Romantyzm i pozytywizm to dwa prądy myślowe, które wywarły ogromny wpływ na kulturę polską XIX wieku. Różnią się one zasadniczo w podejściu do roli sztuki oraz idei społeczeństwa. Romantyzm uczuć, kładł nacisk na emocje, indywidualizm, irracjonalizm oraz duchowość. Wachlarz tematów, które podejmowali twórcy tego okresu był szeroki, ale najczęściej były związane z walką o wolność oraz mistycyzmem. Tymczasem pozytywizm przyjął rolę odpowiedzi na klęskę romantycznych zrywów narodowych, skupiając się na ideach, jak praca u podstaw i postęp społeczny. Stąd literatura była bliższa tendencjom realistycznym i pragmatycznym, wspierając wzrost świadomości nierówności klasowych, płciowych czy etnicznych. Mimo tych różnic można znaleźć między epokami wspólne motywy.
Motyw szlacheckiego dworku pojawia się zarówno w dziełach romantycznych, jak i pozytywistycznych. Udowodnić to można na podstawie dwóch, najważniejszych dzieł obu epok, które niewątpliwie ze sobą korespondują — „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza, w którym opisano dwór w Soplicowie oraz „Nad Niemnem” Elizy Orzeszkowej, gdzie pojawia się dór w Olszynce.
Na początku warto zaznaczyć, że dwór w Soplicowie był własnością rodzinną szlachty, a Olszynka była folwarkiem i dworem ziemiańskim. Soplicowo przynależało do rodu Sopliców, natomiast Olszynką zarządzała rodzina Kirłów. Bohaterowie Mickiewicza mieli na swoich usługach służbę, która zajmowała się wszystkimi domowymi obowiązkami. Tymczasem w Olszynce takie zadania przypadły zaradnej gospodyni, czyli Marii Kirłowej.
Olszynka leżała za olchowym gajem, od którego wzięła się jej nazwa. Soplicowo z kolei położone było na pagórku i w ten sposób górowało nad resztą okolicy. Dzięki temu jego mieszkańcy mieli widok na otaczające dwór tereny. Dworek w Soplicowie był też solidny i pobielany, natomiast Olszynka to folwark drewniany, niewielki i nieotynkowany. W obu położenie i wygląd mają to charakter symboliczny, ponieważ pozwalają autorom sportretować pozycję społeczną mieszkańców. Do różnic dodajmy, że Olszynka to folwark cichy i skromny, niemal odludny, podczas gdy Sopliców był w centrum uwagi.
Soplicowo wyróżnia się też otwartą na oścież bramą, co symbolizuje otwartość na gości i chęć ich przyjęcia. W Olszynce z kolei szeroko otwarto okna. Sam folwark znajduje się w bezpośredniej bliskości wsi, tak że mieszkańcy gospodarstwa i wiejskich chat żyją jak sąsiedzi. Olszynka to bowiem najmniejszy i najskromniejszy majątek w okolicy.
Warto zauważyć, że oba dwory były czyste, schludne i zadbane. Otaczały je zagospodarowane pola, ogrody i sady, nic nie leżało odłogiem. W obu przypadkach ziemię szanowano i pielęgnowano.
Przyglądając się szczegółowym opisom wnętrza obu budynków można zauważyć, że w Soplicowie brak sieni, czyli pomieszczenia przelotowego, usytuowanego między wejściem a kolejnymi pokojami. W Olszynce znajdziemy zarówno sień, jak i izbę czeladną i kuchnię.
Między dworem w Soplicowie i folwarkiem w Olszówce można znaleźć pewne podobieństwa. Jednak w zestawieniu obu najbardziej dostrzegalne są różnice, które dotyczą statusu ich właścicieli.
Aktualizacja: 2024-08-08 17:18:29.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.