„Przedwiośnie” jest powieścią polityczną autorstwa Stefana Żeromskiego. Właściwa akcja utworu rozpoczyna się w 1914 roku, dlatego autor skupił się na przemianach społecznych i politycznych początków XX wieku. Żeromski poświęcił więc wiele uwagi komunizmowi i rewolucji bolszewickiej. Główny bohater, Cezary Baryka wielokrotnie zmieniał poglądy polityczne, aby w końcu dojrzeć i ukształtować własny system wartości.
Cezary Baryka urodził się i wychował w rosyjskim mieście Baku. W 1917 roku, gdy był dopiero nastolatkiem, do miasta dotarła rewolucja bolszewicka. Żeromski przedstawił ją z reporterską dokładnością. W ten sposób, chciał przestrzec czytelników przed okrucieństwem krwawych przewrotów politycznych. W powieści przeplatają się dwa typy narracji, chociaż narrator pozostaje trzecioosobowy. Przez większość czasu, wypowiada się subiektywnie, przedstawiając świat oczami Cezarego Baryki. W kluczowych momentach, takich jak rewolucja w Baku, narrator staje się jednak rzeczowy i obiektywny. Przedstawia tragiczne wydarzenia, posługując się faktami, przez co narracja staje się realistyczna i przekonująca.
Cezary początkowo był zwolennikiem rewolucji. Żeromski ukazał w ten sposób, jak łatwo populistyczne hasła komunistów trafiały do tłumu. Młodzi, wpływowi ludzie oraz ubodzy robotnicy, żyjący w skandalicznych warunkach, wierzyli w wyższość nowej rzeczywistości. Pojawił się jednak kontrast między słowami i czynami. Baryka początkowo był przekonany, że należy zakończyć dominację burżuazji, nawet za cenę przemocy. Miał wyrzuty sumienia, ponieważ jego ojciec był zamożnym urzędnikiem. Cezary wskazał więc bolszewikom miejsce, gdzie Seweryn ukrył kosztowności. Chłopak z ekscytacją słuchał przemówień, a nawet obserwował publiczne egzekucje. Jego matka widziała rewolucję taką, jaką naprawdę była. Instytucje publiczne przestały funkcjonować, a w mieście brakowało jedzenia.
Jadwiga musiała podejmować ryzyko i wyjeżdżać na prowincję, aby zdobyć zboże na mąkę. Zdawała sobie sprawę, że całkowita równość nie jest możliwa i nie popierała grabieży. Jadwiga zapłaciła za swoje poglądy najwyższą cenę. Udzieliła schronienia księżnej Szczerbatow-Mamajew i jej córkom, za co została skazana na ciężkie roboty w porcie i niedługo później, zmarła. Podczas jej pogrzebu, Cezary zobaczył, że ktoś ukradł nawet obrączkę matki.
Powoli zaczął dostrzegać prawdziwe intencje rewolucjonistów. Zamiast równości, wprowadzali kolejne podziały. Dygnitarze zajmowali rezydencje, należące dawniej do burżuazji. Rewolucja stała się dla niektórych okazją, aby się wzbogacić, chociaż deklarowali nienawiść do zamożnych. Baku zostało całkowicie zrujnowane podczas walk między Ormianami i Tatarami. Ulice i morze stały się czerwone od krwi. Baryka zdawał sobie sprawę z ogromu zbrodni, ponieważ pracował przy chowaniu zwłok.
Podczas pobytu w Warszawie, Cezary poznał Antoniego Lulka, zagorzałego komunistę. Często z nim rozmawiał, ale podchodził do jego poglądów z dystansem, bogatszy o doświadczenia z czasów rewolucji w Baku. Lulek był przekonany, że polski rząd jest nieudolny. Uważał nawet, że należy znieść granice państwa. Był głównym reprezentantem komunizmu w powieści. Sądził, że proletariat powinien przejąć władzę na drodze rewolucji, aby zakończyć wyzysk. Jego poglądy były bardzo stanowcze i jednostronne.
Lulek chciał dążyć do zwycięstwa komunizmu, nawet za cenę straty państwowości. Podczas zebrania warszawskich komunistów, Baryka usłyszał dobrze znane, populistyczne hasła. Mówcy manipulowali zgromadzonymi i nie przyjmowali krytyki. Tylko Baryka dostrzegał, że rewolucja nie przyniesie spokoju i dobrobytu. Wiedział, że klasa robotnicza nie jest gotowa na przejęcie władzy nad krajem.
Żeromski został niesłusznie oskarżony o krytykę polskiego rządu oraz sprzyjanie komunistom. Jego powieść została w dużej mierze niezrozumiana. W rzeczywistości, autor starał się przestrzec czytelników przed populistycznymi postulatami równości i sprawiedliwości, wprowadzanymi za pomocą przemocy, manipulacji i przestępstw.
Aktualizacja: 2022-08-11 20:23:58.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.