Trzeźwy racjonalista – niepoprawny marzyciel. Jak wybór postawy życiowej wpływa na losy człowieka i jego relacje z innymi ludźmi? W pracy odwołaj się do: wybranej lektury obowiązkowej, innego utworu literackiego oraz wybranych kontekstów.

Autorem opracowania jest: Piotr Kostrzewski.

Postrzeganie świata ma decydujący wpływ na nasze w nim działanie. Opieramy je bowiem na interpretacji otaczającej nas rzeczywistości, dostosowujemy się do zdobytych bodźców. Jednak nie tylko informacje i ich opracowanie mają wpływ na nasze reakcje. Liczy się również wewnętrzne podejście, niegdyś zwane enigmatycznie "duchem". Pośród wielu postaw możemy wyróżnić stąpających twardo po ziemi racjonalistów i zapatrzonych w chmury marzycieli. Ten filtr decyduje o postrzeganiu świata, które definiuje nasze działania. Te zaś budują nasze losy. Wiąże się to również z interakcjami międzyludzkimi. Można więc powiedzie, że wybór postawy życiowej ma decydujący wpływ na nasze losy oraz podejście do drugiego człowieka. Literatura podejmowała już ten temat, dlatego to właśnie jej należy się udowodnienie prawdziwości tej tezy. W poniższej pracy zostanie to dokonane na przykładzie Nie-Boskiej komedii Zygmunta Krasińskiego, ballady Romantyczność Adama Mickiewicza i Boga Imperatora Diuny Franka Herberta.

Zygmunt Krasiński w swoim dramacie romantycznym Nie-Boska komedia dotknął problemu rewolucji i jej rzeczywistego wpływu na świat. Walka między starym porządkiem arystokracji i iście piekielną hordą zrewoltowanych mas ujawnia nam bardzo szybko podejście Krasińskiego to tematu. Poeta pozwolił sobie jednak na nieco głębszą analizę świata, w którym przyszło mu żyć. Nie mamy tu więc do czynienia z prostym podziałem na dobrych tradycjonalistów i złych rewolucjonistów. Obie strony mają swoje racje, obie też czymś zhańbiły obraz "sprawy", za którą przelewają krew. W tle rozgrywa się również interesujący dramat wybitnych jednostek, zwiedzionych przez swoje podejście do świata. Mowa tu rzecz jasna o hrabim Henryku i Pankracym.

Główny bohater dramatu początkowo reprezentuje idee romantyczne - to człowiek sztuki, całkowicie się jej poświęcający. W istocie stanowi to preludium zguby całej rodziny, ponieważ owo ulotne marzenie powoduje zaniedbanie bliskich. Żona hrabiego doznaje obłędu, syn zaś trapiony jest rodzajem wyniszczającego daru prorokowania. Poświęcenie się marzeniu w wypadku głównego bohatera było tak totalne, że zniszczyło wszystkich wokół niego. Oderwanie od rzeczywistości wpłynęło na świat realny hrabiego Henryka, anihilując teraźniejszość na rzecz pogoni za ułudą.

Po wybuchu rewolucji miejsce bohatera na swój sposób zajmuje Pankracy. Przywódca rewolucji to interesujący przykład marzyciela, który działa w imię swojej idei. Zmienia więc otaczający go świat, nie godząc się z zastanym porządkiem. Zarazem jednak jego działania są dewastujące dla wszystkich wokół. Gardzi on nawet tymi, których chce wyzwalać, ponieważ doskonale orientuje się w ich zezwierzęceniu. Racjonalizmem wykazuje się zaś hrabia Henryk, wytykając marzycielowi oderwanie jego utopii od rzeczywistości. Losy obu bohaterów zostają splecione, co odnajduje kulminacje w ostatecznej bitwie starego i nowego porządku. Do tego momentu doprowadzają ich wcześniejsze postawy życiowe.

Ballada Romantyczność Adama Mickiewicza oparta została na przeciwstawieniu postawy racjonalisty-oświeceniowca i romantyka-spirytualisty. Ukazuje przy tym doskonale, jak te dwa podejścia diametralnie zmieniają podejście do drugiego człowieka. Starzec reprezentujący racjonalizm wyśmiewa zabobon, oderwanie od poznawalnej empirycznie rzeczywistości. Narrator zaś wypomina mu, że człowiek patrzący jedynie w sposób materialny nigdy nie odnajdzie "prawy żywej" - ducha. Podejście racjonalisty wiąże się przy tym z pogardą dla drugiej strony, będącej wynikiem przekonania o posiadaniu pewnego źródła wiedzy. Narrator jest zaś pokorny, rozumie bowiem swoje ograniczenie w dziedzinie poznania. Postawa życiowa determinuje więc podejście do relacji z innym człowiekiem, a nawet całym światem.

Frank Herbert, pisząc swój cykl Diuna, zadał wiele pytań filozoficznych. Dotyczyły one między innymi religii, ewolucji człowieka i jego cywilizacji oraz wpływu polityki na losy całego gatunku. Ukazał tym samym, że ideologie mogą rezonować na całą ludzkość. Tytułowy bohater Boga Imperatora Diuny, Leto II Atryda, kierował się osobliwie pojętym dobrem naszego gatunku. Wierzył w tzw. Złotą Drogę - jedyną przyszłość ludzkości, która zapewni jej przetrwanie i rozwój. To właśnie dla niej musiał wyzbyć się człowieczeństwa, zamieniając w hybrydę istoty ludzkiej i arrakijskiego czerwia. Musiał też zostać tyranem, dającym ludzkości pokój za cenę tysięcy lat stagnacji. W pewnym sensie Złota Droga stanowi marzenie, choć teoretycznie będące wynikiem kalkulacji wszystkich możliwych przyszłości. Ta idea determinowała więc losy samego Leto II, jego podejścia do innych, a ostatecznie przeznaczenia całego gatunku. Bóg Imperator przyjął, że jego marzenie trzeba spełnić - dążył więc do jego realizacji w sposób bezwzględny i za wszelką cenę. Wykazywał przy tym połączenie racjonalizmu oraz marzycielstwa. Udowadnia to, że oba te podejścia mogą w podobny sposób wpływać na rzeczywistość

Podejście do życia definiuje wiec w dużym stopniu nasze relacje z innymi ludźmi. Wpływa też na nasz los, ponieważ pod jego dyktando partycypujemy z otaczającą rzeczywistością. Nie ma tu też większego znaczenia, czy do tej realności podchodzimy racjonalnie, czy też jak marzyciele. Jeżeli bowiem przyjmą skrajną formę, przysłonią nasze człowieczeństwo i sprowadzą zło, rezonujące na wszystko wokół.


Przeczytaj także: Rewolucja – siła niszcząca czy budująca? Omów zagadnienie na podstawie Nie-Boskiej Komedii Zygmunta Krasińskiego. W swojej odpowiedzi uwzględnij również wybrany kontekst.

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.