Czy człowiek zawsze musi wybierać między dobrem a złem? Odpowiedz na podstawie znanych utworów.

Autor Biblia
Autorką opracowania jest: Marta Grandke.

Wybór człowieka między dobrem a złem jest tematem wielu rozważań filozoficznych, pojawiających się od samego początku istnienia ludzkości i od momentu, w którym pojawiła się kwestia moralności oraz kodeksu etycznego, do którego człowiek powinien się stosować. Dylemat walki między dobrem a złem o duszę człowieka, zwany psychomachią, wpisuje się w zagadnienie tego, czy człowiek zawsze musi wybierać między tym co właściwe i tym, co nie i który z tych aspektów jest mu bliższych i przynależny z natury. Rozważania na ten temat najczęściej udowadniają, że człowiek zawsze ma wybór między dobrem a złem, który tak naprawdę opiera się na instytucji wolnej woli. Człowiek nie jest więc skazany na bycie dobrym, tak samo jak nie jest z natury całkowicie dobry. Dlatego też nieustannie jest zmuszony do wyboru między jednym a drugim i do zastanawiania się, czy jego decyzje są właściwe. Odbicie tego dylematu znaleźć można w wielu dziełach literackich, na przykład w Biblii, w „Odprawie posłów greckich” Jana Kochanowskiego czy w romantycznym dramacie „Dziady” autorstwa Adama Mickiewicza.

Biblia właściwie jest jednym z najbardziej znanych tekstów, które poruszają zagadnienie wyboru, wolnej woli człowieka i tego, że nieustannie musi on decydować między dobrem a złem. Wszak przedstawia ona wszelkie założenia wiary chrześcijańskiej, która w swoich fundamentach ma przecież historię Adama i Ewy, którzy popełnili grzech pierworodny właśnie z powodu wyboru oraz wolnej woli. Żyli oni w rajskim ogrodzie Eden, aż do momentu, w którym złamali jedyny zakaz, jaki dał im Bóg i skosztowali owocu z drzewa poznania dobrego i złego. Był to akt wolnej woli człowieka, wyraz jego samodzielności, za który został ukarany i wygnany z raju. Od tej pory ludzie muszą pracować w trudzie, a kobiety na dodatek rodzą w bólu.

Adam i Ewa mieli wybór i podjęli go, świadomie decydując się na złamanie bożego zakazu. Od tej pory wszyscy ludzie muszą nieustannie decydować, czy kierują się wartościami moralnymi, jakich wymaga od nich Stwórca, czy też odwracają się od niego, wybierając tym samym zło i upadek. Są bowiem obdarzeni wolną wolą, która jest równocześnie darem oraz przekleństwem, ponieważ dzięki niej mogą się oni zwracać w stronę grzechu, pokusy oraz zła.

Między dobrem a złem decydują także postaci z renesansowego dzieła „Odprawa posłów greckich” autorstwa Jana Kochanowskiego. Opowiada ono o chwilach tuż przed wybuchem wojny trojańskiej i przedstawia działania, jakie podejmowała w związku z tym władza Troi. Kochanowski przybliża także moment przybycia poselstwa greckiego. Władca Troi, król Priam, jest świadomy, że postępek jego syna, Aleksandra, którym było uprowadzenie Heleny ze Sparty, naraża jego kraj na wojnę i niepotrzebne cierpienie.

Priam nie potrafi jednak wybrać słusznej, dobrej drogi, jaką byłoby odesłanie Heleny do jej ojczyzny i zapobiegnięcie wybuchu konfliktu. Zamiast tego zrzuca on odpowiedzialność za tę sytuację na resztę polityków, nie podejmuje żadnych konkretnych działań i pozwala, by prywatny interes okazał się ważniejszy od państwowego. Zarówno Priam, jak i Aleksander, wybierają więc zło o wojnę, mimo świadomości konsekwencji tych czynów oraz tego, że można było tego uniknąć. Można więc powiedzieć, że celowo wybrali oni zło, poświęcając cały naród w imię swoich prywatnych zachcianek, interesów i potrzeb. Każda decyzja władcy jest bowiem nieustannym wyborem, a Priam pokazał, jak wiele złego może wyrządzić niewłaściwa osoba, której te decyzje zostały powierzone.

To, że człowiek nieustannie wybiera między dobrem a złem, ukazane jest także w trzeciej części dramatu „Dziady”. Dzieje się to w przypadku głównego bohatera utworu, Konrada, który praktycznie balansuje nad przepaścią, a o jego duszę walczą wciąż aniołowie i szatany. Konrad jest jednostką wybitną, biorącą na siebie odpowiedzialność za cały naród i jego wolność, dlatego jego dylematy związane z dobrem i złem wykraczają poza zwykłe rozumienie ludzkiej moralności. Jego działania i poświęcenie się dla ojczyzny ostatecznie doprowadzają do tego, że

Konrad niemal gubi swoją nieśmiertelną duszę. Ratuje go tylko jego miłość do ludzi i zdolność do poświęcenia się dla niej. Jednak każda decyzja bohatera to tak naprawdę wybór między tym, co słuszne, a co nie. Środki, po które Konrad sięga w walce po wolność, nie zawsze są moralne i konwencjonalne, jednak jest on gotów korzystać z nich, ponieważ walczy o coś większego niż on sam.

Człowiek jest więc nieustannie zmuszony wybierać między dobrem a złem, co wynika przede wszystkim z daru wolnej woli. Sam decyduje, jakimi wartościami moralnymi chce się w życiu kierować, jakie są priorytety ważne dla niego i co tak właściwie uznaje za dobro, a co za zło. Często zdarza się bowiem, że ludzie są postawieni w niejednoznacznych, skomplikowanych sytuacjach i złe decyzje czasami okazują się mieć właściwe skutki lub na odwrót, wybierane dobro jest tylko pozorne.


Przeczytaj także: Postawa Hioba wobec cierpienia

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.