Autorem opracowania jest: Piotr Kostrzewski.

Lalka to powieść, która porusza wiele tematów związanych z pozytywizmem. Podejmuje jednak przy tym również polemikę z ideałami romantycznymi, a przez to ludzkimi emocjami. Jedną z takich polemik jest motyw tęsknoty, zawarty w głównym bohaterze dzieła - Stanisławie Wokulskim. Ten ambitny, zaradny człowiek stanowi interesującą mieszaninę pozytywistycznych wartości oraz romantycznego sentymentalizmu. Jednym z przejawów są właśnie dwa obiekty jego tęsknoty - Polska i Izabela Łęcka.

Tęsknota za ojczyzną wydaje się początkowo zupełnie niedorzeczna w przypadku Wokulskiego. W jego opisie Paryża widzimy, jak bardzo zdegustowany jest zapóźnieniem Warszawy, a przez to całego społeczeństwa polskiego. Mierżą go pozostałości systemu feudalnego, zawiść oraz pogarda dla ambicji obecne w narodzie. Niemniej, jednak kiedy wyrusza na poszukiwanie większego majątku do Bułgarii (dorobić się na wojnie rosyjsko-tureckiej), jego serce czuje w sobie swoiste "ziarenko piasku".

Czytelnik ma możliwość przeczytać o przepięknym, romantycznym w całej swojej okazałości, przebudzeniu tęsknoty za ojczyzną podczas podróży przez jezioro. To nieprzewidziane rozrzewnienie podczas przemierzania nieporuszonej toni wodnej zaskakuje jego samego. Wokulski opisuje je w sposób typowy dla romantyka, niemniej słowami precyzyjnymi i godnymi pozytywisty. W rozmowie z Rzeckim przyznaje, że potrafiło zaatakować go znienacka napływem dziwnej melancholii, pozostało z nim też aż do czasu powrotu do Polski. Bolesław Prus rysuje tym samym obraz tęsknoty za ojczyzną i bliskimi jako uczucie istniejące w każdym człowieku.

Drugim wątkiem posiadającym w sobie motyw tęsknoty jest miłość do Izabeli Łęckiej. Wiadomo, że Wokulski zakochał się w kobiecie na sposób typowo romantyczny - jego zachowanie jest irracjonalne, miejscami wręcz autodestrukcyjne. Ewidentnie wiąże się z nim jednak tęsknota. Wokulski bowiem, nie mogąc być z Izabelą, wiecznie do niej podąża, wiecznie tęskni. Niestety, podobnie jak w przypadku ojczyzny, uczucie to rani go wewnętrznie. Tęskni on bowiem za kobietą, która nie darzy go żadnym afektem. Pod tym względem Łęcka przypomina nieco Polskę.

Motyw tęsknoty w Lalce jest więc powiązany z melancholią, cierpieniem wewnętrznym. Trudno jest przy tym orzec, jaki wydźwięk ma to uczucie - pozytywny, czy też negatywny. Samo w sobie nie pozwala Wokulskiemu odnaleźć się nigdzie indziej poza Polską, która ewidentnie do niego nie pasuje. Wywołuje cierpienie przez pamięć o niekochającej go kobiecie i wzbudza ponurą melancholię. Zarazem jednak stanowi jakby nieodłączny element ludzkiej natury - pogłębia też bohatera wewnętrznie.


Przeczytaj także: Emancypacja w Lalce

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.