Konrad Wallenrod - bohater czy zdrajca

Autorką opracowania jest: Adrianna Strużyńska.

Konrad Wallenrod to bohater główny i tytułowy powieści poetyckiej Adama Mickiewicza. Jest Litwinem, jego prawdziwe imię i nazwisko to Walter Alf. Bohater żyje wśród Krzyżaków, aby zniszczyć zakon od środka. Działa dla dobra ojczyzny, ale jego zachowanie jest trudne do jednoznacznej oceny moralnej.

Los Waltera Alfa skomplikował się już w czasach dzieciństwa. Bohater został porwany z litewskiej wsi na dwór wielkiego mistrza krzyżackiego Winricha von Kniprode. Otrzymał tam imię i nazwisko: Walter Alf. Wielki mistrz pokochał chłopca jak własnego syna i chciał wychować go na dobrego rycerza.

Walter dorastał wśród Krzyżaków, dlatego w pełni poznał ich potęgę. Przekonał się, że niemożliwe jest pokonanie zakonu w otwartej walce. Upewnił go w tym stary litewski wajdelota, który pełnił u Krzyżaków rolę tłumacza. Mężczyzna wychował Waltera w miłości do Litwy i nienawiści do Niemców. Pouczał go, że są niewolnikami, dlatego nie mogą walczyć otwarcie. Jedyną ich bronią jest podstęp. Ta koncepcja odnosi się do motta utworu, pochodzącego z utworu Machiavellego „Książę” („Macie bowiem wiedzieć, że są dwa sposoby walczenia… trzeba być lisem i lwem”). Walter nie może być dumnym lwem, dlatego musi stać się przebiegłym lisem. Wychowanie przez wajdelotę miało kluczowy wpływ na dalsze życie bohatera.

Walter musi dokonać trudnego wyboru między prywatnym szczęściem a dobrem ojczyzny. Decyduje się na opuszczenie żony i poświęcenie dla Litwy, ponoszącej klęski w walkach z Krzyżakami. Walter nie może jednak walczyć otwarcie, zgodnie z honorowym kodeksem rycerskim. Jego dalsze losy zostają ujawnione przez szpiega, pracującego dla sądu kapturowego. Walter pełni funkcję giermka u rycerza, Konrada Wallenroda. Następnie, zabija swojego pana i przyjmuje jego tożsamość. Wsławia się w walkach z poganami, aby następnie wstąpić do zakonu krzyżackiego, razem z wiernym wajdelotą. Walter składa ofiarę ze swojego życia. Musi poświęcić wiele lat, aby zdobyć zaufanie i szacunek Krzyżaków. Heroizm bohatera wzbudza podziw. Porzuca kochającą żonę Aldonę i spokojne życie na Litwie, aby znaleźć się wśród znienawidzonych rycerzy zakonu krzyżackiego.

Metody działania Waltera są jednak kontrowersyjne. Aby osiągnąć swój cel, bohater dopuszcza się zdrady. Został wychowany przez wielkiego mistrza krzyżackiego, ze strony którego doznał dobroci i opieki. Silniejszy jest jednak wpływ wajdeloty, który zaraził go nienawiścią do Krzyżaków. Walter zdobywa szacunek i zaufanie rycerzy, aby zostać wybranym na kolejnego wielkiego mistrza. Osiąga swój cel i dalej żyje w kłamstwie. Bohater staje się wyalienowany, unika towarzystwa, wciąż musi ukrywać swoją nienawiść do Krzyżaków, którzy otaczają go w codziennym życiu.

Prawdziwa natura Waltera wychodzi na jaw dopiero pod wpływem alkoholu. Stary wajdelota, przebywający w zakonie jako mnich Halban, musi go wtedy uspokajać. Walter cieszy się w zakonie szacunkiem, wielki mistrz to autorytet, któremu należy się podporządkować. Bohater nie wykorzystuje swojej pozycji, aby działać dla dobra Krzyżaków. Przyświeca mu wyższy cel - chce zniszczyć zakon od środka i zapewnić bezpieczeństwo Litwie. Prowadzi więc swoich rycerzy na pewną klęskę, celowo podejmując złe decyzje podczas walk z Litwinami. Rycerze zakonu krzyżackiego mają do niego zaufanie, wykonują rozkazy mistrza, chociaż prowadzą ich do porażki. Walter osiąga swój cel, ale traci honor.

Wallenrod sprzeciwia się naukom religii chrześcijańskiej. Bóg nakazuje człowiekowi miłość bliźniego. Bohater kieruje się nie tylko dobrem ojczyzny, ale też nienawiścią do Krzyżaków i chęcią zemsty. W tym przekonaniu utwierdza go wajdelota, wciąż przypominając o konieczności dokończenia misji. Waltera ponownie opanowują wątpliwości, gdy musi wyruszyć na wojnę z Litwą. Nie chce żegnać się z ukochaną Aldoną, która kazała się zamurować w wieży w pobliżu zamku krzyżackiego. Wajdelota przekonuje, że Walter musi całkowicie zniszczyć zakon krzyżacki. W innym wypadku, cierpienie bohatera i jego żony nie przyniesie żadnych efektów. Walter staje się ofiarą własnego patriotyzmu. Jedna decyzja pociąga za sobą szereg trudnych wyborów. Bohater przeklina patriotyczne pieśni wajdeloty, które sprawiły, że wstąpił na drogę podstępu i zdrady, zamiast rodzinnego szczęścia u boku Aldony.

Historia Waltera Alfa nie ma szczęśliwego zakończenia. Bohater wykonuje swoją misję, niszczy zakon krzyżacki od środka i ratuje swoją ojczyznę. Nie jest jednak szczęśliwy, ponieważ dręczą go wyrzuty sumienia. Walter zdaje sobie sprawę, że Niemcy również są ludźmi. Uspokaja się, przestają mu towarzyszyć pragnienie zemsty i nienawiść. Bohater nie jest w stanie odzyskać tego, co stracił. Nie ma już honoru ani godności, jest za późno na szczęśliwe życie z żoną, która przysięgła, że nigdy nie opuści wieży. Walter zostaje skazany na śmierć za zdradę zakonu krzyżackiego. Postanawia więc popełnić samobójstwo.

Postawa Konrada Wallenroda jest trudna do oceny. Z jednej strony, bohatersko poświęca własne życie dla dobra ojczyzny. Jego misja kończy się powodzeniem, zakon krzyżacki przez wiele lat nie podniesie się z klęski, do której go doprowadził. Czyny Waltera Alfa będą sławione w pieśniach, śpiewanych przez wajdelotę. Z drugiej strony, bohater dopuszcza się niegodnych czynów, prowadząc do zguby ludzi, wśród których się wychował. Walter jest spiskowcem, który osiąga cel, ale musi liczyć się z konsekwencjami swojego działania.


Przeczytaj także: Gustaw-Konrad jako bohater romantyczny

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.