Autorką opracowania jest: Adrianna Strużyńska.

„Pan Tadeusz” to doskonałe źródło informacji na temat kultury XIX-wiecznej szlachty. Mickiewicz przedstawił kraj swojego dzieciństwa, razem z jego tradycjami i wyznawanymi wartościami. Autor poświęcił wiele uwagi spędzaniu wolnego czasu w szlacheckim dworze. Na przykładzie mieszkańców i gości Soplicowa, przedstawił codzienne życie szlachty. Mickiewicz opisał m. in. tradycyjną, szlachecką ucztę.

Uczta odbywała się z okazji ważnego wydarzenia: zaręczyn trzech par. Byli to Zosia i Tadeusz Soplica, Telimena i Rejent oraz Tekla Hreczeszanka i Asesor. Uroczystość odbyła się na zamku Horeszków. Wspólna uczta w tym miejscu to symbol pojednania dwóch rodów. Soplicowie i Horeszkowie przez lata spierali się o zamek. Wspólna walka z Moskalami oraz zaręczyny Zosi i Tadeusza doprowadziła jednak do zakończenia sporów. Goście zasiadali również na dziedzińcu. Sędzia zajął tam miejsce w towarzystwie włościan i plebana.

Ważną rolę podczas uczty odegrał marszałek dworu - Wojski. Zajmował się sadzaniem gości za stołem. Pilnował, żeby każdy zajął miejsce zgodne ze swoim wiekiem i pozycją społeczną. Na honorowym miejscu zasiadł Podkomorzy. Obok niego usiedli polscy wojskowi: generał Dąbrowski, Kniaziewicz, Pac i Małachowski. Dalsze miejsca zajmowali oficerowie, damy oraz szlachta ziemiańska. Rolę gospodarzy, zgodnie ze zwyczajem, pełnili Tadeusz i Zosia. Tradycja mówiła, że przyszli państwo podczas swojej pierwszej uczty powinni usługiwać gościom.

Uwagę zebranych przykuł serwis. Powstał on przed laty na życzenie Mikołaja Krzysztofa Radziwiłła. Serwis stał się chlubą dworu Sopliców. Był kunsztownie wykonany. Na naczyniach można było dostrzec obrazy polskiej wsi. Znajdowały się tam również postaci, przedstawiające scenki z życia szlachty. Wojski opowiadał o wszystkich, przedstawionych na naczyniach, scenkach. Można było dostrzec historię polskich sejmików: narady, głosowania, zwycięstwa i kłótnie. Podczas uczty podawano tradycyjne, polskie potrawy. Czuwał nad tym Wojski, który cenił sobie rodzime przepisy. Podawano barszcz królewski, rosół staropolski, gorące pieczenie i ryby na półmiskach.

Razem z potrawami, zmieniał się wygląd serwisu. Goście zaczęli dostrzegać w nim metaforyczne przedstawienie czterech pór roku. Pod szczególnym wrażeniem był generał Dąbrowski. Oprócz wyśmienitych potraw, goście spożywali wino. Gdy najedli się i napili, wszyscy wyszli na dziedziniec. Tam miał miejsce najbardziej wzruszający moment uczty: koncert wybitnego cymbalisty Jankiela. Jego muzyka przedstawiała historię Polski. Zgromadzeni mieli łzy w oczach, ponieważ Jankiel poruszył ich uczucia patriotyczne. Następnie, rozpoczęły się tańce. Goście zatańczyli poloneza. W pierwszej parze szli Podkomorzy i Zosia. Mickieiwicz podkreślił, że Podkomorzy był ostatnim, „co tak poloneza wodzi”. W ten sposób podkreślił wyjątkowość tej chwili. Tańce i ucztowanie trwały do rana.

Wymowa „Pana Tadeusza” jest zdecydowanie pozytywna. Epopeja ma szczęśliwe zakończenie, a Mickiewicz daje rodakom nadzieję na lepszą przyszłość ojczyzny. Utwór jest jednak pełny nostalgii. Autor wielokrotnie podkreśla, że pewna epoka dobiega końca, dlatego mamy do czynienia z ostatnim polonezem, ostatnim woźnym trybunału czy ostatnim zajazdem na Litwie.


Przeczytaj także: Opis ogrodu przedstawionego w Panu Tadeuszu

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.