„Pan Jowialski” to komedia romantyczna autorstwa Aleksandra Fredry, która jest wciąż wystawiania już od roku 1832. Przede wszystkim kojarzy się ona z licznymi przypowieściami i bajkami, jakie autor wplótł w jej fabułę i które opowiada ustami właśnie tytułowego pana Jowialskiego. Dzieło ma lekką, komediową formę, jednak poruszona została w nim skomplikowana i złożona problematyka odnosząca się do współczesnych Fredrze problemów.
Spis treści
Jednym z ciekawszych tematów komedii Fredry jest kwestia małżeństwa. Wnuczka pana Jowialskiego, Helena, próbuje zdecydować, czy pragnie wyjść za mąż za Janusza, czy też nie. Dziewczyna doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że między nią a ewentualnym wybrankiem istnieje pewna intelektualna różnica, jednak rozumie też, że jego majątek zapewni jej bezpieczne i spokojne życie. Helena nie rozmyśla nad małżeństwem z miłości, ponieważ związek ma przede wszystkim zagwarantować jej byt, inne kwestie nie są tak istotne. Między Heleną a Ludmirem nawiązuje się pewna nić porozumienia i ostatecznie zaręczają się oni ze sobą, ponieważ to zaginiony syn Szambelanowej. W innym przypadku nie miałby on szans na taką żonę. Ciekawym przypadkiem jest pan Jowialski, który chce w tej kwestii zostawić wnuczce wolny wybór.
W dzieje przedstawione zostały trzy kolejne pokolenia. Pierwsze to państwo Jowalscy, dawna szlachta staropolska, której czas stopniowo już przemija. Szambelan i Szambelanowa reprezentują pokolenie Oświecenia, jednak wyznają te wartości dość powierzchownie. Trzecie pokolenie to Helena, czytelniczka powieści romantycznych, Ludwik i Wiktor reprezentują z kolei ubogich artystów. Każda z tych grup wyznaje inne poglądy, a różnice międzypokoleniowe są znacznie widoczne między innymi w podejściu do relacji czy nawet psikusa wyrządzonego śpiącemu Ludwikowi.
Fredro porusza w swojej komedii również problematykę dotyczącą satyry na ziemiaństwo, jakie przedstawił w swoim dziele. Szlachta w obrazie Fredry nie zajmuje się niczym poważnym. Szambelana interesują tylko ptaki, a pana Jowialskiego jedynie dowcipy i komedia, ludzi spoza swojej grupy społecznej traktują raczej jak ciekawostkę niż faktyczne osoby. Nie ma tu miejsca na sprawy związane z ojczyzną i patriotyzmem, są jedynie wygłupy. To pokazuje, że trudne położenie, jakie znalazła się w tamtych czasach Polska, nie martwiło całego społeczeństwa, a niektórzy przedstawiciele szlachty skupiali się jedynie na rozrywkach i przyjemnym spędzaniu czasu.
W całym dziele Fredro umieszcza rozmaite bajki i przypowieści, a wypowiada je najczęściej tytułowy pan Jowialski. Małpa w kąpieli, osioł i żłoby, czyżyk i zięba czy Paweł i Gaweł to przypowieści, które pozornie tylko nie mają nic wspólnego z wydarzeniami rozgrywającymi się akurat w komedii. W istocie są jednak do nich metatekstowym komentarzem, który określa istotę danego problemu, jak na przykład ten porównujący problem decyzji Heleny o małżeństwie do dwóch żłobów osła. Warto zatem zwracać na nie uwagę.
W dziele istotna jest bardzo problematyka żartu i komedii, która łączy ze sobą Ludmira i pana Jowialskiego. Żart dzieli i zbliża do siebie ludzi i jest nieodłączną częścią świata przedstawionego. Trudno w tym utworze o powagę i odpowiednie traktowanie wielu kwestii, a w dowcipie jak w lustrze mogą się przejrzeć odbiorcy utworu.
Aktualizacja: 2025-09-01 18:24:19.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.