Słowacki w tomie zawierającym Lillę Wenedę umieszcza na końcu utwór Grób Agamemnona. Napisz, jakie motywy obecne w tym wierszu można odnieść do bohaterów tragedii

Autorką opracowania jest: Ilona Kowalska.

„Lilla Weneda” to utwór Juliusza Słowackiego wydany w 1840 roku. Dramat opowiada o losach Wenedów i Lechitów, którzy walczą ze sobą o ziemię i władzę. Historia stylizowana jest na opowieść mitologiczną, a inspirowana mitologiami nordyckimi, celtyckimi i słowiańskimi.

Na końcu dramatu umieszczony jest wiersz „Grób Agamemnona”, który jest swoistym komentarzem do „Lilli Wenedy”. Wiersz został napisany już po zakończeniu dzieła, opowiadającego o Wenedach i Lechitach. W obu utworach pojawiają się wspólne wątki i motywy.

Jednym ze wspólnych motywów jest symbol harfy. Jest ona związana z poezją tyrtejską, która opowiada o walce w obronie ojczyzny oraz odzyskiwaniu niepodległości. Twórczość tyrtejska była bardzo zakorzeniona w romantyzmie, kiedy Polacy starali się odzyskać swój kraj i tożsamość narodową z rąk zaborców.

W „Lilli Wenedzie” harfa nie została oddana przez Lechitów. Wrogowie Wenedów przywłaszczyli ją sobie, nie oddając jej na wyraźną prośbę króla Derwida. Polacy, symbolizowani przez Wenedów, również nie odzyskali swojej niepodległości od Rosjan – Lechitów.

W „Grobie Agamemnona” podmiot liryczny mówi: „O! jak daleko brzmi ta harfa złota / Której mi tylko echo wieczne słychać!”. Osoba mówiąca w wierszu chciałaby niepodległości narodu i wolności, której nigdy nie zaznała. Podmiot liryczny słyszał, że Polska była krajem niepodległym, jednak teraz z tej suwerenności zostało jedynie echo, a nie prawdziwy dźwięk. Starsze pokolenia wspominają wolny kraj, którego podmiot nigdy nie zaznał.

W dalszej części wiersza jest mowa o harfie Homera, starożytnego pieśniarza i barda, który poprzez pieśni opowiadał historię dziejów. Homer był niewidomy, podobnie, jak Derwid, któremu wyłupano oczy. Słowacki mocno inspirował się starożytnymi dziełami literackimi, tworząc „Lillę Wenedę”. Podmiot liryczny próbował złapać harfę Homera i zagrać na niej, jednak lekko muśnięta struna pękła w jego ręku.

Innym wspólnym motywem wiersza i dramatu są łańcuchy, które są symbolem niewolnictwa, odebrania władzy nad samym sobą i własnej niezależności. W wierszu podmiot liryczny mówi: „Nie — pierwej skonam, niż tam iść — z łańcuchem!”. Podmiot woli umrzeć niż żyć na kolanach przed swoimi oprawcami, którzy odebrali mu wolność. Poświęca życie, byle tylko nie służyć swojemu wrogowi i nie być przez niego ubezwłasnowolnionym. Podobnie czynili Polacy, walczący w powstaniu listopadowym – ginęli za ojczyznę, ponieważ nie wyobrażali sobie żyć dalej w zniewolonym przez zaborcę kraju.

Podobnie jest w „Lilli Wenedzie”. Łańcuchami skuci są ze sobą bracia Lilli Wenedy – Lelum i Polelum. Razem tworzyli postrach Lechitów – rycerza o dwóch głowach i dwóch sercach. Bracia, walcząc wspólnie, byli przez długi czas niepokonani. Władca Lechitów, Król Lech, bardzo chciał ich obu złapać i zniewolić, mówił: „Chciałbym napotkać dwugłowego wodza / I ofiarować życie potworowi / Byleby chodził za pługiem”. W ten sposób pokazuje, że bardzo zależy mu na tym, by Lelum i Polelum służyli Lechitom i ciężko pracowali, niczym niewolnicy.

Bracia jednak wolą zginąć, niż pracować i działać na rzecz Lechitów. Kiedy Lelum ginie, Polelum nie prosi o uwolnienie z łańcucha. Wspina się na pogorzelisko i wzywa pioruny, by zabrały go razem z bratem. Po uderzeniu błyskawicy, z braci pozostaje jedynie łańcuch. Symbolizuje to uwolnienie się spod jarzma wroga i sprzeciwienie się jego wizji uwięzienia oraz wiecznej niewoli.

Najważniejszym wspólnym elementem obu utworów jest ocena Polaków i ich działań w czasie powstania listopadowego. Słowacki uważa, że Polacy to naród tchórzów, którzy nie potrafią się zjednoczyć we wspólnym celu, jakim jest odzyskanie niepodległości swojego państwa. Są bierni i brakuje im odwagi do działania. Nie potrafią poświęcić się dla wyższych idei. Ciągle się kłócą, działają bez planu czy celu, są niezorganizowani i nie potrafią się dogadać. Nie mają jednego wodza, który poprowadziłby ich do zwycięstwa nad wspólnym wrogiem – zaborcą. I w „Lilli Wenedzie”, i w „Grobie Agamemnona” ocena Polaków jest zdecydowanie negatywna.


Przeczytaj także: Jakie cechy dramatu romantycznego można odnaleźć w Lilli Wenedzie?

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.