Ojciec to obok matki najważniejsza osoba w życiu człowieka. Dlatego jako motyw literacki należy do najstarszych, a przy tym różnorodnych. Ojciec to opiekun, wychowawca, a w religiach również bóg-stwórca. Negatywnie postrzegany bywa też tyranem, a niekiedy zdominowanym przez rodzinę cieniem własnej osoby.
Topos ojca możemy uznać za niezwykle stary, występuje już bowiem w religiach starożytnych. Postać ojca przedstawiana jest tam jako stwórca, a przy tym górujący nad wszystkim władca porządku. Ukazuje to najważniejsze cechy przypisywane tej postaci w kulturze - aautorytet, ale też bezpieczeństwo. Ojciec jest bowiem obrońcą rodziny, jej stróżem.
Literatura dostrzega również w tej postaci nauczyciela wprowadzającego dziecko w tajniki świata. Ojciec uczy życia, radzenia sobie z przeciwnościami losu, pokazuje jak odnaleźć swoje miejsce w świecie.
Niestety nie brakuje również negatywnych postaci ojca w literaturze światowej. Te będą związane z tyranią wobec dzieci lub niewywiązywaniem z rodzicielskich obowiązków. Ojciec niepotrafiący wypełnić swojej roli to tragedia rodziny i krzywda dzieci, która odciska piętno na całym ich życiu.
Mitologie indoeuropejskie zbudowane są zazwyczaj wokół postaci boga-ojca, będącego zarazem panem nieba. Jego kolejnych wcieleń możemy się dopatrzyć w postaciach takich jak Zeus, Waruna, czy Odyn. Bogowie ci są zazwyczaj prawodawcami, a niekiedy stwórcami świata. Potężni, określani mianem „boga bogów”, to srodzy i oddaleni od świata monarchowie. Utrzymują zrazem kosmiczną równowagę, w starszych mitach walcząc z potworami chaosu. Mitologia starożytna określa więc boga-ojca jako stwórcę, władcę i obrońcę świata.
W Biblii można wyróżnić kilku archetypowych ojców. Mianem pierwszego może określić Adama, którego imię znaczy dosłownie „ojciec ludzkości”. W Starym Testamencie jest również Abraham, który nie wahał się poświęcić swojego jedynego syna Izaaka na ofiarę Bogu. Z kolei jego potomek, Jakub, miał dwunastu synów - protoplstów wszystkich plemion Izraela.
W Nowym Testamencie mocno niedocenioną ojcowską rolę pełni Józef z Nazaretu. To właśnie ten niepozorny cieśla opiekował się brzemienną Marią i uratował małego Jezusa przed Herodem.
Jednak głównym ojcem biblii jest Bóg. W wielu wypadkach Stwórca określany jest tym mianem, które wyraża stosunek do ludzkości - ojcowską miłość i troskę. Jezus nauczał zwracania się do Boga „Abba”, co oznacza właśnie ojca. W Modlitwie Pańskiej również jest On tak określany. W przypowieści o synu marnotrawnym postać ojca odnosi się właśnie do Boga.
Cykl dziewiętnastu utworów, napisanych pod wpływem żalu poety za zmarłą jako dziecko córką - Urszulką. Treny wyrażają nie tylko ból, jaki dotknął ojca po stracie ukochanego dziecka. Są również zapisem kryzysu światopoglądowego Kochanowskiego. Stoicyzm i chrześcijańska religijność poety nie wytrzymują konfrontacji z autentyczną głębią rozpaczy. W kolejnych utworach Kochanowski godzi się jednak z losem, ponownie odnajdując pocieszenie w Bogu i planie, jaki Stwórca ma dla każdego człowieka.
Komedia Moliera stanowi krytykę współczesnego mu społeczeństwa francuskiego oraz panujących w niej relacji rodzinnych. Szczególnie mocno zwraca on uwagę na wszechwładzę ojca nad swoimi dziećmi, co często prowadziło do tragedii tych ostatnich.
Harpagon, skąpy starzec, kocha jedynie swój majątek. Mężczyzna za nic ma szczęście swoich własnych dzieci, liczą się dla niego tylko pieniądze. Mogąc przy tym w sposób absolutny decydować o ich losie, niemal czyni ich życie koszmarem.
Oświeceniowa komedia zbudowana została na zasadzie kontrastu rodzin Gadulskich i Podkomorzaństwa. Ich głowy to swoje zupełne przeciwieństwa.
Starosta Gadulski nie kocha swojej żony ani córki, a zależy mu jedynie na majątku. Człowiek ten, typowy warchoł i pieniacz, nie dba nawet o dobre imię swojego rodu - poświęca wszystko dla zachowania odpowiedniego statusu.
Podkomorzy to z kolei przeciwieństwo Gadulskiego. Kochający mąż i ojciec, przejawia szczerą troskę o losy ojczyzny oraz dumę z dobrze wychowanego syna. Podkomorzy to wzór cnót moralnych i obywatelskich.
Wchodzący w skład tomiku „Ballady i romanse” utwór opowiada historię dzieci, oczekujących na powrót swojego ojca. W przepełnionej dziecięcą wiar modlitwie proszą, aby bezpiecznie wrócił z wyprawy kupieckiej. Gdy tak się staje, dzieci dopadają ojca z łzami w oczach. Wtedy jednak wszyscy zostają osaczeni przez zbójców. Jedynie modlitwa dzieci ratuje wszystkich od śmierci - herszt rozbójników również okazuje się ojcem, a miłość i wiara dzieci budzi w nim resztki dobra.
Tytułowy bohater powieści to stary kupiec, który całe życie poświęcił dobru swoich córek: Delfiny i Anastazji. Niestety jego dzieci nie doceniają ofiary własnego ojca - córki wykorzystują majątek Goriota, a zarazem okazują mu jawną pogardę. Kupiec wydaje na nie ostatnie pieniądze, doprowadzając się ostatecznie do nędzy. Nie mogąc już dalej pomagać córkom, umiera na zawał serca, opuszczony przez własne dzieci.
Maciej Boryna mocno dzierży stery swojej rodziny, nie licząc się z dziećmi. W konflikt z nim wchodzi jego syn Atek. Otwarty spór między mężczyznami, spotęgowany pożądaniem przez obu Jagny, rozbija jedność rodziny. W momencie walki o las więzy krwi okazują się jednak silniejsze i Antek ratuje ojcu życie.
Ojciec narratora, Jakub, to postać tajemnicza i na poły baśniowa. Schulz przedstawił go oczyma dziecka, nierozumiejącego zawiłych wykładów ani zachowań ekscentrycznego kupca, a zarazem podziwiającego jego osobę. Ojciec narratora wydaje się niekiedy komiczny, by zaraz przybierać pozę swoistego mędrca - znającego tajemnice rozbudzające fascynację syna.
Jakub jest zarazem zdominowany przez otaczające go kobiety, szczególnie żonę i sprzątaczkę Adelę. Jest to znamienne dla twórczości Bruno Schulza gdzie eteryczny, tajemniczy świat idei reprezentowany przez ojca spętany zostaje zmysłowym i czysto biologicznym pierwiastkiem kobiecym.
Podczas pracy przy nasypie kolejowym niedaleko majątku Hermenzy, Tadeusz wchodzi w rozmowę z Żydem Bekerem. Mężczyźni wchodzą w nieprzyjemną rozmowę o głodzie, podczas której starszy przyznaje się do powieszenia własnego syna za kradzież chleba. Beker próbuje racjonalnie uzasadnić swoje postępowanie, jednak tylko rozsierdza Tadeusza. Żyd całkowicie zatracił poczucie dobra i zła, jest przykładem osoby zlagrowanej. Przed śmiercią tego samego dnia wyraża jedynie chęć porządnego najedzenia się.
Stomil to ojciec Artura, a zarazem głowa i głowa ich rodziny. Nie wywiązuje się jednak w żaden sposób ze swoich obowiązków. To wieczny artysta-eksperymentator, który dawniej brał udział w rewolucji obyczajowej. Ciągle chodzi w piżamie bez jednego guzika, opowiadając o swojej sztuce. Wie o romansie swojej żony z Edkiem i pozornie mu on nie przeszkadza. Kiedy Artur nakłania go o przyjęcia roli męża, nie potrafi zdobyć się na zabicie kochanka Eleonory.
Stomil całkowicie nie odnajduje się ani w roli męża, ani ojca. Nie stanowi autorytetu dla syna, ponieważ samo to pojęcie przestało mieć w świecie Mrożka znaczenie.