Jedną z ważniejszych postaci epizodycznych „Lalki” Bolesława Prusa jest Węgiełek, rzemieślnik z Zasławia. To prawdziwa złota rączka, ale też mężczyzna o dobrym sercu i prawdziwych aspiracjach. Nie oczekuje od nikogo pomocy finansowej, chce się rozwijać, aby zarobić na swoje utrzymanie ciężką pracą.
Spis treści
Bohater jest młody, ma mniej niż trzydzieści lat. Mimo to zdążył już poznać smak trudnej, wymagającej pracy. W przeciwieństwie do uprzywilejowanej, arystokratycznej młodzieży, musi sam zarabiać na swoje potrzeby. Ma wiele umiejętności — potrafi wykonywać pracę stolarza, kowala i rzeźbiarza, ale też czytać i pisać, co nie było sprawą oczywistą wśród XIX-wiecznego chłopstwa. W przeszłości przepisywał sądowe dokumenty, a także pomagał ekonomowi w prowadzeniu korespondencji z ukochaną. Posiadał również zakład stolarki, który spłonął, w wyniku czego stracił wszystko. Mimo życiowych trudności Węgiełek jest postacią radosną.
Stanisław Wokulski poznaje Węgiełka, gdy w towarzystwie Izabeli zwiedza ruiny zamku. Rzemieślnik pełni rolę przewodnika. Węgiełek jest rezolutnym gawędziarzem. Opowiada bajkę o śpiącej królewnie, której postępowanie natychmiast kojarzy się Wokulskiemu z Izabelą.
Węgiełek zostaje zatrudniony do wykonania pomnika, który prezesowa Zasławska kazała postawić na grobie jej dawnego ukochanego, stryja Stanisława Wokulskiego. Mężczyzna przygotowuje kamień, na którym w przeszłości przesiadywali zakochani. Rzeźbi na nim fragment wiersza Adama Mickiewicza „Do M***”.
Węgiełek chce wyjechać do Warszawy, gdzie zdobędzie nowe umiejętności, które zapewnią mu źródło utrzymania. Wokulski docenia pracowitość i talent rzemieślnika, dlatego postanawia mu pomóc w realizacji tych planów. Węgiełek osiąga swój cel. Wsparcie Wokulskiego pozwala mu na poprawę standardu życia — bohater buduje nowy dom, wraca do Warszawy w poszukiwaniu materiałów oraz pracowników. Węgiełek jest ambitny, marzy nawet o otwarciu fabryki.
Podczas pobytu w stolicy, rzemieślnik poważnie choruje. Po przeprowadzonej operacji opiekuje się nim Marianna, uratowana przez Wokulskiego ulicznica. Węgiełek postanawia wziąć z nią ślub. Jednak małżeństwo nie okazuje się trwałe. Bohater wydaje się pogodzony z przeszłością swojej żony, dopóki nie spotyka Starskiego, jednego z jej dawnych towarzyszy. Od tego momentu, odnosi się do Marianny z dystansem, a nawet myśli o odejściu, przed którym powstrzymuje go przysięga małżeńska.
Węgiełek wysyła do Rzeckiego list. Donosi subiektowi, że widział Wokulskiego w ruinach zamku, na chwilę przed wybuchem. Gdy okazuje się, że na miejscu nie ma zwłok, Węgiełek stawia tam krzyż z napisem non omnis moriar, na pamiątkę cudownego ocalenia.
Postać Węgiełka jest jedną z tych, którzy w sposób szczególny przyciągają uwagę czytelników, budząc współczucie i zrozumienie. Jego losy mają wzbogacać tło społeczno-ekonomiczne powieści, prowadząc do refleksji o nierównościach, ale również udowadniając, że awans społeczny jest możliwy.
Aktualizacja: 2024-09-03 13:01:58.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.