Poświęcenie to słowo, którego brzmienie kojarzy się niezwykle gorzko. Oznacza bowiem stratę w imię wyższej idei, często nawet własnego życia. Nie wszystkim jednak poświęcenie wydaje się gorzką, jednak szlachetną cechą bohaterów. Istnieją ludzie o niezwykle oportunistycznym podejściu, którzy widzą takie postępowanie jako co najmniej nierozważne. Czy więc poświęcenie jest oznaką siły, czy też piętnem słabości ludzi niepotrafiących dbać o własny los? Doświadczenie ludzkości sugeruje jednak, że to pierwsze skojarzenie jest słuszne. Taką tezę wypada jednak udowodnić. Nie można zaś tego zrobić lepiej, niż odwołać się do zbiorczej pamięci ludzkości - literatury. Poniższa praca wykorzysta z niej mity w opracowaniu z Mitologii Jana Parandowskiego oraz Dżumę Alberta Camusa.
Poświęcenie związane z mitami greckimi to przede wszystkim mit o Prometeuszu. Ten mądry tytan skończył niezwykle tragicznie, chcąc polepszyć byt ludzkości. Za wykradzenie boskiego ognia z Olimpu i oszukanie bogów co do składania im ofiary Zeus rozkazał przykuć go do skały Kaukazu, gdzie wielki orzeł codziennie wyrywał mu wątrobę. Ta odrastała do dnia następnego, katusze były więc nieskończone.
Prometeusz musiał wiedzieć, z kim zaczyna rozgrywkę. Był przecież tytanem - na swój sposób istotą nawet starszą od samych bogów. Można to z całą pewnością rozumieć jako poświęcenie - podejmował przecież ryzyko całkowicie świadomie. Ewidentnie nic z jego postawy nie świadczy przy tym o słabości tej postaci. Wszystko, co robił, wynikało z miłości do swojego tworu - człowieka. Można wręcz powiedzieć siły tej miłości, co całkowicie uwiarygadniałoby twierdzenie z początku pracy. Poświęcenie Prometeusza to oznaka mocy, jaka drzemała w jego uczuciu do ludzkości. Co interesujące podobną postawę poświęcenia dla ludzkości nazywa się prometejską właśnie od imienia mitycznego tytana. Stanowi ona rzadkość, jest więc wyznacznikiem silnych charakterów.
Mitologia grecka posiada jednak inne charaktery, które poświęciły coś dla innych. Dobrym przykładem może być los królowej Alkmetis. Żona tesalskiego króla Admeta jako jedyna zdecydowała się oddać za niego życie, kiedy ten był śmiertelnie chory. Taka potworna wymiana możliwa była za sprawą Apollina. Kobieta marniała z każdym dniem, kiedy jej mąż zdrowiał. Ostatecznie zmarła, zaś Admet mógł wstać z łoża. Mówiąc ponuro, była to sprawiedliwa, choć potworna wymiana. Niemniej, Alkmetis wykazała niezwykłą siłę oraz miłość do męża. Bowiem nawet jego właśni rodzice, mimo iż starzy, nie chcieli oddać się w objęcia śmierci.
Zachowanie takie nie może być posądzone o słabość - wiąże się bowiem z odwagą przekroczenia "ostatniej granicy". Jeżeli współcześni mogą kwestionować taką postawę, niech będzie dla niej świadectwem ktoś o wiele bardziej zaznajomiony w dziedzinie siły. Bowiem sam Herakles wzruszył się nad losem królowej i w pijackim amoku schwytał groźnego posłańca śmierci - Tanatosa. Grożąc mu krzywdą, odzyskał Alkmetis dla żywych. Tak więc największy z herosów docenił siłę królowej.
Przykładem poświęcenia jako siły jest również postać doktora Bernarda Rieux z powieści Dżuma. Ten idealista postanawia pozostać w zadżumionym Oranie pomimo możliwości wyjazdu i chorej żony poza miastem. Człowiek ten jest kolejnym wcieleniem postawy prometejskiej - poświęcenia w imię ludzkości. Co więcej, jako bohater powieści parabolicznej stanowi też personifikacje wszystkich tych ludzi, którzy dokonują heroicznego wysiłku w imię walki z opresją.
Rieux w żadnym wypadku nie może zostać uznany za osobę słabą. Wykazuje nie tylko mocny rys psychologiczny, ale pewne umotywowanie moralne, co czyni go wręcz ikonicznym. Pozostaje przy tym niezwykle ludzki, dzięki czemu czytelnik nie ma wrażenia obcowania z wyimaginowanym herosem. Rieux jest więc silny miarą swojego człowieczeństwa, co pozwala przyrównać go do setek mu podobnych bezimiennych Prometeuszy ludzkości. Jego postawa i forma poświęcenie stanowi więc normę w zbiorze nielicznych, świadczy tym samym o sile takich osobowości.
Poświęcenie ma wydźwięk moralny i pragmatyczny. Po pierwsze stanowi dowód naszego zaangażowania w sprawy wyższe, element transcendentalnego przekroczenia własnego człowieczeństwa. Drugi aspekt nie jest już tak wzniosły - zwyczajnie poświęcenie jednej osoby względem innej wzmacnia więzi społeczne i pozwala wytworzyć empatyczne zachowania zwrotne. W żadnym wypadku nie można tak skomplikowanego zjawiska nazwać dowodem słabości. Hiper indywidualizm byłby cechą bogów i zwierząt, jeżeli wierzyć Arystotelesowi. Każda inna istota żyje w grupie, musi więc poświęcić coś dla innych. Ci, którzy poświęcają całych siebie, są określani mianem bohaterów. Dzieje się tak od tysięcy lat, a takie zachowanie stanowi wzór do naśladowania. Zdolność do poświęcenia jest więc wyznacznikiem osobistej siły.
Aktualizacja: 2022-10-26 00:06:37.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.