Sklepy cynamonowe – bohaterowie

Autorka charakterystyk bohaterów: dr Aleksandra Smusz. Redakcja: Adrianna Strużyńska.
Autor Bruno Schulz

„Sklepy cynamonowe” Brunona Schulza, wydane pod koniec 1933 roku z datą 1934, prezentują bogatą galerię wyrazistych postaci. Wśród nich najbardziej wyróżnia się Jakub, kupiec bławatny, ojciec bohatera-narratora. Obaj są postaciami pierwszoplanowymi. Wśród ważnych bohaterów drugiego planu należy natomiast wymienić Adelę, wyrazistą, młodą służącą, oraz nieznaną z imienia matkę bohatera-narratora i żonę Jakuba. 

Spis treści

Józef

Jest synem Jakuba, kupca bławatnego i nieznanej czytelnikowi z imienia matki. Wypowiada się w pierwszej osobie, zwykle w liczbie mnogiej. W ten sposób podkreśla to, że utożsamia się z rodziną i bliskimi osobami, które prezentuje, i eksponuje związek z zobrazowaną przestrzenią. „Sklepy cynamonowe” przedstawiają wspomnienia bohatera-narratora z dzieciństwa. W tomie tym ukazuje on wydarzenia, które przeżył w młodych latach, interpretując je jednocześnie z perspektywy człowieka dorosłego, będącego erudytą i doświadczonym uczestnikiem kultury. Nie dowiadujemy się zbyt wiele na temat bohatera-narratora, ponieważ większość uwagi poświęca on swojemu ekscentrycznemu ojcu. Warto przy tym podkreślić, że niezależnie od fascynacji Jakubem chwilami ma on wobec niego ambiwalentny stosunek, w czym można dopatrzyć się rywalizowania z nim i kompleksu Edypa. Bohater-narrator prezentuje samego siebie jako wrażliwe dziecko o bogatej wyobraźni, o czym świadczy chociażby jego poetycka opowieść o tytułowych sklepach cynamonowych. We wspomnieniach ukazuje się jako młody człowiek o nieukształtowanym jeszcze systemie wartości. Potwierdza to podczas wędrówki po ul. Krokodyli. Mimo że krytykuje panujące na niej zepsucie, to ewidentnie kusi go ona swoim urokiem.

Jakub

Najbarwniejsza postać „Sklepów cynamonowych” i protagonista Schulzowskiej mitologii dzieciństwa. Bohater-narrator, będący jego synem, poświęca mu zdecydowanie więcej uwagi niż pozostałym członkom rodziny. To kupiec bławatny, tzn. prowadzący sklep z tkaninami. Znajduje się on w jego kamienicy w lokalu na parterze. Budynek usytuowany jest przy rynku w niewielkim mieście. Jakub ma żonę, która w porównaniu z nim zostaje ukazana nad wyraz szkicowo (nie znamy nawet jej imienia), i dwóch synów. Bohater tylko z pozoru jest zwyczajnym handlarzem z prowincji. Na tle otoczenia zdecydowanie wyróżnia się bowiem osobowością i nieprzeciętnymi zainteresowaniami. Bohater-narrator opisuje go u schyłku życia, kiedy stopniowo popada w szaleństwo i coraz bardziej odcina się od rodziny. Syn ukazuje kolejne obsesje ojca: na punkcie pracy, ptaków, karaluchów czy materii. Jak pokazuje bohater-narrator, przypisuje on sobie nawet możliwość stworzenia człowieka od nowa. Nie chodzi jednak o rywalizowanie z Bogiem, a o powołanie do życia całkowicie niedoskonałej kreatury będącej… manekinem. 

Jakub jest posłuszny wyłącznie młodej służącej Adeli, która jako jedyna ma na niego wpływ. Dzieje się tak dlatego, że pociąga go jej fizyczne piękno. Świadoma tego służąca bezlitośnie to wykorzystuje, udaremniając jego liczne przedsięwzięcia, częstokroć jedynie za pomocą niepozornych gestów. Bohater-narrator wyjaśnia przy tym, że Jakub nigdy nie czuł bliższego związku z żadną kobietą – ani z jego matką, ani ze służącą, ani ze szwaczkami. Z żoną tworzy nieudane małżeństwo, oparte na posiadaniu wspólnych dzieci, mieszkaniu razem pod jednym dachem i prowadzeniu sklepu. Wynika to z zasadniczych różnic w ich postawie życiowej. Jakub ma bowiem duszę artysty, a matka jego synów posiada praktyczne nastawienie do rzeczywistości. Z kolei pracujące u niego dziewczyny postrzega on wyłącznie jako obiekty seksualne – w gruncie rzeczy mężczyzna nimi pogardza z powodu ich prostactwa. Finał losów Jakuba pozostaje nieznany. Według jednej z wersji nie żyje, według drugiej stał się karaluchem, według trzeciej istnieje w formie wypchanego kondora, a według jeszcze innej został wędrownym sprzedawcą.

Matka

Narrator poświęca jej zdecydowanie mniej uwagi niż ojcu. Nie znamy nawet imienia kobiety, co służy wyeksponowaniu uosabianej przez nią pospolitości. W przeciwieństwie do swojego męża, będącego marzycielem i lekkoduchem, jest stateczna i praktycznie nastawiona do życia. Jako para są oni zresztą swoimi przeciwieństwami – do tego stopnia, że tworzą nieudane małżeństwo. Ich wspólną płaszczyzną jest jednak to, że razem zamieszkują, posiadają dzieci i prowadzą sklep. Bohater-narrator zarzuca matce, że nigdy nie kochała jego ojca i łatwo przeszła do porządku dziennego z tym, że odszedł. W pewnym momencie czuje nawet, że patrzy ona na niego jak na pociągającego ją mężczyznę, a nie syna. Matka stara się zapanować nad popadającym w szaleństwo Jakubem. Nie ma jednak większego wpływu na męża, dlatego stopniowo zaczyna go ignorować. Nawet gdy Jakub znika, na przekór wątpliwościom trzyma się wersji, że jest obwoźnym sprzedawcą i czasem nocami pojawia się w domu.

Adela

Jest młodą służącą w rodzinnym domu bohatera-narratora i bezpośrednią podwładną Jakuba. Pod względem postawy życiowej przypomina jego żonę, pragmatycznie i praktycznie nastawioną do świata. Kupiec ulega jej urokowi osobistemu i bezwzględnie słucha dziewczyny, choć przecież to ona powinna mu się podporządkować. Adela nie obawia się sprzeciwiania się Jakubowi, gdyż jest świadoma tego, jaki wywiera na niego wpływ. Z tego powodu bez skrupułów niszczy jego hodowlę ptaków, a także przerywa mu wykłady na temat materii i manekinów. Wystarczy jej jeden gest, wzbudzający w Jakubie pożądanie, a traci on swadę i cały jego entuzjazm zostaje udaremniony. Adela pełni w utworze rolę femme fatale. To zmysłowa, pociągająca kobieta, przynosząca zgubę ojcu bohatera-narratora

Polda i Paulina

Szwaczki pracujące w domu Jakuba, wspierające swoim funkcjonowaniem prowadzenie przez niego sklepu z tkaninami. Ich zajęcia nadzoruje służąca Adela. To młode, radosne i roześmiane dziewczyny o nieskomplikowanym spojrzeniu na życie. Stanowią one swoisty duet. Z tego powodu, choć są odrębnymi jednostkami, nie sposób oddzielić ich charakterystyki. Od momentu, gdy Jakub natyka się na nie po raz pierwszy, regularnie odwiedza je podczas pracy. Dziewczęta są zafascynowane jego nietuzinkową osobowością. Dlatego między nimi a panem domu nawiązuje się flirt. Polda i Paulina pełnią funkcję dwuosobowego audytorium dla Jakuba, który wygłasza swój „Traktat o manekinach”. Z powodu braku doświadczenia życiowego nie są one świadome tego, że za pomocą swojego monologu pryncypał chce je uwieść. Poza tym nie rozumieją jego rozważań na temat materii. Ostatecznie tego rodzaju teorie są dla dziewcząt zbyt przerażające, dlatego w pewnym momencie proszą one Adelę, aby uciszyła pana domu.

Starszy brat bohatera-narratora

Bohater-narrator poświęca mu niewiele uwagi, stąd nie znamy nawet jego imienia.. Choć jest on członkiem najbliższej rodziny, funkcjonuje w „Sklepach cynamonowych” jako postać epizodyczna. W trakcie wichury próbuje zanieść ojcu do sklepu posiłek wraz z subiektem Teodorem. Do pokonania mają oni zaledwie kilka kroków. Wychodzą bowiem z mieszkania Jakuba, znajdującego się na I piętrze kamienicy. Magazyn zaś znajduje się na dole i posiada oddzielne wejście z ulicy. Bohaterowie z powodu wielkiej siły żywiołu nie mogą jednak znaleźć do niego drzwi i z trudem udaje im się wrócić do domu.

Agata

Ciotka bohatera-narratora, żona wuja Marka, matka Łucji i Emila. To dobrze zbudowana kobieta, która nieustannie narzeka. W utworze jawi się jako synonim żeńskiej płodności i jednocześnie przedstawicielka płci pięknej, która dominuje nad swoim mężem.

Marek

Wuj bohatera-narratora, mąż ciotki Agaty, ojciec Łucji i Emila. To drobny, zgarbiony mężczyzna. Jest pogodzony z funkcjonowaniem w małżeństwie, w którym zdominowuje go żona. Zmaga się z pogardą ze strony Agaty. Nie potrafi się jej przeciwstawić. 

Łucja

Kuzynka bohatera-narratora, córka ciotki Agaty i wujka Marka oraz siostra Emila. Jest dziewczyną w wieku dojrzewania, posiadającą jeszcze wiele cech dziecka. Wyeksponowana zostaje jej rozkwitająca kobiecość, z powodu której czuje się skrępowana.

Emil

Najstarszy kuzyn bohatera-narratora, syn ciotki Agaty i wuja Marka oraz brat Łucji. Charakteryzuje się elegancją w ubiorze. Poznajemy go w momencie powrotu zza granicy. Sprawia wrażenie kogoś nieobecnego z powodu świadomości zaprzepaszczonego życia. Pali fajkę, opowiada interesujące anegdoty, doskonale gra w karty. Wtajemnicza on chłopca w rzeczywistość erotyki, pokazując mu pornograficzne obrazki. Tym samym wprowadza go do świata zepsucia.

Karol

Wuj bohatera-narratora. To otyły mężczyzna zaledwie po trzydziestce, ale zaczynający się przedwcześnie starzeć. Kiedy jego żona i dzieci wyjeżdżają do letniska, zostaje słomianym wdowcem. Korzysta wtedy ze swobody, bawiąc się do późnej nocy. Żyje w rozgardiaszu. Dom stanowi obcą dla niego przestrzeń.

Perazja

Ciotka bohatera-narratora. Odwiedza jego dom podczas wichury. To drobna i ruchliwa kobieta. Wyraża swoją złość w stosunku do Adeli, gdy ta źle oprawia koguta, doprowadzając do tego, że nie nadaje się on do jedzenia. Ciotka wpada w wielki gniew, na którego koniec domownicy czekają w milczeniu. Po tym, gdy jej oburzenie osiąga apogeum, w poetyckim obrazowaniu bohatera-narratora zamienia się ona w proch i pogrąża w nicości.

Teodor

Subiekt pracujący w sklepie bławatnym Jakuba. W czasie wichury wychodzi on wraz ze starszym bratem bohatera-narratora z posiłkiem dla pryncypała, który znajduje się wtedy w magazynie. Mimo że bohaterowie mają do pokonania bardzo krótki dystans – z mieszkania na I piętrze do magazynu na dole, do którego wchodzi się z ulicy – gubią drogę. Mimo powagi panujących warunków atmosferycznych Teodor jest nimi rozbawiony. Zauważa bowiem zbieżność między drżeniem belek stropowych a płucami okalonymi przez klatkę piersiową. Obserwowane zjawisko kojarzy także z pracą miechu, przyrządu wykorzystywanego do tłoczenia powietrza w różnych urządzeniach i instrumentach muzycznych. Zwraca również uwagę na dźwięki towarzyszące temu zjawisku.

Profesor Arendt

Nauczyciel rysunku. Charakteryzuje się niebanalnym wyglądem. Jest niski, posiada obfitą brodę i porusza się z dostojeństwem, co buduje jego tajemniczość. Prowadzi ciekawe, nadobowiązkowe lekcje. Organizuje je o później porze, w atmosferze nocy i blasku świec, co konstytuuje ich senną atmosferę. Jednocześnie świadczy o ekscentryczności pedagoga. Na jego lekcje przychodzi garstka zainteresowanych uczniów. Profesor nie jest zbyt wymagający i zostawia podopiecznym swobodę tworzenia.

Maryśka

Starsza, niska kobieta zarabiająca na życie myciem podłóg. Jest upośledzona, co przejawia się w tym, że mówi sama do siebie, używając wulgarnych słów. Posiada również niedorozwiniętą, bezdomną córkę, Tłuję. Maryśka mieszka w nad wyraz skromnej chacie, o czym świadczy np. to, że zamiast posadzki znajduje się w niej gliniana polepa. Za łóżko służy jej natomiast skrzynia ze słomą.

Tłuja

Wykluczona ze społeczeństwa upośledzona umysłowo dziewczyna, która mieszka na śmietnisku. Jest najbardziej wyrazistą bohaterką epizodyczną „Sklepów cynamonowych”. W groteskowej wizji bohatera-narratora charakteryzuje się nienaturalnie dużą głową z nieproporcjonalnie wielkimi zębami, dziąsłami i wargami, kontrastującymi z małymi oczami. Wszystko to w połączeniu z „krótkimi, dziecinnymi nóżkami” świadczy o tym, że jest także zdeformowana fizycznie. Brzydota postaci zostaje zestawiona z jej młodością i siłami życiowymi. Tłuja śpi na zniszczonym łóżku, znajdującym się na stercie odpadków pośród roju much. Z powodu upośledzenia nie potrafi mówić, co wyłącza ją z komunikacji z innymi. Chcąc wyrazić wypełniające ją silne emocje, wydaje różne niepokojące odgłosy, jak gaworzenie, chrząkanie, płacz czy krzyk. Częściowo obnażona i nieświadoma tego, co robi, oddaje się autoerotyce w przestrzeni miasta. Z tego powodu przypomina pogańskie bóstwo płodności, ale też niezdolne do powstrzymania swoich popędów zwierzę. Jej matka, Maryśka, również cierpi na upośledzenie umysłowe, ale wydaje się, że w mniejszym stopniu. W przeciwieństwie do córki ma bowiem skromny dom i zarabia na swoje potrzeby, najmując się do sprzątania.


Przeczytaj także: Dlaczego bohater nazywa sklepy cynamonowymi?

Aktualizacja: 2025-09-06 10:43:11.

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.