Wspomnienia z lat dziecinnych często mają w sobie niepowtarzalny urok i czar, podkreślane jeszcze przez fakt, że jest to czas, który przemija bezpowrotnie. W związku z tym ludzie często mają tendencję do idealizowania czasu swojego dzieciństwa i wspominania go jako lepszego, niż w rzeczywistości było. Często ze wspomnieniami lat dzieciństwa wiąże się swoista sielankowość i arkadyjskość, zwłaszcza, jeżeli były one przeżyte na wsi. Tendencja do opisywania dzieciństwa właśnie w sposób sielankowy widoczna jest często w literaturze, zwłaszcza jeśli dzieło oparte jest o wspomnienia samego autora. Widoczne to jest w takich dziełach jak „Pan Tadeusz” Adama Mickiewicza, „Przedwiośnie” Stefana Żeromskiego oraz „Sklepy cynamonowe” Brunona Schulza.
W „Panu Tadeuszu” sielankowy i piękny kraj lat dziecinnych Mickiewicz zaczerpnął z własnych wspomnień i doświadczeń. Soplicowo jest więc zbiorem jego doświadczeń i kreacją człowieka, który tęskni za arkadyjską krainą, w której się wychowywał. Jest ono także miejscem, w którym swoje dzieciństwo spędził główny bohater, tytułowy Tadeusz. Po latach spędzonych na nauce poza domem, powraca on do dworku, co budzi w nim silny sentyment i nostalgię za dawnymi czasami. Cieszy go, gdy w domu i w jego otoczeniu odnajduje znajome elementy.
Soplicowo jest miejscem przypominającym biblijnym raj - to solidny dworek, pełen rodzinnych i patriotycznych pamiątek, w którym mieszkańcom żyje się wygodnie. Otacza go sielankowa, arkadyjska natura i piękne krajobrazy, co często podkreślane jest przez samego autora. Rytm życia w tych okolicach wyznacza przyroda i pory roku, wszyscy wspólnie i uczciwie pracują na życie. W dziele Mickiewicza sielankowość lat dziecinnych miesza się wraz z tęsknotą za utraconą w czasie zaborów ojczyzną.
Idealizowanie tych wspomnień może więc wynikać nie tylko z sentymentu za młodymi, beztroskimi latami, ale także za nostalgią za czasami, kiedy Polska była wolnym krajem, a jej obywatele nie byli prześladowani przez zaborców. Piękno opisywanej przez Mickiewicza krainy może także wynikać z idealizowania miejsc, których już nie ma, ponieważ kultura szlachecka w czasach tworzenia „Pana Tadeusza” odchodziła już powoli w niepamięć.
Innym dziełem literackim, w którym dzieciństwo i miejsce, w którym spędził je bohater, przedstawiane jest sielankowo - mimo że nie jest to wieś - jest „Przedwiośnie” Stefana Żeromskiego. Główny bohater, Cezary Baryka, dorastał w mieście Baku. Jego dzieciństwo było sielankowe - spokojne, pełne dostatku i bezpieczeństwa. W tamtych czasach miasto, w którym mieszkał, było doskonałym miejscem do życia. W Baku kwitł handel, mieszało się tam wiele narodowości, a mimo to lokalna społeczność była zgodna i zżyta.
W dzieciństwie nie zagrażały Cezaremu żadne problemy, mógł więc spokojnie dorastać i kształcić się. Wszystko to skończyło się wraz z nadejściem rewolucji rosyjskiej. Zniszczyła ona miasto, mieszkańców zamordowano, a sam Cezary utracił swoich bliskich, spokój, dostatek i bezpieczeństwo. Wraz z wybuchem rewolucji skończyło się jego dzieciństwo, bohater musiał dorosnąć, by przetrwać w tym nowym, pełnym niebezpieczeństw mieście. Nie było powrotu do czasów dzieciństwa - jego matka zmarła, a kraina lat dziecinnych, jakim dla Cezarego było miasto Baku, została zniszczona.
Losy Cezarego są więc mocno podzielone przez rewolucję właśnie na czas dzieciństwa i dorastania w bezpiecznym, bogatym mieście i na okrutną dorosłość, która zjawiła się wraz ze zmianami na świecie.
Dzieciństwo i kraina, w którym spędził je autor, przywoływane jest w zbiorze opowiadań Brunona Schulza pod tytułem „Sklepy cynamonowe”. Ich narratorem jest dziecko, Józef, chłopiec często utożsamiany z narratorem. Łączy go z nim fakt, że obaj dorastali w niewielkim miasteczku, które jest miejscem akcji opowiadań i właśnie tą sielankową, piękną krainą dzieciństwa.
Świat jest jednak specyficznie zniekształcony w dziełach Schulza. Ma to miejsce ze względu na dziecięcą perspektywę bohatera, który widzi świat inaczej niż dorośli oraz ze względu na upływ czasu, jaki dzielił powstanie „Sklepów cynamonowych” od dzieciństwa autora. Jednak opisywane w nich miejsce wciąż ma w sobie cechy sielanki, za którą tęskni Schulz.
Życie w niewielkim miasteczku, daleko od problemów wielkiego świata, gdzie technologia nie kształtuje jeszcze rzeczywistości - wszystko to wzbudza w autorze tęsknotę, która jest widoczna w jego opowiadaniach. Wrażenie to wzmaga jeszcze budowanie specyficznej mitologii świata przedstawionego, opartej na dziecięcej wrażliwości.
Sielankowość i piękno krain lat dzieciństwa jest więc motywem często przywoływanym w literaturze. Chociaż sielanka kojarzy się głównie z krajobrazem wiejskim, to często miejscem wspominanym z utęsknieniem może być także miasto, w którym spędziło się pierwsze lata życia. Ten sposób opisywania krain dzieciństwa, jako miejsc pięknych i niemal rajskich, to idealizowanie ich często jest objawem tęsknoty za tym, czego już nie można odzyskać i do czego nie da się za żadną cenę wrócić, choćby nie wiadomo jak się próbowało.
Aktualizacja: 2022-09-15 19:13:32.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.