Neologizmy to środki stylistyczne, które umożliwiają stworzenie nowego słowa na podstawie obowiązujących w danym języku zasad gramatyki.
Spis treści
Neologizmy w literaturze stosowane są przede wszystkim w celu wzbogacenia języka oraz po to, by wywołać zamierzony przez autora efekt artystyczny. Bardzo często jednak użycie neologizmów służy wyeliminowaniu zbędnych zapożyczeń językowych lub w celu nawiązania do konkretnej tematyki podejmowanej przez autora. Przede wszystkim jednak neologizmy są dowodem na to, że język ewoluuje – człowiek może go dowolnie zmieniać, rozwijać i poszerzać zakres werbalnych komunikatów. Obecnie bardzo wiele neologizmów powstaje w przestrzeni Internetu – nie tylko po to, by wyposażyć język polski w brakujące słowo, ale również dla zabawy.
Mimo że neologizmy pozwalają na rozwijanie kreatywności ich twórców, obowiązuje kilka zasad językowych, które czynią z konkretnego wyrazu neologizm:
Neologizmy dzielą się na kategorie pod kątem reguł gramatycznych, które zaistniały w czasie ich tworzenia. Wyróżnić możemy:
Używanie neologizmów jest charakterystyczną cechą dziecięcego języka. Ich nadużywanie nie powinno budzić obaw, ponieważ świadczy to o naturalnym rozwoju człowieka, o jego sprawności umysłowej oraz rozwijaniu kreatywności. Trudności mogą pojawiać się wówczas, gdy dziecko w stopniowym procesie nauczania nie eliminuje utworzonych przez siebie neologizmów ze swojego słownika i nie zaczyna posługiwać się poprawnymi wyrazami. Dorośli użytkownicy polszczyzny powinni starać się zaprezentować swoim dzieciom jej właściwą formę.
Neologizmy powstają wtedy, gdy chcemy nazwać przedmiot, zjawisko, osobę lub czynność, ale nie chcemy używać zapożyczeń. Mogą one co prawda z zapożyczeń się wywodzić, jednak należy dostosować ich budowę do zasad języka polskiego. Bardzo często neologizmy powstają również za sprawą mody na konkretne tematy lub obowiązujące trendy. W dobie Internetu, gdy pojawiło się wiele cech, zjawisk lub zachowań, które trzeba odpowiednio nazwać, liczba neologizmów stale wzrasta. Dla rodzimych użytkowników języka słowa takie jak „bloger”, „youtuber” czy „płaskoziemcy” lub „suchar” są zrozumiałe, a ich powstanie związane jest bezpośrednio z rozwojem przestrzeni cyfrowej i czasu, jaki poświęcamy na aktywność w sieci. Neologizmy przydają się również wówczas, gdy chcemy uprościć nasz język bez uciekania się do zapożyczeń, np. zamiast określenia „ostrze przemysłowe” wygodniej nam użyć słowa „żyletka”, natomiast budżetową sferę zatrudnienia nazwać krócej – „budżetówką”. Proces ten jest naturalny dla języka i określany jako jego ekonomizacja.