„Lalka” Bolesława Prusa nosi typowe dla pozytywizmu cechy powieści realistycznej. Jedną z nich było umiejscowienie akcji w konkretnym, rzeczywistym miejscu. W przypadku tego dzieła główne miejsce akcji stanowi Warszawa. Miasto przedstawiono dokładnie, z wyraźnym przywiązaniem do szczegółu nie tylko względem topografii, ale również jego mieszkańców.
Zacząć należy od tego, że Bolesław Prus podjął się precyzyjnego opisania Warszawy z końca XIX wieku. Topografia miasta została przez pisarza oddana do tego stopnia, że powieść można traktować jako mapę i odbyć wycieczkę po wspomnianych na jej stronach miejscach.
Mimo to Warszawa w perspektywie Prusa jawi się jako miasto chaosu, nieuporządkowany moloch tłamszący wszelkie próby jego modernizacji. Wynikało to szczególnie z charakteru mieszkańców metropolii, konglomeratu Niemców, Żydów i Polaków (o Rosjanach Prus nie wspomina ze względu na cenzurę). Grupy te nie współpracują, a pod powierzchnią życia miejskiego kiełkuje powoli duch nietolerancji i zazdrości. Szczególnie mocno odczuwają go Polacy, zdominowani gospodarczo przez zachodni kapitał, niezdolni w swoim duchu do rozwoju.
Oprócz tego podziału Prus dostrzega swoiste „Warszawy”, składające się na pełną panoramę miasta. Są to: Warszawa biedoty, Warszawa mieszczan (w tym inteligencji) i Warszawa arystokracji. Każda z tych grup kultywuje swój sposób życia, tradycje oraz swoiste zasady, nie integrując się też z resztą. Miasto w dobie rodzącego się kapitalizmu jest też podzielone przez pieniądz. W dzielnicach bogatszych dominują kawiarenki, sklepy i parki. Biedniejsze zaś poznać możemy na przykładzie opisanego Powiśla, zdominowanego przez zanieczyszczenia i choroby. To właśnie tam zamieszkują osoby w kryzysie ubóstwa. Słowami Wokulskiego Prus porównuje to miejsce z leżącą drabiną, po której nie można się nigdzie wspiąć, co ma symbolizować układ sił między wszystkimi warstwami społecznymi.
Warszawą przewodzi gasnąca arystokracja, która nie chce ustąpić miejsca coraz mocniejszemu i bogacącemu się mieszczaństwu. Zarazem jednak ta najmocniejsza grupa nie robi nic dla poprawy życia w mieście, roszcząc sobie przyrodzone prawa zgodne z ostatnimi przebłyskami feudalizmu.
W „Lalce” Warszawa jest przeciwieństwem Paryża, do którego w pewnym momencie udaje się Wokulski. Stolica Francji to miasto dobrze zorganizowane, kosmopolityczne i przepełnionego atmosferą ewolucjonistycznego fermentu społecznego. Jednak obraz, który ukazuje Bolesław Prus, nie ma wzbudzić w czytelniku poczucia niższości względem zachodu, ale zadać istotne pytania o stan społeczeństwa polskiego XIX wieku. Warszawa jest niejako Polską w miniaturze, szczególnie jeżeli chodzi o Powiśle. Zwrócenie uwagi na problemy miasta to w istocie próba wskazania potrzeb całego narodu — podzielonego, stojącego jedną nogą w podziałach feudalnych i wymagającego ogromnej pracy w zakresie potrzeb gospodarczych.
Aktualizacja: 2024-10-01 19:45:57.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.