Historia – interpretacja

Autorką interpretacji jest: Adrianna Strużyńska.

Wiersz „Historia” Krzysztofa Kamila Baczyńskiego powstał w marcu 1942 i został opublikowany w tomiku „Wiersze wybrane”. Utwór, podobnie jak większość twórczości poety, opowiada o losach pokolenia Kolumbów, do którego należał autor. Baczyński odwołuje się do historii Polski, porównuje II Wojnę Światową do poprzednich walk zbrojnych w historii Polski.

  • Historia - analiza utworu i środki stylistyczne
  • Historia - interpretacja utworu
  • Historia - analiza utworu i środki stylistyczne

    Wiersz ma budowę ciągłą, poeta nie zastosował podziału na strofy. W utworze pojawiają się rymy krzyżowe, ale ich układ jest nieregularny. Na rytm utworu wpływają też przerzutnie, czyli przeniesienia części wypowiedzenia do kolejnego wersu. W utworze pojawiają się również anafory, kilka wersów rozpoczyna się od słów „gdzie”, „i” oraz „wy”. Poeta zastosował powtórzenia („bo nie anioł, nie anioł prowadzi”, „idą, idą pochody, dokąd idą”).

    Utwór należy do liryki bezpośredniej, podmiot liryczny ujawnia swoją obecność w utworze. Świadczy o tym zastosowanie czasowników w pierwszej osobie liczby pojedynczej („widzę”).

    Warstwa stylistyczna utworu jest rozbudowana, poeta zastosował wiele środków poetyckich. Wypowiedź podmiotu lirycznego ma charakter przenośny, obecne są liczne metafory („w błękicie powietrza jeszcze te miejsca puste”, „dłonią odgarniecie wspomnienia”). Pojawiają się również porównania („dzbany wrzące jak usta pełne”, „pożegnania wiotkie jak motyl świtu”, „czas tylko warczy jak lew”, „róże sadzić jak głos”, „jak noże giną w chleb pogrążone”). Opis nabiera plastyczności, dzięki epitetom („liść zielony”, „pułki kolorowe”, „płytach płaskich”, „włos siwiejący”). Podmiot liryczny zwraca się bezpośrednio do rozpaczających polskich kobiet, zastosowano apostrofy („płacz, matko, kochanko, przebacz”).

    Historia - interpretacja utworu

    Tytuł utworu jednoznacznie wskazuje na jego tematykę. Podmiot liryczny spogląda w przeszłość i porównuje ją z obecną sytuacją w Polsce. Sytuacje do których odwołuje się osoba mówiąca miały miejsce tak dawno, że nie został po nich żaden fizyczny ślad. Nie ma to jednak znaczenia, ponieważ te wydarzenia wciąż są żywe w pamięci kolejnych pokoleń.

    Podmiot liryczny opisuje wojenną artylerię, wybuchy i zapach dymu. Odbiorca utworu może nabrać wrażenia, że osoba mówiąca jest bezpośrednim świadkiem tamtych walk. Historia zatacza koło, kolejne pokolenia muszą poświęcać swoje życie za wolność ojczyzny. Oddalenie w czasie jest nieistotne, podmiot liryczny doskonale zna dzieje Polski i dostrzega analogię między swoim życiem a losem przodków, którzy również bohatersko ginęli podczas bitwy. Osoba mówiąca mimo wszystko kocha świat i podziwia jego piękno. W zmiennej, wojennej rzeczywistości stała pozostaje jedynie przyroda. Podmiot liryczny obserwuje błękit nieba, który zaraz zostanie zmącony przez wybuchy. Natura jest perfekcyjna, ale działalność człowieka niszczy odwieczny porządek świata.

    W utworze poeta odwołuje się do walk narodowowyzwoleńczych w XIX wieku. Tamte wydarzenia na zawsze zapisały się w pamięci Polaków, głównie dzięki twórczości epoki romantyzmu. Poeci romantyczni byli najwybitniejszymi twórcami w historii polskiej literatury, a pustka po nich nie została przez nikogo wypełniona. Osiągnęli oni mistrzostwo w tworzeniu poezji patriotycznej.

    Podmiot liryczny wspomina minione czasy, wojsko w barwnych mundurach, rapiery i czaki na głowach. Odwołuje się więc również do armii z czasów Napoleona, Księstwa Warszawskiego i Królestwa Polskiego. Przedstawiona w utworze scena batalistyczna miała miejsce w dalekiej przeszłości, o czym świadczy zastosowanie archaizmów.

    Poeta opisuje fikcyjną, abstrakcyjną wojnę w której udział biorą wszystkie minione pokolenia. Odwołuje się do XIX-wiecznych powstań, ale wspomina też o arkebuzach, używanych w jeszcze wcześniejszym okresie. Zastosowane słownictwo przypomina „Redutę Ordona” Adama Mickiewicza, ale także „Potop” Henryka Sienkiewicza. Nie świadczy to o nieznajomości historii przez Baczyńskiego, ale raczej inspiracji historią Polski, a nie tylko poszczególnym jej okresem.

    Miejsce arkebuzów i armat zajęły bomby i karabiny maszynowe, jednak w rzeczywistości nic się nie zmieniło. Młode pokolenia dalej są zmuszone oddawać życie za ojczyznę. Ofiara ta jest tak samo droga, niezależnie od epoki historycznej. Podmiot liryczny zauważa, że poświęcenie kolejnych pokoleń dzieli wyłącznie czas. Osoba mówiąca porównuje go do lwa, który wydaje się leniwy i ospały, a w rzeczywistości czyha na kolejną ofiarę. Gdy tylko człowiek znajdzie się wystarczająco blisko lew wykorzystuje okazję, aby go pożreć. Nie ma tutaj miejsca na litość, nie liczy się pozycja społeczna czy wykształcenie. Nie różni się także żal porzuconych matek i kochanek, które od wieków tracą w walce ukochanych mężczyzn.

    Osoba mówiąca deklaruje też, że nie prowadzi go anioł. Jest to motyw często spotykany w twórczości Baczyńskiego. Poeta twierdził, że wojna odbiera nie tylko życie, ale też niewinność, moralność i człowieczeństwo. Anioł jest symbolem bezwzględnego dobra, na które podczas walki nie ma miejsca.

    Podmiot liryczny wskazuje na podobieństwa między ludźmi żyjącymi w dwóch różnych epokach. Mimo odmiennej mentalności i rzeczywistości w której funkcjonują, dzieli ich mniej niż mogłoby się wydawać. Podobnie przeżywają żal i strach przed śmiercią, ludzkie emocje są ponadczasowe. Podmiot liryczny zwraca uwagę na cykliczność składanych ofiar, kolejne życia zostają poświęcane na ołtarzu ojczyzny. Wszystkie pokolenia znikają w otchłani, gdy na ich miejsce od razu pojawiają się następne.

    Osoba mówiąca nie jest pełna buntu czy złości na Boga. Zdaje się być pogodzona ze swoim losem, który wyznaczyły czas i miejsce urodzenia. Podmiot liryczny zdaje sobie sprawę, że przeminie, podobnie jak wszystkie poprzednie pokolenia. Nie ma znaczenia, jak piękny mundur nosi żołnierz, jego przeznaczenie zawsze jest takie samo. Za chwilę zostanie brudny, ranny, skrwawiony, być może straci życie. Na tym właśnie polega wojna, a rolą człowieka jest to zaakceptować.


    Przeczytaj także: Ballada zimowa interpretacja

    Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.