Autorem charakterystyki jest: Piotr Kostrzewski.

Molinari był włoskim skrzypkiem, lubianym pośród arystokratycznej elity Warszawy. Uchodził za wielkiego wirtuoza, jednak co bardziej światowi ludzie rozumieli podrzędność jego talentu i nikłe znaczenie na scenach Europy. Jako człowiek Molinari był kobieciarzem, przywykłym do statusu celebryty. Mimo to wielką estymą darzyła go Izabela Łęcka, co wymusiło na Wokulskim opłacenie dla niego aplauzu klakierów czy kilku prezentów. Niemniej mężczyzna szybko poznał się na braku gustu oraz własnego zdania Łęckiej, która ubóstwiała Molinariego jedynie ze względu na zdanie innych. Ostatecznie to właśnie to zraziło go do kobiety. Choć jest postacią epizodyczną, taki wpływ na Wokulskiego czyni go ważnym elementem fabuły Lalki Bolesława Prusa.

Charakterystyka Molinariego

Z wyglądu Molinari przypominał Wokulskiemu Starskiego. Miał bowiem podobne niewielkie bokobrody i wąsiki, a jego twarz wyrażała znużenie. Było to podobno cechą mężczyzn o dużym powodzeniu wśród płci przeciwnej. Ubiór Molinariego pozostawał przy tym schludny. Podobieństwo do Starskiego wynikało jednak bardziej z jego cech osobowościowych, które dla Wokulskiego przerodziły się niejako w podobieństwo fizyczne. Obu tych mężczyzn charakteryzowało bowiem podobne podejście do życia i kobiet.

Włoski skrzypek odznaczał się arogancją, wrodzoną dla człowieka pogodzonego z hołubieniem. Pyszałkowatość to jednak nie ostatnia negatywna cecha Molinariego. Uchodził przy tym za kłamcę, czego dowodem był jego spreparowany album jedynie z przychylnymi recenzjami. Służba zarzucała mu przy tym skąpstwo. Jednak najbardziej nieprzychylną cechę Molinariego stanowił ogromny pociąg do płci przeciwnej. Włoch był zapalonym kobieciarzem, umiejącym adorować nawet dwie damy jednego wieczoru. Nie odpuścił nawet Izabeli Łęckiej, którą uwodził na oczach samego Wokulskiego.

Sam talent Molinariego jako skrzypka pozostaje kwestią dyskusyjną. Arystokracja początkowo schlebiała mu, przez co w Warszawie ceniono sobie tego zagranicznego artystę. Na dowód swoich talentów Włoch pokazywał często rzeczony album z recenzjami, wiemy jednak, iż był on odpowiednio spreparowany. Rzeczywiście narrator również stwierdza pewien talent do gry bohatera.

Po raucie u państwa Rzeżuchowskich arystokracja zmienia jednak o nim zdanie, uważając od teraz za podrzędnego artystę o pospolitym charakterze. Sam Wokulski również nie dostrzega w jego grze nic nadzwyczajnego, a nawet zarzuca mu granie na tanich koncertach. Wierną fanką pozostaje jednak Łęcka - co stanowi dowód jej niewyrobionych gustów i ulegania czarowi cudzoziemca.

O Molinarim można powiedzieć niewiele, ze względu na epizodyczny charakter tej postaci. Niemniej Włoch zdaje się jedynie typowym celebrytą - uwielbianym mimo nikłego talentu, rozpieszczonym przez tłumy fanek i nawykłym do sławy. Postać ta jest więc ukazana w sposób negatywny.


Przeczytaj także: Baron Dalski - charakterystyka

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.