Tę­sk­no­ta – siła nisz­czą­ca czy bu­du­ją­ca ludz­kie ży­cie? Roz­waż pro­blem i uza­sad­nij swo­je zda­nie, od­wo­łu­jąc się do fragmentu Lalki, całej powieści Bolesława Prusa oraz wy­bra­ne­go tek­stu kul­tu­ry.

Autorem opracowania jest: Piotr Kostrzewski.

Paleta ludzkich uczuć jest niezwykle szeroka. Znajdziemy wśród niej radość, złość, smutek i zwyczajną melancholię. Pewne odczucie znajduje w naszej duszy szczególne miejsce. Jest bowiem trudne do zdefiniowania, teoretycznie negatywne, oddające jednak wartość przypisywaną przez nas rzeczom ważnym. Nazwane zostało ono tęsknotą. Wartość tego uczucia trudno określić. Większość je znających, wolałaby go nigdy więcej nie zaznać. Zarazem jednak ma ono wiele wspólnego z pamięcią, stanowi swoisty ból wywoływany rozłąką z czymś dalece istotnym i odległym.

Czy jest to więc siłą niszcząca, czy też budująca ludzkie życie? Pytanie to nie jest łatwe, być może zależy od omawianego przypadku. W gruncie rzeczy tęsknota buduje jednak więcej, niż niszczy. Aby udowodnić tą nieco kontrowersyjną tezę, warto zajrzeć do literatury. Wielokrotnie bowiem pochylała się ona nad tematem tęsknoty. W poniższej pracy zostaną użyte dwa argumenty, pierwszy z Lalki Bolesława Prusa, drugi mickiewiczowskiego Pana Tadeusza.

Stanisław Wokulski to główny bohater Lalki Bolesława Prusa. Mężczyzna stanowi ucieleśnienie idei pozytywistycznych: przedsiębiorczy człowiek o ogromnym zapale do pracy i pewnym pociągu na nauki, dostrzegający potrzebę pomocy warstwom najuboższym. Zarazem jednak przedstawia on sobą wiele cechy typowo romantycznych, które swoiście wypomina sam sobie podczas "kłótni" z Mickiewiczem.

Wiadome jest, że Wokulski potrafi okazywać niezwykle głębokie uczucia, choćby tragicznej miłości do Izabeli Łęckiej. Po swoim powrocie do ojczyzny okazuje również ogromną tęsknotę. Kupiec udał się wcześniej na misję handlową do Bułgarii, by pomnożyć swój majątek. Tam też po raz pierwszy jego serce zaatakował przedziwny afekt, trapiący go przez cały czas pobytu poza granicami Polski. Wokulski opisuje go w sposób typowy dla romantyka, chociaż używa słów bliższych raczej osobie racjonalnej. Niemniej słuchający go Ignacy Rzecki zostaje bez mała poruszony wspomnieniem melancholijnego rozrzewnienia pośród nieporuszonej tafli wody, czy wewnętrznej nostalgii w czasie rutynowych czynności kupieckich. Wokulski twierdził, iż trapiło go to niczym ziarnko piasku w sercu. Było więc to odczucie czymś niewielkim, prawie nieistotnym. Potrafiło jednak boleśnie ukuć w najmniej spodziewanym momencie dnia.

Kupiec nie zaniedbywał przez to obowiązków, potrafił jednak popaść w melancholijny i trudny do wytłumaczenia stan tęsknoty. Rzecz jasna wiedział, iż tęskni za krajem i bliskimi. Podpowiadało mu to zapewne wpatrywanie się w okoliczności przyrody, porównywanie ich ze znanymi sobie elementami polskiej natury. Niemniej należy zadać pytanie, czy była to siła niszcząca jego życie, czy też budująca? Z całą pewnością nie była na tyle uporczywa, by odciągać Wokulskiego od obowiązków handlowych. Na tyle jednak "bolała", aby objawiać się co jakiś czas. Wydaje się więc, iż na pewno nie niszczyła mu życia. Raczej pozwalała zawsze pamiętać, gdzie jest jego miejsce i kraj pochodzenia. Tęsknota tak rozumiana to swoisty syreni śpiew za bliskimi, zarówno krajobrazami, jak również ludźmi. Dzięki nim człowiek nie zapomina, nie traci kontaktu z rodzinnym gniazdem. Tego rodzaju tęsknota nie buduje niczego dosłownie, pozwala jednak coś zachować. Nadaje tok biegowi życia.

Adam Mickiewicz swojego Pana Tadeusza rozpoczął Inwokacją. Tam też zawarł pamiętne słowa o Litwie oraz tęsknocie. Samo dzieło było napisane między innymi dla zachowania pamięci o dawno utraconej krainie dzieciństwa. Utraconej nie tylko ze względu na wyjazd wieszcza narodowego z Polski. Litwa, jaką znał, przeminęła wraz z pewną epoką. Chciał więc Mickiewicz zachować, chociaż pamięć o niej, spisując przepiękne dzieło i przez to podzielić się tą pamięcią.

Pan Tadeusz jest więc nie tylko wyrazem patriotycznej, twórczej ekspresji. To również wyraz tęsknoty, swoista laurka dla krainy szczęśliwości z dni dziecięcych. To właśnie temu zawdzięcza Inwokacja i Epilog ten przedziwny, nieco melancholijny wydźwięk. Bowiem tylko tęskne serce mogłoby opisać powód swojego wzdychania w sposób tak przepiękny i zarazem wzbudzający wzruszenie. Tęsknota jest tu więc przepełniona smutkiem, nie można powiedzieć o niej jednak jako o czymś złym. Spowodowała wszak powstanie jednego z największych dzieł polskiej literatury, poniekąd utrwaliła też mickiewiczowską Litwę w sercach milionów. Nie tylko więc stanowi tutaj siłę budującą, napędzającą poetę. Wiąże się niejako z nieśmiertelną pamięcią, która pomogła również zbudować patriotyczną wizję "złotego wieku" szlacheckiej Polski.

To swoisty mit założycielski Rzeczpospolitej, bajka narodowa o mocy nadającej narodowi kierunek urzeczywistniania jego dziejowej misji. Tęsknota za Litwą Mickiewicza, za dworkami i szumiącymi lipami wyryła w Polakach jakąś część narodowego charakteru. Uczyniła ich melancholijnymi, romantykami z natury. Nie można więc powiedzieć, by była siłą niszczącą. Zbudowała życie i to jakie! Życie całego narodu, od momentu napisania Pana Tadeusza, po dzień dzisiejszy.

Dzisiaj jest to pogląd dosyć niepopularny, skrajne emocje bywają jednak niszczące. Głosili to Grecy, rozumieli Rzymianie i myśliciele chrześcijańscy. Człowiek nie może obejść się bez uczuć, niemniej kierując się nimi, może popaść w straszliwy stan rozedrgania. Tęsknota, jak każde uczucie, podlega temu właśnie prawu. Potrafi ona bowiem zniszczyć ludzkie życie, przywiązać kogoś mentalnie do dawno utraconej przeszłości. Tak rozbujała prowadzić może do rozpaczy, której efekty działania można dostrzec nawet w Lalce pod postacią baronowej Krzeszowskiej. Istnieje jednak inna forma tęsknoty, szlachetna i budująca człowieka. To uczucie pozwala pielęgnować wspomnienia czyste, daje otuchę dla stęsknionego. Takie emocje budują, są bowiem wrzecionem poezji oraz wszelkiej sztuki. To właśnie czuł Mickiewicz do rodzinnych stron, to też odczuwał Wokulski podczas swojego wyjazdu. Tak więc tęsknota, jak każda rzecz w ludzkim życiu, może przynosić pożytek. Trzeba jednak znaleźć w niej sens, nie zaś zatracić i całkowicie przegrać to, co jest teraz.


Przeczytaj także: Co spra­wia, że czło­wiek może po­ko­ny­wać prze­ciw­no­ści losu? Roz­waż pro­blem i uza­sad­nij swo­je zda­nie, od­wo­łu­jąc się do fragmentu Lalki, całej powieści Bolesława Prusa oraz wy­bra­ne­go tek­stu kul­tu­ry.

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.