W jaki sposób w tekstach kultury artyści prezentują ideę pomocy innym? Odpowiedz, odwołując się do fragmentu Lalki, całej powieści Bolesława Prusa oraz wybranego tekstu kultury.

Autorką opracowania jest: Marta Grandke.

Dobroczynność, charytatywność, filantropia - pod tymi wszystkimi hasłami kryje się zazwyczaj pomaganie innym, uboższym grupom społecznym. Odbywa się to często przez przekazywanie im pieniędzy czy dóbr materialnych, okazywanie wsparcia organizacjom zajmującym się ich problemami czy też dawanie im pracy i inne formy okazywania ludziom w trudnej sytuacji dobrego serca. Dobroczynność ma jednak też swoją drugą stronę, która oznacza rozgłos dla osób pomagających i budowanie ich pozytywnego wizerunku, na czym następnie oni korzystają. Filantropia często pokazywana jest w wielu dziełach literackich. Ma to miejsce na przykład w „Lalce” Bolesława Prusa czy jego noweli „Katarynka” oraz w powieści dla dzieci pod tytułem „Mała księżniczka” autorstwa Frances Hodgson Burnett.

„Lalka” Prusa to powieść pozytywistyczna, kiedy to pomoc innym stała się jednym z programowych założeń epoki, społeczeństwo miało bowiem wspólnie pracować nad swoim rozwojem i dobrobytem. Pisarz ukazał postać Stanisława Wokulskiego, w momencie, w którym zaczyna on rozumieć, na czym polega prawdziwa istota dobroczynności. Wcześniej bohater finansował różnego rodzaju organizacje wspierające biednych, przekazywał na ich rzecz duże sumy pieniędzy i podwyższał pensje pracownikom ze swojego sklepu. Wszystkie te rzeczy robił jednak, by zdobyć rozgłos i by jego imię dobrze się kojarzyło. Nie obchodziło go właściwie, co się potem z tymi pieniędzmi dzieje, bo dobroczynność nie była jego głównym celem.

Bieda wstrząsnęła nim dopiero w czasie spaceru po nędznych dzielnicach Warszawy, kiedy to podarował potrzebującemu dziesięć rubli i nie było świadków tego wydarzenia. Wokulski zrobił to z faktycznej potrzeby serca i chęci niesienia pomocy, nie zaś dla sławy. Nie miał z tego nic, oprócz świadomości, że postąpił słusznie. Tam też uderzyło go to, jak bardzo nędznie żyją niektórzy ludzie i jak straszny jest ich los i przejął się tym. Przebywanie w takim otoczeniu wstrząsnęło nim i doprowadziło do refleksji na temat własnego podejścia do dobroczynności.

Prus w powieści „Lalka” jeszcze wielokrotnie wspomina o dobroczynności. Robi to na przykład w przypadku historii takich postaci jak Węgiełek czy Marianna. Wokulski odmienia ich życia, ale nie poprzez podarowanie pieniędzy, tylko czegoś cenniejszego - pracy i możliwości rozpoczęcia nowego życia na własny rachunek. Bohater w ten sposób aktywnie działa na rzecz polepszenia się losu ludzi z najbiedniejszych warstw społecznych, co było zgodne z pozytywistycznymi ideałami pracy u podstaw.

Dla kontrastu pojawia się także opisywana przez Prusa arystokracja i jej formy dobroczynności. Przykładem tego jest kwesta wielkotygodniowa, w trakcie której arystokraci zbierali środki na biednych. Nie to się jednak dla nich najbardziej liczyło, ale widzieli w tym bardziej wydarzenie towarzyskie, wybierali najlepszy kościół do kwestowania, konkurowali w kwestii wysokości datków i szukali najlepszego towarzystwa, ogłaszali to w gazetach i robili z tego wielkie wydarzenie, w którym sami biedni odgrywali najmniejszą rolę, właściwie byli jedynie pretekstem do spotkania się i uspokojenia własnego sumienia. Jedyną prawdziwą dobroczynność wśród arystokracji czyniła jedynie Zasławska.

„Katarynka” to kolejny przykład dobroczynności u Prusa, tym razem oparty o pomoc jednej wybranej osobie ze względu na związane z nią emocje. Niewidoma dziewczynka wzrusza głównego bohatera, czyli pana Tomasza. Dopiero po rozbudzeniu w nim ciepłych uczuć dziewczynka zaczyna w jego przekonaniu zasługiwać na pomoc, której jej udziela. Wcześniej nie jest zainteresowany jej losem oraz tym, kto obok niego mieszka.

Podobny opis pomocy pojedynczej osobie zawiera powieść dla dzieci „Mała księżniczka”. Główna bohaterka wraz ze śmiercią ojca pogrąża się w nędzy i z dnia na dzień zostaje ubogą służącą. Jej los wzbudza w pewnym bogaczu - który nie wie, że Sara to córka jego zmarłego przyjaciela - tyle litości, że postanawia jej pomóc i obdarowuje ją w tajemnicy drogimi prezentami. Bogacz prawdopodobnie ma tyle pieniędzy, że mógłby systemowo pomóc wszystkim okolicznym nędzarzom, ale on decyduje się udzielać wsparcia na podstawie własnych upodobań, zachcianek czy przekonań. Sara miała szczęście, w przeciwnym razie nadal byłaby ubogą służącą w łachmanach, jej los zależał zatem od kaprysu jednego człowieka.


Przeczytaj także: Czy wyobraźnia pomaga w realizacji planów? W pra­cy od­wo­łaj się do: wy­bra­nej lek­tu­ry obo­wiąz­ko­wej oraz in­ne­go utwo­ru li­te­rac­kie­go. Rozprawka

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.