Bolesław Leśmian, fot: autor nieznany, Współcześni Pisarze Polscy - Serja I, polona.pl
Bolesław Leśmian był czołowym przedstawicielem polskiego XX-lecia międzywojennego. W jego twórczości często pojawiały się konwencje oniryczne oraz nawiązania do psychoanalizy Freuda, czego przykładem jest tomik „Napój cienisty” opublikowany w 1936 roku. Jego częścią był utwór Wiersz księżycowy.
Spis treści
Utwór charakteryzuje się regularną budową, składając się z pięciu strof, z których każda ma cztery wersy. Rymy mają układ krzyżowy. Jest to przykład liryki bezpośredniej, w której podmiot liryczny wyraźnie zaznacza swoją obecność, mówiąc w pierwszej osobie liczby pojedynczej (np. „Tam bym ciebie spotkać chciał!”). Można przypuszczać, że jest to mężczyzna zakochany, który wypowiada się zarówno we własnym imieniu, jak i swojej partnerki. W utworze występuje także użycie pierwszej osoby liczby mnogiej (np. „Właśnie dwojga naszych ciał, Nasze ciała teraz śpią”).
Styl wiersza jest bogaty w różnorodne środki stylistyczne, takie jak epitety („zawiłą beztęsknotę,” „srebrne szumowiny,” „podziemną miedzą”) oraz neologizmy typowe dla twórczości Leśmiana, zwane leśmianizmami (np. „beztęsknotę,” „ta oddal”). Wiersz cechuje się dużą ekspresyjnością, na co wskazują liczne wykrzyknienia („Tam bym ciebie spotkać chciał! Tam się przyjrzeć twemu licu!”, „Lecz żadnego już nie będzie!”). Rytm utworu jest wzbogacony przez anafory (np. „Nasze ciała teraz śpią,/ Nasze ciała nic nie wiedzą...,” „I ta oddal bez przyczyny,/I ten złoty nadmiar cisz —/I te srebrne szumowiny”). W utworze pojawiają się również antytezy („srebro na wskroś złote”) oraz metafory („W księżycowy wniknąć chłód,” „Został po nich — rozpęd wzwyż,” „złoty nadmiar cisz,” „Noc oddycha naszą krwią,” „Krew podziemną płynie miedzą”).
Utwór jest napisany w konwencji onirycznej, która jest literacką metodą przedstawiania rzeczywistości w sposób przypominający sny, marzenia senne, a czasem nawet koszmary. Dzieła w tej konwencji często cechuje irracjonalność i absurdalność, a związki przyczynowo-skutkowe i logiczne ciągi wydarzeń zostają zaburzone.
Oniryzm wywodzi się ze starożytności, gdzie bohaterowie opowiadali o swoich snach, nadając im często znaczenie symboliczne. Jednak swój największy rozwój przeżył w XX wieku, gdy artyści zaczęli eksperymentować z nowymi formami wyrazu. Wtedy oniryzm stał się środkiem do ukazywania niestabilności rzeczywistości, znaczenia podświadomości i wyrażania intensywnych emocji. Dzieła stawały się bardziej abstrakcyjne, odzwierciedlając złożoność ludzkiego umysłu i postrzegania świata. W Polsce jednym z głównych twórców wykorzystujących tę formę był Bolesław Leśmian, czego przykładem jest jego „Wiersz księżycowy”.
W utworze podmiot liryczny wyraża chęć zanurzenia się w księżycowym chłodzie, co porównuje do stanu po śmierci, gdzie nie odczuwa się tęsknoty. Przestrzeń ta wypełniona jest dwoma kolorami – srebrem i złotem – symbolizującymi ideały i boskość. Srebro odnosi się do księżyca, a złoto symbolizuje światłość, boskość i słońce.
Można interpretować, że podmiot liryczny opisuje dosłownie księżyc lub kosmos, tak jak je sobie wyobraża. Niemniej jednak, jego opis bardziej przypomina sferę snów, moment, gdy człowiek pogrąża się w błogiej nieświadomości, co mistycy często interpretują jako stan pośredni między życiem a śmiercią. Podmiot liryczny zauważa, że kiedyś ta przestrzeń była pełna magii, śmiechu i obecności bóstw, a teraz pozostała tylko cisza i ludzki pośpiech. Współczesny człowiek przestał skupiać się na swoich snach, podświadomości czy wyższych siłach, a zasypiając, myśli o sprawach przyziemnych i nie marzy. Osoba mówiąca sprzeciwia się temu powszechnemu realizmowi.
Leśmian znany jest także z tworzenia erotyków, czyli utworów o tematyce miłosnej. W „Wierszu księżycowym” pojawiają się również elementy erotyczne i cielesne, choć w innej formie. Podmiot liryczny pragnie doświadczać miłosnych uniesień w świecie snów, gdzie może podziwiać ukochaną. Tęskni za snami, w których mogłaby się pojawić, być może dlatego, że tylko tam mógłby z nią być, gdyż w rzeczywistości to niemożliwe. Noc w utworze staje się autonomicznym bohaterem, istniejącym dzięki śpiącym ciałom, które ożywiają ją swoją nieświadomością i krwią płynącą w żyłach. W tym czasie człowiek jest bezradny i nieświadomy, co się z nim dzieje, a jego umysł poddaje się władzy wyobraźni, fantazji i nieprawdopodobnych wizji.
Podmiot liryczny nie tłumaczy, dlaczego nie widzi ukochanej w snach ani dlaczego nie może być z nią w rzeczywistości, co nadaje utworowi aurę tajemniczości. Czytelnik dostaje jedynie wgląd w jego marzenia senne.
Aktualizacja: 2024-08-28 10:19:58.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.