na pięć nierównych części, po pierwszej strofie, umieszczono zdanie, ujawniające tożsamość podmiotu lirycznego. Utwór podsumowuje trzywersowe zakończenie, niosące pouczenie dla czytelnika. Liczba sylab w obrębie wersu nie jest stała. Nie pojawiają się rymy.

    Wiersz należy do liryki bezpośredniej, podmiot liryczny ujawnia swoją obecność. Zastosowano czasowniki w pierwszej osobie liczby pojedynczej i odpowiednie zaimki („krążę”, „moja źrenica”). Osoba mówiąca pełni rolę przewodnika po tytułowej katedrze.

    Warstwa stylistyczna utworu jest rozbudowana. Najważniejszą rolę odgrywają liczne epitety („świtów napowietrznych”, „nadobłocznego lotu”, „blask cynobrowo-złoty”, „ciemną chmurę”, „purpurowego słońca”, „szkle nieważkim”). Zastosowano też personifikacje („blask cynobrowo-złoty filary otoczył, wzruszył do głębi głazy”), ożywienia („błysk wielosiecznych kolorami mieczy odciął wnętrze od murów”, „lecą tęczą złożoną z samych barw gorących i biją o sklepienie jak o ciemną chmurę”, „łuki lecą i w locie przeciw nocy świecą”, „rodnia gwiazd i barw i gdzie zaród”), metafory („to nie katedra, to ciężar kamieni wydźwigniętych od oczu do lazuru”, „raj świtów napowietrznych”, „dokąd moja źrenica wzniosła się – i spadła”), porównania („biją o sklepienie jak o ciemną chmurę”, „w powidoku słońca malowanym na powietrzu jak na szkle nieważkim”) oraz pytanie retoryczne („Czyżby prawa ciążenia zwyciężał i przestrzenie zmieniał?”). W wierszu pojawiają się także apostrofy do czytelnika („Spojrzyj!”, „Patrz! Dożyj siebie ze światła!”).

    Widzenie katedry w Chartres - interpretacja wiersza

    Podmiot liryczny patrzy na katedrę nie tylko jak na budynek, ale przede wszystkim symbol wspólnoty Kościoła. Takie podejście do wizyty w katedrze umożliwia katharsis, wewnętrzne odrodzenie i oczyszczenie ze wszystkich popełnionych grzechów. Osoba mówiąca pełni rolę przewodnika po budowli, który przez głęboką refleksję poznał jej tajemnice. W jego towarzystwie czytelnik może czuć się pewnie i wyciągnąć jak najwięcej z poetyckiej wizyty w katedrze.

    Podmiot liryczny nie skupia się na opisywaniu wnętrza budowli, bardziej nurtują go rozważania na temat ludzkiego losu. Od dłuższego czasu zmaga się z wątpliwościami, czuje się zmęczony ciągłymi dyskusjami i rozmyślaniami o kwestiach egzystencjalnych. Chciałby odpocząć, skupić się na sprawach przyziemnych, łatwiejszych do zrozumienia. Ma ochotę podziwiać piękno natury. W utworze pojawiają się nawiązania do filozofii św. Franciszka z Asyżu. Podmiot liryczny jest pełen akceptacji i szacunku do całego boskiego stworzenia.

    Osoba mówiąca udziela czytelnikowi kilku rad, które mogą ułatwić mu życie. Mówi, że należy skupiać się na sprawach teraźniejszych, uważnie obserwować otoczenie. To właśnie w codzienności można odnaleźć sens życia, dostrzec niezwykłość natury i rządzących nią praw. Podmiot liryczny porównuje ludzką egzystencję do wędrówki. Zadaniem człowieka jest ciągłe poszukiwanie drogi do zbawienia duszy. Katedra w Chartres staje się miejscem, którym rządzą inne reguły, niż resztą świata. Wypełniają ją dzieła sztuki i światło, które skłaniają zwiedzających do dostrzegania niezwykłości chwili.

    Podmiot liryczny stara się uświadomić czytelnikowi, że pochłonięty szarą codziennością, często koncentruje się na sprawach w rzeczywistości nieistotnych. Zagubienie zwiedzających wśród rzeźb i korytarzy katedry staje się metaforą ich codziennego życia, w którym brakuje celu i trudno odnaleźć się wśród wszystkich problemów. Podmiot liryczny powtarza, że należy być wolnym, niezależnym, mieć odwagę poszukiwać własnej drogi, bez względu na opinię otoczenia. Utwór stanowi głos pokolenia dwudziestolecia międzywojennego, próbującego odnaleźć się w dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości.


    Przeczytaj także: Z Tatr interpretacja

    Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.